Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi pismem z dnia 15 lipca 2024 r. odniosło się do prośby Izby Rolniczej w Opolu o przedstawienie obecnie obowiązujących przepisów w zakresie terminów na dostosowanie miejsc do przechowywania nawozów naturalnych.
Izba rolnicza zwróciła się do Ministerstwa Infrastruktury z zapytaniem dotyczącym możliwości zniesienia ograniczeń w Programie Azotanowym funkcjonujących w formie ściśle określonych terminów, w których dozwolone jest rolnicze stosowanie nawozów, na rzecz uzależnienia wykonywania nawożenia od warunków pogodowych (podobnie jak przy rozwiązaniach określonych dla wiosennego nawożenia).
- Rozumiemy konieczność zmniejszania emisji poprzez modernizację naszych linii produkcyjnych i chcemy wdrażać te działania, jednak import CO2 do Europy jest zaprzeczeniem tego wysiłku - mówi wiceprezes Zarządu Grupy Azoty S.A., Hubert Kamola.
- Europa zwiększa kupno tanich nawozów z Rosji, przede wszystkich azotowych. Liderem w imporcie jest Polska. W I kwartale sprowadzono ich do kraju niemal 6-krotnie więcej niż rok wcześniej - informuje Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.
Producenci nawozów ostrzegają, że zalew tanich rosyjskich towarów grozi bankructwem europejskich fabryk lub ich wyprowadzką z kontynentu, co w perspektywie długoterminowej zagraża bezpieczeństwu żywnościowemu. Wartość importu rosyjskiego mocznika do Polski wzrosła do prawie 120 mln USD w 2023 r., w porównaniu z nieco ponad 84 mln USD w 2021 r. Europa dąży do unicestwienia branży m.in. poprzez wzrost cen gazu i energii elektrycznej.
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej nie zamierza kontynuować „Ogólnopolskiego program regeneracji środowiskowej gleb poprzez ich wapnowanie". Jak tłumaczy się Fundusz?
Kilka tygodni temu w woj. lubuskim doszło do rozruchu zakładu hodowli owadów. Jednym z produktów powstających w niewielkim Karkoszowie pod Gorzowem Wielkopolskim, będzie frass – czyli owadzi nawóz naturalny.
Ceny mocznika wzrosły na początku czerwca, ale ponownie spadają. Saletra amonowo-wapniowa (KAS) stała się droższa wraz z rosnącymi cenami gazu. Jednak wraz ze wzrostem cen KAS, zainteresowanie zakupami nawozów drastycznie spadło.
Europejscy producenci nawozów niepokoją się dużym importem z Rosji. Według Eurostatu, na Rosję przypada około jednej trzeciej importu mocznika do Unii Europejskiej, a ubiegłoroczny wolumen był bliski rekordu.
- W I kwartale 2024 roku Grupa Azoty wypracowała skonsolidowane przychody ze sprzedaży na poziomie 3 399 mln zł i wynik EBITDA w wysokości minus 50 mln zł, przy marży EBITDA minus 1,5% - czytamy w komunikacie spółki.
Liczne święta na początku maja spowodowały, że ceny nawozów kształtowały się stosunkowo neutralnie. Jednak pod koniec miesiąca presja spadkowa ponownie wzrasta, ponieważ większość obserwatorów rynku spodziewa się dalszych obniżek cen przez handlowców i przemysł po zakończeniu wiosennych zamówień.
Ceny mocznika i saletry amonowo-wapniowej (KAS) w niemieckich portach importowych spadły. Presja spadkowa na rynku światowego dociera w coraz większym stopniu do Europy.
Na rynku światowym gwałtownie spadają ceny nawozów azotowych. Przyczyną takiego stanu rzeczy były wyniki ostatniego indyjskiego przetargu na zakup mocznika. Z 725 000 ton oferowanych w przetargu Hindusi kupili ostatecznie jedynie 340 000 ton.
Grupa Azoty opublikowała szacunkowe wolumeny produkcji za marzec 2024 roku. Z opublikowanych danych wynika, że produkcja nawozów azotowych w spółkach Grupy Kapitałowej wzrosła względem lutego. Szacunkowe wolumeny za marzec to 292 tys. ton w porównaniu do 252 tys. ton za luty.
Na rynku światowym ceny mocznika spadają w tym tygodniu na wszystkich ważnych platformach obrotu. Ceny znacznie spadają, szczególnie w przypadku terminu kwietniowego. Pod wyraźną presją znajdują się także ceny nawozów fosforowych.
Grupa Azoty opublikowała szacunkowe wolumeny produkcji za luty 2024 roku. Z opublikowanych danych wynika, że produkcja nawozów azotowych w spółkach Grupy Kapitałowej wzrosła względem stycznia – szacunkowe wolumeny za luty to 252 tys. ton w porównaniu do 199 tys. ton za styczeń.
Z danych zebranych przez Wielkopolską Izbę Rolniczą wynika, że na początku marca za saletrę amonową trzeba zapłacić średnio 1877 zł/t. W jakiej cenie można kupić mocznik, polifoskę czy wapno magnezowe?
Grupa Azoty opublikowała szacunkowe wolumeny produkcji za styczeń 2024 roku, które potwierdzają, że rynek nawozowy jest przygotowany do szczytu sezonu aplikacyjnego w efekcie zakupów dokonanych w grudniu. Z opublikowanych danych wynika, że produkcja nawozów azotowych w spółkach Grupy Kapitałowej zmniejszyła się względem grudnia ub. roku – szacunkowe wolumeny za styczeń to 199 tys. ton w porównaniu do 281 tys. ton za grudzień.
Termin stosowania nawozów zawierających w składzie azot jest ważnym czynnikiem decydującym zarówno o wysokiej efektywności wykorzystania składników nawozowych przez rośliny, jak również ograniczania nadmiaru składników odżywczych w środowisku, w tym w wodach.