Trzoda chlewna

Producenci świń w cyklu otwartym mogą składać wnioski o pomoc do biur powiatowych Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa do dnia 20 grudnia. Dla tych rolników przygotowano pomoc w wysokości 175 mln zł. Pominięci zostali mali hodowcy, którzy utrzymują w tym systemie kilka lub kilkanaście świń. Czy ministerstwo rolnictwa planuje likwidację małych gospodarstw utrzymujących świnie w systemie otwartym?

Po zeszłotygodniowej podwyżce, dzisiaj na duńskiej giełdzie warchlaków postanowiono utrzymać obowiązujące stawki. Na europejskim rynku prosiąt widać jednak ożywienie. W ostatnich dniach ceny wzrosły w Niemczech (+1 EUR/szt - VEZG) i Holandii (+3 EUR/szt – Vion).

Duńczycy nie kwapią się do podnoszenia cen tuczników, choć sytuacja na rynku trzody chlewnej jest zdecydowanie korzystniejsza (wznowiony eksport wieprzowiny do Chin) niż w Polsce czy Niemczech. Dzisiaj na tamtejszej giełdzie utrzymano zeszłotygodniową wycenę świń rzeźnych, która utrzymuje się od początku miesiąca. 

Podczas wczorajszego posiedzenia Sejmu padło pytanie skierowane do wiceministra rolnictwa Ryszarda Bartosika, które dotyczyło intensywnego importu żywca wieprzowego z Niemiec. Pracownik resortu poinformował, że sytuacja jest pod kontrola, a przywóz tuczników „znacząco się nie zwiększa”.

- Niestety, wczorajsza sesja niemieckiej giełdy cen tuczników nie przyniosła wyczekiwanych zmian i cena dalej pozostaje niezmienna. W Polsce również, pomimo mniejszej podaży, a czasem wręcz poszukiwania surowca, handlowcy nie zdecydowali się na podwyżki. Dalej jesteśmy zmuszeni patrzeć na zachód i wyczekiwać zmian stamtąd, a one nadejdą najwcześniej w przyszłym miesiącu. Rolnicy przez to coraz częściej protestują i domagają się stworzenia prawdziwej polityki mającej wesprzeć realnie rolnictwo i zapewnić dochód – opisuje aktualne nastroje wśród hodowców Bartosz Czarniak z Pomorsko-Kujawskiego Związku Hodowców Trzody Chlewnej.

- Moja chlewnia stoi pusta od 2017 r., a tuczniki jadą z Niemiec, Danii i Holandii. Koledzy, którzy mają tuczniki, nie mogą ich sprzedać, a o cenach to lepiej nie wspominać – mówi jeden z rolników, który wraz z kolegami po fachu potestował dzisiaj pod Urzędem Wojewódzkim w Białymstoku. Przed drzwiami urzędu wylądował obornik, a zebrani domagali się od wojewody interwencji w kwestii odszkodowań po wybiciu świń, rozliczenia odstrzału dzików i postepowania wobec zarządu Biebrzańskiego Parku Narodowego.

Grupa sieci handlowych REWE, drugi sprzedawca żywności w Niemczech, podjęła decyzję o płaceniu do odwołania minimalnej ceny zakupu wieprzowiny, które odpowiadają poziomowi rynkowemu sprzed wybuchu epidemii afrykańskiego pomoru świń i związanego z tym całkowitego załamania rynku eksportowego. 

- 2020 rok dla sektora produkcji trzody chlewnej w Polsce okazał się gorzkim czasem, mimo dużych nadziei hodowców. Z optymizmu jaki był obecny w I kwartale tego roku, dziś można dostrzec jedynie zwątpienie i bezsilność. Wielu hodowców zadaje sobie pytanie wprost, czy kontynuować produkcję – oceniają aktualne nastroje na rynku trzody chlewnej przedstawiciele Animex Foods.

- Na niemieckim rynku świń rzeźnych w nowym tygodniu uboju wystąpią duże nadwyżki dostaw tuczników. Podwyżki cen skupu, które obiecały niektóre sieci handlowe, nie zostały jeszcze wdrożone, a zatem nie mają wpływu na ceny bazowe. W związku z tym cena pozostaje bez zmian w stosunku do ubiegłego tygodnia – czytamy w komentarzu zrzeszenia VEZG do dzisiejszej wyceny tuczników.

