kps

kojs

CenyRolnicze
26 kwietnia 2024, Piątek.
Kursy walut wg NBP: USD USD - 4.0245 EUR EUR - 4.3225 GBP GBP - 5.0414 DKK DKK - 0.5796
Archiwum


26.04.2024 14:34 DRÓB, cena tuszki hurt: 7,70-8,70 zł/kg, średnia: 8,19 zł/kg (na podstawie informacji z 11 ubojni)

26.04.2024 MATIF: pszenica MAJ24: 211,75 (+1,44%), kukurydza CZE24: 208,50 (+0,48%), rzepak MAJ24: 440,25 (-0,40%)

26.04.2024 SPRZEDAM 40 T PSZENŻYTA, trans. firmowy, mazowieckie, węgrowski, 07-111, tel.: 513 811 367

26.04.2024 SPRZEDAM 10 T GROCHU, trans. firmowy, zachodniopomorskie, świdwiński, 78-314, tel.: 608 672 204

25.04.2024 SPRZEDAM 40 T RZEPAKU, trans. firmowy, śląskie, zawierciański, 42-436, tel.: 513 159 150

23.04.2024 SPRZEDAM 2 BYKI, mieszaniec, 700 kg, mazowieckie, siedlecki, 08-113, tel.: 660 688 750

Sprzedam Warchlaka krajowego 1000szt, waga 30kg, zaszczepione,Transport+kredytownie. Tel 500 072 455, 504 177 184

21.04.2024 SPRZEDAM 90 T PSZENICY PASZ., trans. firmowy, warmińsko-mazurskie, gołdapski, 19-520, tel.: 692 978 880

21.04.2024 SPRZEDAM 90 T ŻYTA KONS., trans. firmowy, opolskie, oleski, 46-325, tel.: 660 470 946

21.04.2024 SPRZEDAM 2 BYKI, mieszaniec, 500 kg, małopolskie, nowotarski, 34-745, tel.: 600 856 595

21.04.2024 SPRZEDAM 7 BYKÓW, mieszaniec, 750 kg, wielkopolskie, leszczyński, 64-140, tel.: 601 741 432

Dodaj komunikat

agrifirm

kowalczyk

USA i Kanada walczą z dzikimi świniami

Martyna Frątczak

Do najbardziej niszczycielskich gatunków inwazyjnych w wielu miejscach świata należą dzikie świnie. Wymknęły się spod kontroli i zajęły już wszystkie stany USA, a od kilkunastu lat rozprzestrzeniają się również w Kanadzie. Walka z nimi jest uciążliwa i w wielu miejscach skazana na porażkę.

 

Inwazyjne świnie

Gatunki inwazyjne to jeden z głównych czynników przyczyniających się do dewastacji naturalnych ekosystemów i zanikania populacji rodzimych zwierząt i roślin. To także jedno z największych zagrożeń dla rolnictwa.

Gatunki obce w danej części świata nierzadko są uciążliwymi szkodnikami lub nosicielami wielu groźnych chorób. Są też zazwyczaj trudne do opanowania, ponieważ na nowych obszarach zazwyczaj nie spotykają naturalnych wrogów, którzy mogliby skutecznie ograniczyć ich liczebność.

Do najbardziej niszczycielskich gatunków inwazyjnych w wielu miejscach świata należą dzikie świnie – euroazjatyckie dziki, zdziczałe świnie domowe i ich hybrydy – nierozważnie wprowadzone m.in. do Ameryki Północnej, Australii i na liczne wyspy.

Ze względu na swoją wszechstronność i dość szybkie tempo reprodukcji dzikie świnie są prawdziwą katastrofą w nowych ekosystemach. Niszczą rodzimą roślinność i zagrażają istnieniu wielu gatunków przez drapieżnictwo, przenoszenie chorób i konkurowanie z innymi zwierzętami.

Ze względu na upodobanie do wyjadania jaj ptasich doprowadziły do wyginięcia lub zepchnęły na skraj istnienia gatunki ptaków zakładających gniazda na ziemi. Ten efekt był najlepiej widoczny na wyspach, ojczyźnie wielu niezwykłych gatunków ptaków-nielotów.

Stanowi to jednak problem również na kontynencie. Zdziczałe świnie poważnie zagrażają w USA przetrwaniu m.in. nielicznego już dzikiego indyka (Meleagris gallopavo).

Szkody ekologiczne powodowane przez zdziczałe świnie są ogromne. Nieco bardziej namacalne ekonomicznie jest jednak ryzyko, jakie stanowią dla chowu i hodowli trzody chlewnej.

