Trzoda chlewna

Departament Rolnictwa USA (USDA) zaktualizował swoją ocenę rozwoju chińskiego rynku wieprzowiny w bieżącym roku i opublikował prognozę na nadchodzący rok 2024. Choć eksperci spodziewają się, że produkcja wieprzowiny w Chinach wzrośnie w tym roku, w przyszłym roku spodziewają się niewielkiego spadku ze względu na kurczące się stado macior.

Na małej giełdzie tuczników w Niemczech odnotowaliśmy trzecią z kolei licytację ze spadkiem cen. Stawka na tym parkiecie zrównała się z rekomendacją cenową zrzeszenia VEZG. Dzisiejsza aukcja charakteryzowała się stosunkowo wysoką podażą tuczników przy bardzo słabej podaży. 

Po czwartkowych obniżkach notowań cen warchlaków w Danii, dzisiaj również na rynku niemieckim zrzeszenie VEZG zaproponowało za prosiaki w wadze 25 kg stawkę o 8 EUR/szt. niższą niż przed tygodniem. Te zmiany widoczne są również w cennikach importerów jak i u krajowych producentów, którzy w ciągu tygodnia obniżyli stawki o kilkadziesiąt złotych. 

Pogłębia się kryzys cenowy na rynku skupu tuczników. W ślad za notowaniami giełdy niemieckiej, polskie zakłady obniżają stawki z tygodnia na tydzień o kilkadziesiąt groszy za kilogram. Tak też stało się dzisiaj. W odstępie miesiąca przeciętna wycena świń rzeźnych w wadze żywej poszła w dół już o 0,92 zł/kg, a w rozliczeniu w wadze bitej ciepłej ta różnica wynosi 1,23 zł/kg (klasa E). 

- Przy cenie skupu na poziomie 7,90 zł/kg żywca, rolnicy produkujący trzodę w cyklu otwartym zaczynają ponosić straty. Według naszych kalkulacji ta strata może sięgać poziomu 100 zł na jednym tuczniku. Paradoksalnie w chwili obecnej, bardziej opłaca się kupować zboże aniżeli produkować je samemu, ponieważ ceny skupu zbóż są ciągle niskie i nie pokrywają kosztów ich produkcji – uważa Wielkopolska Izba Rolnicza.

- Przyczyną obecnych spadków cen żywca wieprzowego jest niemrawy handel, który powoduje, że nawet przy dość niskim pogłowiu, zakłady zaczynają odkładać mięso w chłodniach, a taki stan rzeczy, przy takich kosztach energii nie zachęca do walki o surowiec za wszelką cenę, a nawet zachęca do obniżek – komentuje aktualną sytuację na rynku trzody chlewnej Bartosz Czarniak ze związku Polsus.

Cena świń rzeźnych na małej giełdzie niemieckiej wciąż pozostaje w trendzie spadkowym, notując szóstą z kolei obniżkę (nie licząc nierozstrzygniętej licytacji z 4 sierpnia oraz ostatniej - z 15 sierpnia, która także zakończyła się brakiem sprzedaży). Poprawiła się natomiast sprzedaż tuczników - dziś sprzedano 6 z 7 wystawionych partii zwierząt.

Po długim okresie stagnacji na duńskiej giełdzie tuczników, który został zapoczątkowany 26 kwietnia, dzisiaj nastąpiła spadek ceny. To pierwsza obniżka notowań świń rzeźnych w Danii od 2 lutego br.

Ostatnie dwa notowania, włącznie z dzisiejszym, przyniosły ogromne obniżki na duńskiej giełdzie warchlaków. Wycena 30-kilogramowego prosiaka o statusie negatywnym PPRS spadła  w dwa tygodnie o 85 DKK/szt. (-11,6%). 

Wieprzowina z USA cieszyła się dużym zainteresowaniem na rynku światowym w pierwszej połowie tego roku. Eksport wieprzowiny w USA ponownie przyspieszył w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku. Znacznie więcej wieprzowiny sprzedawano w szczególności do Meksyku, ale tez na rynki, na których sporo sprzedają unijni dostawcy wieprzowiny.

