Ostatnio zgłaszanych jest w Polsce coraz więcej obserwacji kolczaka zbrojnego – jadowitego pająka, którego ukąszenia mogą być bardzo dotkliwe. Media straszą, że mamy do czynienia wręcz z inwazją tego gatunku. Czy rzeczywiście należy się go obawiać?
Inwazja pająków czy medialny hałas?
W ostatnim czasie w mediach pojawia się coraz więcej doniesień o obserwacji w Polsce kolczaka zbrojnego (Cheiracanthium punctorium). To niewielki, bo osiągający od 7,5 do 15 mm długości pająk o żółtawo-zielonym ubarwieniu. Należy do jadowitych pająków, a jego ugryzienia mogą być bolesne i potencjalnie groźne dla człowieka.
Kolczak zbrojny to gatunek szeroko rozpowszechniony w Europie Centralnej i Południowej. W ostatnich latach zaczął rozszerzać swój zasięg występowania, czemu sprzyjać może m.in. ocieplanie się klimatu. Zbliżył się również do siedzib ludzkich, co może być przyczyną częstszych z nim spotkań. Mimo wszystko nadal jest gatunkiem nielicznym i medialne newsy o „inwazji jadowitych pająków” są zdecydowanie przesadzone.
Kolczak zbrojny to jeden z niewielu europejskich pająków, które mogą być niebezpieczne dla ludzi. Jednak ukąszenia pająka zdarzają się sporadycznie. W literaturze medycznej z ostatniej dekady znaleźć można opisy zaledwie 11 takich zdarzeń w całej Europie. Pokazują one, że ataki pająka są niesamowicie rzadkie i chociaż nieprzyjemne, to w większości przypadków nie wymagają pomocy medycznej. Mimo to warto wiedzieć, czym grozi kontakt z pająkiem, jak wyglądają objawy ukąszenia i jak postępować w ich przypadku.
Gdzie można natknąć się na pająka?
Kolczak zbrojny to gatunek aktywny nocą, preferujący ciepłe siedliska. Nie tworzy klasycznych pajęczych sieci do łapania ofiar. Zamiast tego buduje z przędzonej nici workowate schronienia, w których przebywa w ciągu dnia, jak również zakłada w nich gniazda i składa jaja. W naturalnym środowisku schronienia kolczaka znaleźć można w złożonych liściach traw, sitowia, pod korą drzew lub kamieniami. W domostwach mogą być obecne we wszelkiego typu narożnikach: na styku sufitu ze ścianą, pod i z tyłu mebli, pod parapetami okiennymi, czy wokół ramy drzwi.
Kolczak zbrojny w przypadku gdy czuje się zagrożony, w wyniku niespodziewanego spotkania z człowiekiem, aktywnie się broni i może ukąsić. Zaciekłe są zwłaszcza samice w sierpniu i wrześniu, a więc w okresie, gdy chronią jaja w gniazdach. Odnotowane w literaturze przypadki ukąszeń miały miejsce w wyniku zachowania obronnego pająka, a nie celowego ataku na człowieka. Większość ukąszeń pająków miała miejsce podczas dziennych zajęć na świeżym powietrzu lub w pomieszczeniach. Ugryzienia pająka były np. skutkiem próby zdjęcia pająka z ciała lub przypadkowego ściśnięcia go gdy znajdował się na ubraniu, ręcznikach lub pościeli, w okresie letnim, gdy samice są bardziej agresywne.
Objawy ukąszenia
Jad kolczaka zawiera substancje hemolityczne, a więc rozkładające krwinki czerwone, cytotoksyczne i uszkadzające błony komórkowe. W wydzielinie obecne są również neurotoksyczne peptydy, wywołujący paraliż u owadów – ofiar pająka, którymi się żywi. W przypadku ukąszenia człowieka wywołuje nieprzyjemne objawy, przede wszystkim natychmiastowy, ostry, kłujący, ból, przypominający użądlenie przez pszczołę, osę, lub szerszenia. W okolicy ukąszenia zazwyczaj pojawia się miejscowy obrzęk, pieczenie, rumień i swędzenie. Zdecydowana większość ukąszeń kolczaka przechodzi przez żadnych dodatkowych objawów w ciągu 2 dni. Zazwyczaj po ukąszeniu nie pozostaje ślad po „kłach” pająka.
Objawy ogólnoustrojowe są niezwykle rzadkie. Mogą pojawić się głównie u osób nadwrażliwych na jady zwierząt. Niemniej ukąszenie kolczaka zbrojnego może wywołać dreszcze, pocenie się, ból głowy, nudności, skurcze brzucha, wymioty, uogólniony świąd ciała, gorączkę o różnym nasileniu, przyspieszenie rytmu serca, trudności w oddychaniu, niedociśnienie i zaburzenia krążenia. Sporadycznie pojawić mogą się również objawy neurologiczne, takie jak uczucie mrowienia i drętwienia w ciele. Nigdy nie odnotowano śmiertelnego przypadku ukąszenia.
Rodzaj i nasilenie objawów zależą od miejsca ugryzienia, a także od wieku ukąszonej osoby, jej stanu zdrowia i indywidualnej wrażliwości na jady zwierząt. W badaniach laboratoryjnych na zwierzętach odnotowano przypadki wystąpienia martwicy skóry w miejscu ukąszenia pająka. Ryzyko takiej reakcji może teoretycznie wystąpić w przypadku noszenia obcisłej odzieży wiele godzin po ugryzieniu lub w wyniku zastosowania opatrunku uciskowego. Ucisk w miejscu ukąszenia potencjalnie może zwiększyć ilość wstrzykniętego przed pająka jadu i ograniczyć jego rozprzestrzenianie, co wywoła silniejsze miejscowe skutki. Przypadek łagodnej martwicy skóry po ukąszeniu kolczaka u człowieka opisano w literaturze medycznie jednak wyłącznie raz, 50 lat temu.
Postępowanie po ukąszeniu
W przypadku ukąszenia przez kolczaka zbrojnego zaleca się postępowanie łagodzące objawy: oczyszczenie rany i przyłożenie chłodnych okładów. Można zastosować ogólnodostępne środki przeciwbólowe. W przypadku dzieci, osób starszych, z alergiami lub w stanie zdrowia mogącym zwiększyć wrażliwość na jad, ukąszoną kończynę należy unieruchomić i jak najszybciej skorzystać z porady lekarskiej. W przeważającej większości przypadków ugryzienia nie będą wymagać hospitalizacji. W przypadku silnej reakcji na jad mogą zostać podane leki przeciwzapalne. W leczeniu można zastosować również miejscowo antybiotyki, ponieważ ukąszenie pająka może zostać wtórnie zanieczyszczone i ulec zakażeniu – są to jednak rzadkie przypadki.
Samiec kolczaka zbrojnego.
Źródła:
Varl, T., Grenc, D., Kostanjšek, R., & Brvar, M. (2017). Yellow sac spider (Cheiracanthium punctorium) bites in Slovenia: case series and review. Wiener Klinische Wochenschrift, 129, 630-633.
Nentwig, W., Gnädinger, M., Fuchs, J., & Ceschi, A. (2013). A two year study of verified spider bites in Switzerland and a review of the European spider bite literature. Toxicon, 73, 104-110.
Zdjęcie we wstępie: samica kolczaka zbrojnego. Źródło: Alexf17 / Wikimedia Commons