RYNKI ROLNE

Jutro rozpocznie się czwarty z kolei tydzień z tą samą wyceną świń rzeźnych na dużej niemieckiej giełdzie. Wahania kursu euro sprawiły, iż w przeliczeniu na złotówki, stawka za tuczniki (klasa E wbc) wzrosła w porównaniu do wyceny z ubiegłej środy o 0,11 zł/kg. 

Poziom cen skupu kurczaków z mozołem powraca na właściwe tory. Stawki za brojlery wzrastają, choć do poziomu z analogicznego okresu ubiegłego roku nadal brakuje ok. 0,30 zł/kg. 

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, sieć handlowa Aldi obniżyła ceny produktów wieprzowych w swoich sklepach. Pod koniec maja Aldi został ostro skrytykowany za same przymiarki do takiego ruchu. Teraz dyskont stara się nie przyciągać uwagi i powstrzymuje się od natarczywej reklamy niskich cen. 

W rzeźniach Unii Europejskiej w pierwszym kwartale 2020 r. spadła liczba zabijanych świń w porównaniu do tego samego okresu ubiegłego roku. Niemniej we wiodących krajach produkujących wieprzowinę, jak Hiszpania, uboje wzrosły. Znaczny spadek ubojów zanotowały natomiast Polska i Rumunia.

W okresie styczeń - marzec 2020 wywieziono z kraju 64,24 tys. ton nasion (99% do Niemiec), w porównaniu do tylko 30,17 tys. ton w analogicznym okresie 2019 r. W I kwartale 2020 Polska sprowadziła jednak 126,68 tys. ton rzepaku, wobec 138,29 tys. ton rok wcześniej. 

Na krajowym rynku skupu zbóż nadal przeważają spadki, choć nie były znaczne i nie przekroczyły w bieżącym notowaniu 6 zł/t. W górę jednak odbiła m.in. średnia stawka za pszenicę paszową. 

Od 26 maja na małej niemieckiej giełdzie cena tuczników utrzymuje się na niemal niezmiennym poziomie. W tym czasie ani razu nie mieliśmy do czynienia z kompletem sprzedanych świń. 

Notowania rzepaku wzrosły w poniedziałek o 1% (+3,75 euro), do 378,75 eur/t. Oznacza to najwyższy poziom zamknięcia sesji od 2-marca 2020. Coceral obniżył o pół miliona, do 16,5 mln ton swoją prognozę tegorocznych zbiorów rzepaku. Nadal jest to o prawie 1 mln ton powyżej oficjalnej prognozy Komisji Europejskiej. Unijna pszenica i kukurydza naśladowały wczoraj zachowanie swoich amerykańskich odpowiedników.

W ciągu ostatniego miesiąca średnia cena skupu byków w wadze poubojowej wzrosła o kilkadziesiąt groszy. Dzisiaj tendencja odwróciła się i stawki ponownie poszły w dół. Jednocześnie niewielkie podwyżki odnotowaliśmy przy średniej wycenia krów i jałówek (waga bita ciepła). 

Choroba COVID-19 silnie wpływa na funkcjonowanie rzeźni w Niemczech, Holandii i Francji. Większych problemów w tym zakresie nie miała Hiszpania, która jest europejskim liderem w produkcji wieprzowiny. Tylko kilka rzeźni w Aragonii początkowo wydawało się mieć stosunkowo dużą liczbę pozytywnych przypadków, ale testy PCR potwierdziły, że było ich zdecydowanie mniej. 

W Paryżu pszenica z najbliższym terminem dostawy (nowe zbiory) potaniała w piątek o niespełna 1 euro do 186,75 eur/t. W skali tygodnia unijna pszenica straciła 1,5 euro, naśladując zachowanie analogicznego kontraktu w Chicago. 

- Wygląda na to, że okolice 3 złotych za kilogram żywca kurcząt rzeźnych na jakiś czas będą odzwierciedlały stosunki między popytem i podażą. W dłuższym terminie ceny mogą bardzo delikatnie wzrosnąć, natomiast w krótkim horyzoncie będą podatne na bardzo przypadkowe czynniki – ocenia aktualną sytuację rynkową Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz.

Choć najgłębszy kryzys w Europie jest już za nami i gospodarki poszczególnych państw członkowskich zostają stopniowo odmrażane, niektóre sektory wciąż mierzą się ze skutkami pandemii. Sektor drobiu, w którym Polska jest największym producentem, znalazł się w krytycznej sytuacji ze względu na swoją specyfikę charakteryzującą się bardzo krótkim cyklem produkcyjnym, w którym każdy dzień zwłoki w odbiorze brojlerów kurzych skutkuje problemami z dobrostanem zwierząt czy utratą ważności badań. 

W cennikach importerów warchlaka jak i producentów krajowych, ruch jest niewielki. W porównaniu do notowań z minionego poniedziałku, stawki niemal nie drgnęły. 

Tylko dwa tygodnie trwała dobra passa dla hodowców świń rzeźnych. Jak twierdzą obserwatorzy krajowego rynku trzody chlewnej, problemy zakładów ubojowych w Holandii i Niemczech  (koronawirus) powodują, iż do Polski nadciągają dostawy taniego żywca wieprzowego z zachodu Europy. To zjawisko zauważalne jest w naszych notowaniach cen skupu tuczników. 

W ostatnich tygodniach ceny niemieckich warchlaków pozostają stabilne. Nie inaczej będzie w nadchodzącym tygodniu. W przeliczeniu na polską walutę wycena zwierząt w wadze 25 kg za Odrą wynosi ponad 244 zł/szt. 

- Zamknięcie dużej ubojni w Niderlandach z powodu koronawirusa było powodem napływu tańszego żywca wieprzowego do Polski. Rośnie również krajowy import taniej wieprzowiny z Danii, Niemiec i Niderlandów wywołując presją na cenę trzody chlewnej na rynku krajowym – informuje Aleksander Dargiewicz z KZP-PTCh „Polpig”.

Według statystyk Narodowego Urzędu Statystycznego, dochód brutto duńskich rolników w 2019 r. wyniósł około 4,26 mld euro - prawie o 30% więcej niż w roku poprzednim. Była to również druga najwyższa kwota od 1990 r.

Niemiecki Bundesrat ponownie przełożył kontrowersyjne głosowanie w sprawie świń umieszczonych w klatkach, które odbędzie się w piątek (5 czerwca). Działacze na rzecz dobrostanu zwierząt i Zieloni domagają się surowszych przepisów, ale rolnicy obawiają się wysokich kosztów związanych z przebudową chlewni. Już teraz Niemcy importują ok. 11 mln prosiąt rocznie, a po zmianie przepisów ta liczba może poważnie wzrosnąć.

Rosyjska produkcja wieprzowiny w pierwszych czterech miesiącach 2020 r. wzrosła o 11,3% w porównaniu do analogicznego okresu 2019 r.