- Presja wywierana przez rzeźnie, w wyniku ostatniego spadku liczby ubojów, ponownie spowodowała znaczne obniżki cen – czytamy w uzasadnieniu zrzeszenia VEZG do dzisiejszej rekomendacji dla ceny tuczników. Stawka proponowana za świnie rzeźne za Odrą jest aktualnie najniższa od połowy marca br.

Na małej niemieckiej giełdzie tuczników nadal dominuje niska podaż, połączona z bardzo słabym popytem. W dzisiejszej licytacji nie sprzedano ani jednego tucznika. 

W ślad za wydarzeniami z giełdy duńskiej, dzisiaj na rynku krajowym sprzedaży warchlaka obserwowaliśmy wyraźne obniżki. Przeciętne stawki za prosiaka (30 kg) spadły o ponad 20 zł/szt. 

Na krajowym rynku skupu żywca wieprzowego utrzymuje się silny trend spadkowy. Dzisiaj odnotowaliśmy kolejne dotkliwe obniżki. W odstępie miesiąca przeciętna stawka za tuczniki w wadze żywej poszła w dół o 1 zł/kg. 

- W krajach unijnych na rynku żywca wieprzowego dominuje słaby popyt. Jego skutkiem były spadki cenowe zainicjowane w Niemczech, gdzie cena tuczników VEZG w 31. tygodniu została zredukowana o 10 eurocentów do poziomu 2,40 EUR/kg (wbc). Pociągnęło to za sobą spadki cenowe w wielu krajach unijnych: Belgia (-10₵), Austria (-10₵), Francja (-6₵), Holandia (-3₵), Hiszpania (-2₵). Obecnie rynek tuczników w UE stabilizuje się, a presja na ceny skupu ustępuje. Podaż żywca pozostaje na niskim poziomie, a sprzedaż odbywa się płynnie – komentuje aktualną sytuację na rynku tuczników Aleksander Dargiewicz ze związku Polpig.

Europejskie prawo ochrony zwierząt ma zostać znowelizowane, a co więcej ujednolicone dla wszystkich krajów członkowskich. W odniesieniu do nowelizacji rząd francuski opowiedział się za jednolitymi wytycznymi dotyczącymi leczenia bólu podczas kastracji prosiąt i dobrowolnego znakowania dobrostanu zwierząt. 

Dzisiaj na małej niemieckiej giełdzie tuczników nie doszło do rewolucji. Cena świń rzeźnych pozostaje w trendzie spadkowym, notując piątą z kolei obniżkę (nie licząc nierozstrzygniętej licytacji z 4 sierpnia). Nadal dominuje bardzo słaba sprzedaż tuczników. Spośród siedmiu dostępnych partii zwierząt, dzisiaj sprzedano tylko jedną. 

- Podczas gdy europejski rynek świeżej wieprzowiny nadal charakteryzuje się okresem wakacyjnym w południowej części Europy, tak po raz pierwszy od dłuższego czasu pojawiają się pozytywne sygnały dotyczące eksportu poza Europę - mówi Mads Stougaard, dyrektor marketingu w Danish Crown.

Dzisiaj na duńskiej giełdzie warchlaków odnotowaliśmy pierwszą od 20 października ubiegłego roku obniżkę cen. Stawki spadły znacząco i przerwały trwający od początku czerwca okres stabilizacji cen. W przeliczeniu na polską walutę, wartość 30-kilogramowych warchlaków spadła o ok. 20 zł/szt. 

- Jeszcze do niedawna zakłady puszczały w eter przekaz o konieczności współpracy, o tym, że chcą dbać o kontrahenta jakim jest rolnik, że zależy im na tym, aby się nie zwijał. Teraz jednak w krótkim czasie mocno zbiły cenę i to do poziomu niższego niż w Niemczech – zauważa Bartosz Czarniak ze związku Polsus.