Bydło

Na rynku skupu bydła rzeźnego sytuacja od wielu miesięcy jest stabilna. Stawki wprawdzie wahają się, ale nie są to zmiany, które mogłyby wywołać rynkowe perturbacje. Dzisiaj, w porównaniu do notowania sprzed tygodnia, stawki wzrosły o kilka groszy za kilogram. 

Sytuacja w cennikach żywca wołowego w dalszym ciągu jest stabilna. Podobnie jak w ubiegłym tygodniu, na rynku skupu bydła rzeźnego mamy do czynienia z wahaniami na poziomie kilku (1-4) groszy za kilogram. Według prognoz obserwatorów rynku, druga połowa roku powinna przynieść wzrost unijnego popytu na mięso wołowe. 

Chorobę zwierzęcą wykryto u krowy w powiecie Vogelsberg. Podejrzenie choroby niebieskiego języka potwierdzono badaniami w Państwowym Laboratorium Hesji w Giessen. Tym samym Hesja traci status regionu wolnego od choroby, co ma bezpośrednie konsekwencje dla właścicieli zwierząt.

Sytuacja w cennikach żywca wołowego jest stabilna. Na rynku skupu bydła rzeźnego mamy do czynienia z wahaniami na poziomie kilku groszy za kilogram. Według prognoz obserwatorów rynku, druga połowa roku powinna przynieść wzrost unijnego popytu na mięso wołowe. 

Początek lipca przynosi na rynku skupu bydła rzeźnego niewielkie wahania na poziomie kilku groszy za kilogram. Sytuacja w cennikach żywca wołowego jest więc stabilna, z niezłymi perspektywami na przyszłość. Jak twierdzą obserwatorzy rynku, druga połowa roku powinna przynieść wzrost unijnego popytu na mięso wołowe. Ważnym czynnikiem normującym ceny w Polsce jak i w całej Unii Europejskiej jest eksport do Turcji, który jak dotychczas przebiega bez większych przeszkód. 

Komisja Rolnictwa Rady Federalnej Niemiec musiała uporać się z ponad setka poprawek, podczas procedowania ustawy o ochronie zwierząt na swoim specjalnym posiedzeniu w poniedziałek (24 czerwca). - Wbrew wszelkim zapewnieniom opinii publicznej minister federalny Cem Özdemir (Zieloni) nie jest w najmniejszym stopniu zainteresowany szerokim konsensusem w tej sprawie – skarży się w niemieckich mediach bawarska minister rolnictwa, Michaela Kaniber (CSU).

- Wprawdzie unijna produkcja mięsa wołowego rośnie od początku roku, lecz nie ma to negatywnego wpływu na ceny, którym sprzyja ożywiony popyt na europejską wołowinę poza UE – czytamy w kwartalniku Pekao „Rynek rolny pod lupą”.

Dzisiejsze notowania cen skupu bydła rzeźnego przyniosły spore obniżki jeśli chodzi o rozliczenie w wadze poubojowej. Średnie wyceny byków i jałówek poszły w dół w odstępie tygodnia o kilkanaście groszy za kilogram. W przeciwnym kierunku podążały w tym czasie notowania cen skupu krów. 

Rolniku, jeśli leży Ci na sercu dobrostan Twoich zwierząt, dążysz do zrównoważonej hodowli i jesteś zainteresowany produkcją wysokiej jakości wołowiny, którą doceniają konsumenci, zainteresuj się certyfikatem QMP (Quality Meat Program). Przystąpienie do systemu to także dodatkowe korzyści finansowe w ramach ekoschematów. Z decyzją o wykorzystaniu dotacji należy się jednak pośpieszyć, bo ARiMR przyjmuje wnioski o płatności bezpośrednie i ekoschematy tylko do 1 lipca.

Na rynku skupu bydła rzeźnego nadal notujemy niewielkie wahania w cennikach. Stawki za żywiec wołowy w skali tygodnia poszły w dół o kilka groszy za kilogram. W przeciwnym kierunku, choć w podobnej skali, podążały w tym czasie wyceny byków i jałówek w wadze poubojowej. 

Na rynku skupu bydła rzeźnego nadal stabilnie. Cenniki z tygodnia na tydzień ulegaja jedynie niewielkim wahaniom. Nie inaczej jest dzisiaj, bowiem średnie stawki zmieniły się od minionego wtorku o kilka groszy za kilogram. Wyjątek stanowi przeciętna wycena krów w wadze poubojowej, która zyskała 0,18 zł/kg w odstępie tygodnia. 

Polscy hodowcy bydła są w europejskiej czołówce rolników, którzy dbają o dobrostan zwierząt. A to jeden z najważniejszych elementów zrównoważonej produkcji wołowiny, która pozwala poprawić wyniki ekonomiczne gospodarstwa, przy większej dbałości o bydło. Daje też możliwość uzyskania dodatkowych dopłat.

Brazylia ma setki milionów krów, ale jedna jest szczególna. Nad masywnym, śnieżnobiałym zwierzęciem czuwają kamery bezpieczeństwa, lekarz weterynarii i uzbrojony strażnik.

Na rynku skupu bydła rzeźnego nadal trudno zaobserwować wyraźnie kształtujące się tendencje w cennikach. Proponowane stawki od wielu tygodni poddają się jedynie niewielkim wahaniom. Dzisiaj nieznacznie w dół poszła wycena żywca wołowego, ale sprzedaż bydła w rozliczeniu poubojowym zyskała kilka groszy za kilogram. 

Wczoraj (29 maja 2024 r.) zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych zwrócił się do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Czesława Siekierskiego, z wnioskiem o możliwość kwalifikowania kosztów związanych z zakupem materiału hodowlanego zwierząt w ramach działania „Rozwój małych gospodarstw”.

Firma Sokołów S.A. z zakładem w Kole jako pierwszy podmiot w Polsce uzyskał zgodę na eksport wołowiny do Chin.  

O ile w ostatnich tygodniach notowania cen skupu bydła nie dawały wyraźnego obrazu w jakim kierunku zmierza rynek, tak dzisiaj otrzymaliśmy bardziej jednoznaczny sygnał. Stawki wzrosły we wszystkich pozycjach naszego zestawienia. Podwyżki średnich cen nie przekroczyły 0,10 zł/kg, oprócz wyceny krów w wadze poubojowej (+0,12 zł/kg). 

Opłacalność to podstawa każdej działalności, w tym również hodowli bydła mięsnego. Każdy, kto myśli o kupnie pierwszych krów mamek czy opasów, kalkuluje, czy mu się to opłaci. Według Jacka Zarzeckiego, Prezesa Polskiego Związku Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego, sektor wołowiny od lat jest jednym z najbardziej stabilnych w polskim rolnictwie.

W czasie ostatniego tygodnia na rynku skupu bydła rzeźnego doszło do niewielkich, choć zróżnicowanych ruchów w cennikach. W wadze żywej taniały byki i jałówki, ale krowy podrożały średnio o 0,20 zł/kg. W rozliczeniu w wadze poubojowej, dominowały kilkugroszowe wzrosty cen.