Duński start-up i firma technologiczna z Tajwanu twierdzą, że zbudują największą i najbardziej wydajną zadaszoną farmę w Europie. Przy pełnej wydajności możliwe będą plony do trzech ton dziennie. Produkcja ma się rozpocząć na początku 2021 roku.
Już od jakiegoś czasu na krajowym rynku produktów dostępne są ziemniaki o fioletowych bulwach. Po zapoznaniu się z miejscem ich pochodzenia, podanego na sklepowej etykiecie dowiadujemy się, że nie są to jednak odmiany rodzime. Tymczasem okazuje się, że od zarejestrowania w Krajowym Rejestrze Odmian COBORU polskiego ziemniaka o antocyjanowym zabarwieniu miąższu dzieli nas już tylko ostatnia prosta.
Odmiana ziemniaka Gardena została nazwana ziemniakiem przyszłości. Jest efektem przyjętej wcześniej polskiej strategii hodowlanej. Została wyselekcjonowana w oparciu o identyfikację markerów molekularnych DNA (metody identyfikacji czynników genetycznych warunkujących cechy odporności organizmów roślinnych). To średnio wczesna odmiana jadalna o owalnym kształcie, płytkich oczkach, gładkiej, czerwonej skórce i żółtym miąższu. Jej największym atutem jest odporność na grzybopodobny organizm Phytophthora infestans, sprawcę zarazy ziemniaka. Na jakie jeszcze patogeny jest odporna Gardena? Jakie ma zalety i co jest słabym punktem tej odmiany? Czy i gdzie jest dostępna w sprzedaży? Zapraszam do lektury artykułu.
Dogodne warunki klimatyczne sprawiły, że na ziemiach polskich konopie przemysłowe uprawiano na szeroką skalę już ponad sto lat temu. Ich popularność wynikała z powszechnego zastosowania w wielu sektorach gospodarki – od przetwórstwa żywności, przez produkcję kosmetyków, aż po budownictwo i przemysł samochodowy. Ze względu na niesprzyjające regulacje prawne oraz produkcję tańszych tekstyliów, krajowe uprawy Cannabis sativa obejmują obecnie zaledwie 3 tysiące hektarów, ponad dziesięciokrotnie mniej niż w dwudziestoleciu międzywojennym.
Jagoda kamczacka nie jest jeszcze bardzo popularnym krzewem owocowym, ale na pewno wartym odkrycia. Może warto pomyśleć nad jej uprawą? Nawet jeżeli nie bierzemy pod uwagę rozszerzenia działalności rolniczej i ogrodniczej, mamy teraz okazję miło spędzić czas i skosztować nie tylko samych owoców „kamczatki”, ale także pysznych jagodzianych produktów. Właśnie trwa ogólnopolska akcja "Czerwiec na plantacjach jagody kamczackiej". Jest to inicjatywa samych plantatorów. Polega ona na tym, że 27 plantacji zaprosiło gości aby pokazać im jak wygląda i jak smakuje jagoda kamczacka. Niektóre spośród nich są już po pierwszych odwiedzinach, natomiast największe wydarzenia odbędą się w weekend 20-21 czerwca. Główną atrakcją dla mieszkańców miast jest możliwość samodzielnego zbierania owoców.
Branża kwiatowa alarmuje o prawdziwej katastrofie wywołanej epidemią koronawirusa. Całkowicie zatrzymał się handel, co uderzyło w ogrodników i producentów kwiatów, ale także w firmy związane z handlem hurtowy i detalicznym. Problemem jest nie tylko brak możliwości sprzedaży. Krótki okres przydatności kwiatów, nie daje możliwości ich przechowania, co zmusza producentów do ponoszenia kosztów związanych z ich utylizacją. Tylko w Polsce straty idą w setki milionów złotych.
Zbiory szparagów w Niemczech oparte są głównie na pracownikach z Polski. Niemcy nie chcą wykonywać tej pracy, a po zamknięciu granic z powodu epidemii koronawirusa, tamtejsi plantatorzy zachodzą w głowę co stanie się z ich uprawami. Wedle wstępnych szacunków, podczas zbiorów zabraknie około 5 tys. Polaków.