- W nadchodzącym kwartale nadal będziemy obserwować niskie ceny mięsa i prosiąt, a koszty paszy będą rosły. Produkcja trzody chlewnej będzie spowalniała, co już widać po mniejszej liczbie inseminacji. Dopiero po styczniu będzie mniej zwierząt do uboju i wówczas można liczyć na wzrost cen żywca wieprzowego. Rozwój sytuacji wokół ASF w Niemczech w dużej mierze zadecyduje o tym, jak będzie wyglądała wiosna 2021 r. na rynku trzody chlewnej – czytamy w analizie Rabobanku.

Od stycznia do września, kanadyjski eksport mięsa wieprzowego osiągnął nieco ponad 1,1 mln ton i wygenerował przychody w wysokości około 3,75 mld USD. To rekordowe liczby zarówno pod względem wolumenu (wzrost o 18% r/r), jak i wartości sprzedaży (wzrost o 21% r/r), które uzyskano po trzech kwartałach br.

- Przyjrzeliśmy się wypowiedziom Głównego Lekarza Weterynarii i ministra rolnictwa na temat naszych działań związanych z zatrzymaniem dostaw tuczników z Niemiec do Polski. Zastanawiamy się czy minister rolnictwa działa w interesie polskich hodowców. To co zrobił pan Puda i podległa mu weterynaria, to raczej bym powiedział, że działają na niekorzyść. Umywają ręce, mówiąc, że wszystko było w porządku i w ogóle to rolnicy nie powinni się zajmować takimi sprawami. W jakim celu to robią? – pyta Janusz Terka, działacz Solidarności RI  z powiatu piotrkowskiego.

W ciągu pierwszych 10 miesięcy 2020 roku liczba macior w Holandii spadła o ponad 70 000 sztuk. Powodem tego jest głównie polityka rządu, która gratyfikacjami finansowymi zachęca producentów do zaniechania hodowli.

Konsorcjum dwunastu holenderskich firm z sektora rolnictwa i hodowli trzody chlewnej, kierowane przez Agrifirm, rozpoczęło opracowywanie innowacyjnego i przyjaznego dla zwierząt modelu rozwoju ferm trzody chlewnej w Chinach. Pierwszym etapem jest budowa Centrum Badawczo-Szkoleniowego (RTTC) w Anping, gdzie holenderska wiedza i doświadczenie są wykorzystywane do tworzenia lepszych warunków życia dla ludzi i zwierząt w chińskich fermach świń i wokół nich.

Na giełdach warchlaków w Danii i Niemczech ostatnio wzrosły ceny. Podwyżki nie są okazałe, ale wobec aktualnej, trudnej sytuacji na rynku trzody chlewnej, należy je oceniać jako znaczne. W porównaniu do zeszłotygodniowych notowań, średnia cena prosiaków importowanych z Danii wzrosła o ponad 8 zł/szt. W górę poszły też ceny u polskich producentów. 

W porównaniu do ubiegłego tygodnia, w naszym dzisiejszym notowaniu cen skupu żywca wieprzowego nie zarejestrowaliśmy większych zmian. Wprawdzie średnie stawki za skup świń w wadze żywej i poubojowej minimalnie wzrosły, ale podwyżki mają wyłącznie wymiar symboliczny. 

Wg zrzeszenia VEZG, producenci prosiąt w Niemczech nie mają większych problemów ze sprzedażą. Dlatego organizacja ta zarekomendowała niewielką podwyżkę cen warchlaków.

- W notowaniach krajowych cena drgnęła do góry. Mniejsze zakłady ubojowe próbują zaopatrzyć się w surowiec przed świętami. Dużych zmian w cennikach zakładów prawdopodobnie nie należy oczekiwać. Żywca krajowego jest dużo na rynku. Do tego dochodzi żywiec importowany z Niemiec – pisze w swoim cotygodniowym komentarzu Aleksander Dargiewicz z Krajowego Związku Pracodawców Producentów Trzody Chlewnej „Polpig”.

Do 21 grudnia 2020 r. został wydłużony termin na składanie przez producentów świń wniosków o przyznanie pomocy na wyrównanie utraconych dochodów w związku z ASF. Pierwotny termin, na ich złożenie upłynął 1 grudnia br.

- Jeśli rolnicy widzą na polskiej granicy niemieckie transporty z tucznikami i innymi żywymi zwierzętami, to wobec braku możliwości sprzedaży, a już nie mówię o cenach w ubojniach, dostają białej gorączki. W tym roku import żywych zwierząt do Polski wyniesie ok. 10 mln sztuk. Jesteśmy największym w Europie importerem netto. To jest kpina – mówi Zbigniew Ajchler, poseł na Sejm poprzedniej kadencji i hodowca trzody chlewnej z Wielkopolski.