Ziarno pszenżyta utrzymuje w ostatnich latach wysoką cenę w stosunku do pszenicy ozimej, a przecież nie wymaga aż tak dobrych stanowisk pod uprawę, ani tak wysokich nakładów na ochronę.
ESTA Kieserit, potocznie w handlu nazywamy kizerytem to nic innego jak granulowany siarczan magnezu. Zawiera w sobie 25% MgO i 50% SO3 (20% S elementarnej) całkowicie rozpuszczalnych w wodzie, a za jego tonę (przy ilościach cało samochodowych) trzeba zapłacić 1065,00 zł – 1075,00 zł (1070,00 zł).
Listopad i grudzień to dobry czas na zakup nawozów potasowych i siarkowo-magnezowych, które potrzebne będą rolnikom już w lutym. Poniżej przedstawiamy cenniki hurtowe (min. 24 tony) z dostawą do gospodarstwa, obowiązujące aktualnie w dużych podmiotach zaopatrzenia rolnictwa w zachodniej Polsce.
Dzik euroazjatycki - przodek świni domowej, entuzjasta kukurydzy i rzepaku, wybitny propagator leśnego joggingu, a dla hodowców trzody chlewnej po prostu czarny, włochaty skurczybyk z afrykańskim syfilisem i ze znajomościami na najwyższych szczeblach władzy, bo jak inaczej wyjaśnić to, co się ostatnio wokół niego w Polsce dzieje?
Dziki nie zdążyły jeszcze porządnie wydłubać z zębów ziaren tegorocznej kukurydzy, a plantatorzy zobaczyć na koncie zarobionych pieniędzy za nią, a już za pośrednictwem Poczty Polskiej otrzymali cenniki na nowy materiał siewny, który będzie im potrzebny na przełomie kwietnia i maja 2018 roku!
Uprawiając w gospodarstwie regularnie rzepak i jednocześnie realizując wymogi programu rolnośrodowiskowego, pakiet 1. Rolnictwo zrównoważone, rolnik zobowiązany jest do stosowania praktyki dodatkowej, jaką jest wysiew międzyplonu do maksymalnie 1 października z jednoczesnym zakazem wznawiania zabiegów agrotechnicznych przed 15 lutego.
Dokładnie tydzień temu pisaliśmy o problemie niezidentyfikowanych szkodników pustoszących niemal równomiernie prawie hektarową działkę rolną na której zasiano pszenżyto Rotondo. Podejrzenie padało na ślimaki i na łokosia garbatka, a ostatecznie okazało się, że winnymi szkód są jednak te pierwsze.
Poniżej przedstawiamy kilka foto z plantacji pszenżyta, zaatakowanego najprawdopodobniej przez ślimaki albo przez łokosia garbatka.Rośliny zostały uszkodzone niemal na całej 1-hektarowej działce, z większą intensywnością przy obrzeżach.
Rzepak na polach otoczonych lasami to prawdziwa udręka dla rolników. Dla saren, jeleni i dzików taka uprawa jest jak McDonalds w centrum handlowym - nie jesteś głodny, ale i tak zajdziesz. Z tą różnicą, że rolnikowi nikt nie płaci za powstałe szkody dobrowolnie i " z urzędu", tylko po przepychankach z kołami łowieckimi i nigdy w 100% (rzadko kiedy choćby w 50%).
Zboża za wyjątkiem pszenicy (która czeka na zejście z pola buraków albo na zwyczajną możliwość wjechania w pole bez ryzyka ugrzeźnięcia ciężkim sprzętem) zostały już dawno posiane. Jedne uprawy dopiero szpilkują, inne mają 3-4 lub więcej liści i właśnie na tych plantacjach przyszedł najlepszy czas na zabieg herbicydowy przeciwko chwastom jedno i dwuliściennym.
Przedstawiamy poniżej kalkulację dotyczącą wyceny ubezpieczenia rzepaku ozimego oraz pszenżyta w dwóch wiodących towarzystwach, tj. w Concordii oraz w PZU. Nie jest tajemnicą, że z roku na rok stawki ubezpieczeń rosną. Coraz bardziej nieprzewidywalna pogoda i coraz większa liczba zgłaszanych przez rolników szkód, niestety robią swoje i ubezpieczalnie systematycznie dokręcają gospodarzom śrubę.
Niewątpliwie chłodny i mokry wrzesień tej jesieni, nie stwarza wymarzonych warunków do prawidłowego rozwoju rzepaku. Widać to szczególnie na plantacjach sianych późno i dodatkowo potraktowanych doglebowym zabiegiem herbicydowym złożonym z metazachloru i chlomazonu.
W ubiegłym roku jeden z naszych czytelników zakupił w jednym z dużych przedsiębiorstw zaopatrzenia rolnictwa 12 jednostek siewnych rzepaku ozimego Garou. Przy zakupie takiej ilości przewidziana była bonifikata w wysokości 20 zł/jednostka, która w jakiś sposób nie była księgowana od razu na fakturze tylko miała zostać zrekompensowana w najbliższej przyszłości.
Jęczmień ozimy, żyto, pszenżyto, pszenica ozima - dokładnie w takiej kolejności wysiewa się zboża w polskich gospodarstwach. Terminy są jednak różne w zależności od regionu kraju. Poniżej podajemy terminy optymalne dla każdego z gatunków zbóż.
Zbyt niskie pH zniweczy działanie każdego nawozu i w każdej dawce. Kwaśna gleba to brak przyswajania przez rośliny podstawowych makroskładników, takich jak: azot, fosfor i potas. Odczyn poniżej 5,5 powoduje uwalnianie toksycznego glinu, który ogranicza m. in. rozwój systemu korzeniowego roślin. To także mniejsza zdolność magazynowania składników pokarmowych w glebie i tworzenia się tak cennej próchnicy.
Jednym z najtańszych i jednocześnie skutecznym sposobem walki z chwastami dwuliściennymi w rzepaku jest szeroko znana wśród rolników mieszanka Butisanu z Commandem (najpopularniejsze nazwy handlowe substancji aktywnych: metazachlor i chlomazon). 1,5 l metazachloru 500 g/l w połączeniu z 0,12 l chlomazonu 480 g/l kosztuje nie więcej jak 87,00 zł na 1 hektar. Warunkiem jest wykonanie oprysku maksymalnie do 3 dni po siewie.
O tym, że żniwa tego roku były bardzo trudne, nie trzeba nikogo specjalnie przekonywać. Szczególnie odczuli to rolnicy z północo-zachodniej i północnej części Polski, gdzie miejscami do tej pory trwają zmagania ze zbiorem zbóż na biopaliwa (bo do niczego innego niestety już się nie nadają).
5 września mija optymalny termin siewu rzepaku w Polsce dla jej najcieplejszych rejonów. Mokra aura w wielu regionach znacznie utrudniła rolnikom wczesne zasiewy (zboża blokowały pola) i dlatego teraz trwa walka z czasem, szczególnie w północno-zachodniej części kraju.
Śmietka i pchełka to owady, które bardzo szybko mogą obrócić naszą uprawę rzepaku w przysłowiową "perzynę", stąd tak ważne jest ich skuteczne i szybkie zwalczenie.
Brona talerzowa obok grubera to najpopularniejsza maszyna stosowana do pożniwnej uprawy ścierniska przed orką. Tak popularna jeszcze nie tak dawno podorywka odeszła do lamusa (przynajmniej w dużych gospodarstwach).