Na terenie kraju z każdym rokiem rośnie powierzchnia uprawy gryki. Chociaż gryka ma relatywnie małe wymaganie pokarmowe, jest jednak wrażliwa na suszę i dlatego samorząd rolniczy zwrócił się do ministra rolnictwa o włączenie tej uprawy do systemu monitoringu suszy.
Medyczna marihuana legalizowana jest w wielu krajach. Zaczynają się nią interesować również producenci alkoholi i artykułów tytoniowych. Altria Group, producent papierosów Marlboro, zainwestował 1,8 mld dol. W kanadyjskiego producenta legalnych konopi Cronos Group, a Constellation Brands, producent piwa Corona, 4 mld dol. W Canopy Growth Corp.
Do 1883 roku nawet 90 proc. papieru na świecie było produkowane z konopi. Na papierze konopnym spisano m.in. Biblię Gutenberga i dwa pierwsze projekty amerykańskiej Deklaracji niepodległości. To tylko jeden z przykładów przemysłowego wykorzystania konopi, a jest ich nawet 50 tys. Mają one najsilniejsze włókno roślinne na świecie i mogą niemal całkowicie zastąpić plastik. Konopie włókniste można uprawiać niemal na każdej glebie, dlatego areał ich upraw rośnie, także w Polsce.
W Polsce rozwija się produkcja wina, które cieszy się coraz większym uznaniem wśród konsumentów. Zbiory winogron z 400 polskich winnic pozwalają wyprodukować ok. 700 tys. butelek, a popyt zdecydowanie przewyższa podaż. Dlatego w planach jest wykorzystanie takich popularnych w kraju owoców jak gruszka, porzeczka czy wiśnia, do tej pory niewykorzystywane przez winiarstwo. Można z nich wytwarzać wysokogatunkowe wino, pod warunkiem, że w prawie pojawi się restrykcyjna definicja tego produktu, która uniemożliwi wszelką drogę na skróty w procesie produkcji. Ma o to zabiegać powołana właśnie Fundacja Winiarnie Zamojskie, która będzie też wspierać polskich winiarzy i lokalne winnice.
Świąteczne przygotowania, miła, wigilijna atmosfera, wizyty rodziny i u rodziny, spotkania z przyjaciółmi. O tym niezwykłym, lecz minionym już czasie przypominają wciąż stojące w domach choinki. „Może warto wejść w choinkowy biznes?”- refleksja poświąteczna nasuwa się sama. Jednak czy to takie proste? Jakim areałem należy dysponować, aby uprawa choinek stała się opłacalna? Czy wystarczy posadzić drzewko i sprzedać je jak urośnie? Jakie są problemy związane z uprawą i zbytem? Jakie gatunki drzew iglastych należy wybrać, aby zakładana plantacja była dochodowa? Gdzie i za ile kupić sadzonki? Jakie są koszty wynajęcia miejsc handlowych? W dzisiejszym artykule o opłacalności choinkowego biznesu.
W czasach niewątpliwie trudnych - niestabilnej gospodarki i o niepewnej ekonomicznie przyszłości, rolnictwo również znalazło się przed wieloma niewiadomymi. Niepewne, zmieniające się ceny na rynkach rolnych oraz widmo ASF wywołują konieczność szukania przez rolników dodatkowych, stabilnych dochodów dla gospodarstwa. Okazuje się, że oprócz takich sposobów na dodatkowe zarobkowanie jak na przykład przyzagrodowy chów gęsi, hodowla alpak, agroturystyka, czy uprawy ekologiczne, o których pisaliśmy, pojawia się nowa i atrakcyjna oferta dla polskich rolników.
- Polska słynie w Europie z gryki, uprawia się ją od dekad. Znaczący udział gryki w obrocie ziarnem stanowi gryka ekologiczna – certyfikowana. Jest to zboże, które z powodzeniem udaje się w uprawie na glebach słabych i bardzo słabych. Dlaczego więc badania wykazują glifosat, który jest zabroniony w gospodarstwie ekologicznym? Bo to nie nasza gryka, jest to import ze wschodu – uważa Rafał Mładanowicz prezes Krajowej Federacji Producentów Zbóż.