Rozpoczęły się małe żniwa, czyli zbiory jęczmienia ozimego. To dobry moment, aby zaplanować uprawę i zagospodarowanie pól na dalszą część roku. To co zrobimy i jakie gatunki dobierzemy do międzyplonu będzie miało wpływ na roślinę następczą.
Od tego roku wszelkiego rodzaju poplony, międzyplony i wsiewki będą przeżywały swój renesans, za sprawą nowego systemu przyznawania dopłat bezpośrednich. Nasiona i mieszanki najlepiej przygotować już teraz, aby od razu po żniwach przystąpić do siewu i nie tracić cennych dni na obowiązkowy okres ich utrzymania. W zależności od płodozmianu, przydatne będą różne gatunki roślin poplonowych.
Słoma wciąż nie jest doceniana w większości polskich gospodarstw. Jest traktowana jako odpad przy produkcji ziarna, tymczasem ma większą wartość nie tylko materialną niż mogłoby się wydawać. Pozbywanie się jej z pola, nie wnosząc nic w zamian, to okradanie samego siebie, które z czasem odbije się na jakości gleb i malejących zbiorach. Tą dużą ilość biomasy należy odpowiednio zagospodarować, na co jest kilka sposobów.
Użytki zielone to źródło taniego białka i energii dla bydła. Firma De Heus, partner programu Krowie na Zdrowie doradza hodowcom bydła mlecznego jak przygotować wartościową kiszonkę na każdym etapie procesu.
Mikro i małe biogazownie rolnicze, to szansa. Polska należy do największych producentów żywności w Europie, ale nie wykorzystuje energetycznego potencjału tej działalności. Dzięki biogazowni rolnicy będą mogli uzyskać dostęp do przewidywalnego cenowo źródła energii elektrycznej i ciepła. – Musimy osiągnąć neutralność klimatyczną zgodnie z Zielonym Ładem i zredukować emisje gazów cieplarnianych – przypomina prezes Podlaskiej Izby Rolniczej, Grzegorz Leszczyński.
Wysiew międzyplonów to jeden z sposobów na spełnienie warunków otrzymania płatności za zazielenienie w ramach jednolitej płatności obszarowej. Podpowiadamy w jaki sposób podejść do tego proekologicznego tematu i jakie rośliny wysiewać, aby nie był to smutny obowiązek, a działanie przynoszące wymierne korzyści.
Lada moment rozpoczną się zbiory większości zbóż, więc warto przy tej okazji zastanowić się co zrobić ze słomą. Większego problemu nie mają rolnicy, którzy posiadają zwierzęta, bowiem najczęściej wykorzystywana jest do ściółki, a następnie wraca na pole jako obornik. Pozostałym warto przypomnieć, że słoma jest bogata w składniki pokarmowe i spełnia rolę nawozu. W słomie znajduje się większość składników, które roślina pobrała w trakcie swojej wegetacji. Ponadto pozostawiona słoma działa jak gąbka i pozwala zmagazynować dodatkową ilość wody w glebie.
Już niedługo domy zapachną choinką, wyjątkowymi potrawami jedzonymi zazwyczaj tylko raz w roku oraz często też aromatycznym siankiem, które zwyczaj nakazuje włożyć pod wigilijny obrus. Jakie jest znaczenie i symbolika siana? Jaki jest jego skład botaniczny i chemiczny? Czy ceny rynkowe siana przeznaczonego do skarmiania zwierząt są jednakowe w całej Polsce?
W Meklemburgii-Pomorzu Przednim od 1 lipca rolnicy mogą wykorzystywać ugory, które zostały uznane za priorytetowe grunty ekologiczne, do produkcji pasz. Dopuszcza się koszenie i wypas.
W związku z niekorzystnymi zjawiskami atmosferycznymi, susza w połączeniu z przymrozkami, użytki zielone znajdują się w bardzo złej kondycji. Stąd plon I pokosu traw będzie znacząco obniżony. - W przypadku łąk 2-kośnych, na I pokos przypada 60% plonu rocznego. Po konsultacjach z rolnikami i obserwacji użytków zielonych, wynika że strata w I pokosie szacunkowo będzie kształtowała się na poziomie 30-70%. Strata 50% w I pokosie daje utratę plonu rocznego na poziomie 30%. A więc jest to strata kwalifikująca się do formuły dozwolonej pomocy publicznej – uważa Krzysztof Tołwiński z Federacji Gospodarstw Rodzinnych.
W obliczu panującej w wielu regionach kraju suszy, środowisko rolnicze podnosi konieczność budowy systemu nawadniania pól uprawnych i retencjonowania. Pojawiają się jednak głosy, iż samo dostarczenie wody na powierzchnię gleby to działanie bezcelowe, jeśli jest w niej niska zawartość próchnicy. Wg jednego z działaczy związku zawodowego rolników Solidarni, zawartość próchnicy w polskich glebach spadła w ciągu ostatnich trzech dekad o 40 proc.
W Niemczech notuje się rekordowe ceny siana i słomy W ostatnich miesiącach osiągnęły one nowe maksima, a ceny rosną z dnia na dzień. Tylko w porównaniu do ubiegłego miesiąca za dużą belę siana trzeba zapłacić średnio o 11 euro/t więcej.
Tegoroczne lato okazało się niezwykle udane dla... plażowiczów i sprzedawców kukurydzy gotowanej. Ze smutkiem patrzę na miejsce, które kiedyś było moją ulubioną łąką, gdzie w soczystą zieleń wplatały się przepiękne kolory ziół i chwastów. Ukochany skrawek świata przypomina afrykańską sawannę w porze suchej. Zastanawiam się: co się dzieje z naszym klimatem? Czy następujące zmiany są trwałe oraz co wróżą dla polskich użytków zielonych?
Jak co roku 20 sierpnia minął termin wysiewu międzyplonu ścierniskowego, który wielu rolników zadeklarowało jako powierzchnię EFA do zazielenienia. Jednak kapryśna aura wielu rolnikom nie pozwoliła wyjechać z siewnikiem w pole z powodu zastoisk wody i nadmiernej wilgotności spowodowanych ciągłymi opadami deszczu i nawałnicami, jakie przeszły w ostatnim czasie przez Polskę.
Substancja organiczna po wprowadzeniu do gleby ulega przetworzeniu i rozkładowi przez mikroorganizmy. Pamiętajmy, że gleba jest żywym organizmem bakterii i grzybów. Na górze, w wierzchniej warstwie są bakterie tlenowe, a w głębszej warstwie bakterie beztlenowe, kiedy odwracamy pługiem glebę przykrywając masę organiczną obie grupy bakterii niszczymy – redukujemy, gleba choruje.
Polska charakteryzuję się wysokim udziałem zbóż w strukturze zasiewów. Według GUS w roku 2014 zboża stanowiły 71,8 % powierzchni zasiewów w Polsce. Dla wielu gospodarstw normą stały się wieloletnie monokultury zbożowe.
W wielu gospodarstwach przed zbiorem zbóż pada pytanie: co zrobić ze słomą? Gospodarstwa prowadzące chów lub hodowlę zwierząt nie mają z tym problemu, ponieważ słomę w całości zbierają na własne potrzeby. Jednak coraz więcej jest gospodarstw, które zwierząt nie utrzymują.