Mogą być rezerwuarem i roznosicielami wielu groźnych chorób, żeby tylko wymienić włośnicę, chorobę Aujeszkiego, czy afrykański i klasyczny pomór świń.

Ogromny problem w USA i Kanadzie

W Ameryce Północnej oryginalnie nie występowały żadne gatunki z rodziny świniowatych. Patrząc na to, jak Europa usilnie stara się ograniczyć populacje dzików, możemy zrozumieć, jak złym pomysłem jest wprowadzenie tego gatunku na kontynent go pozbawiony. 

Zdziczałe świnie pojawiły się w Stanach Zjednoczonych w XVI wieku. Niektóre z nich zostały wypuszczone celowo (np. przez miłośników polowań na dziki), inne uciekły z gospodarstw.

Świetnie poradziły sobie na nowych obszarach i od tamtej pory rozprzestrzeniły do co najmniej 37 stanów. Liczebność ich populacji szacuje się obecnie na około 6 milionów zwierząt.

Stosunkowo niedawno, bo na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat, populacje zdziczałych świń zadomowiły się również na dużych obszarach Kanady.

Stany Zjednoczone od lat walczą ze zdziczałymi świniami i posiadają krajowy program kontrolowania ich populacji.

Jednak pomimo wielu radykalnych prób (strzelanie z helikopterów, wymyślne pułapki, polowania z psami), kontrola populacji zdziczałych świń jest tam póki co dość bezoowocna.

Kanada jest w znacznie gorszej sytuacji, ponieważ problem jest dla niej zupełnie nowy.

Państwo nie opracowało póki co żadnej strategii opanowania inwazyjnego gatunku. Jeśli nie zrobi tego wystarczająco szybko, kanadyjski sektor produkcji wieprzowej może poważnie ucierpieć.

Póki co na terenie Ameryki Północnej nie wykryto jeszcze afrykańskiego pomoru świń (ASF), jednak nawet pojedynczy przypadek choroby będzie katastrofalny, jeśli wirus przedostanie się do ogromnej i stale rosnącej populacji dzikich świń w USA i Kanadzie.

Kanadyjskie świnie – dopiero poznawane

Nie ma co jednak nawet myśleć o skutecznej kontroli populacji danego gatunku, dopóki nie zna się nawet jego dokładnej liczebności i rozmieszczenia.

Naukowcy z University of Saskatchewan w Kanadzie w ramach projektu Wild Pigs Canada Project od kilku lat podejmują próby zdobycia tych informacji i utworzenia mapy występowania zdziczałych świń w kraju.

Starają się poznać rozmieszczenie zwierząt za pomocą fotopułapek, danych GPS (przy użyciu urządzeń na kołnierzach zakładanych odłowionym świniom) oraz wywiadów z rolnikami.

Badacze poznają również coraz lepiej biologię tych zwierząt. Jak wyjaśniają, zdziczałe świnie w Kanadzie nie mają właściwie żadnych naturalnych wrogów.

Ostre kły pomagają im odpierać ataki wilków lub niedźwiedzi. Nawet stado drapieżników może mieć duży problem z powaleniem dorosłej, dzikiej świni ważącej nawet ponad 270 kg i zazwyczaj przebywającej w grupie pobratymców.

Duży rozmiar jest cechą niezbędną dla przetrwania tych zwierząt zimą. W niektórych częściach Kanady, m.in. prowincji  Saskatchewan, temperatury w miesiącach zimowych są ekstremalnie niskie.

Naukowcy uważają, że chociaż świnie wydają sobie radzić z tymi kanadyjskimi warunkami pogodowymi, ich stada wydają się przeprowadzać na południe, na tereny z cieplejszymi zimami. Ruchy grup zwierząt obserwowano niedawno na granicy między Saskatchewan i Albertą w Kanadzie, a stanem Montana w USA.

Zdziczałe świnie rozprzestrzeniają się na nowe obszary w niebywałym tempie – zdobywając około 90 000 km2 rocznie.

Pomaga im w tym zdumiewający wskaźnik reprodukcji. Dzikie kanadyjskie świnie wydają średnio 6 prosiąt na miot, przy czym czasami udaje im się wydać więcej niż 1 miot rocznie, i osiągają dojrzałość płciową w wieku już około 6 miesięcy.

Trudne do kontroli

Populacje zdziczałych świń są niezwykle trudne do kontrolowania, nie mówiąc już o zupełnej ich eradykacji. Zwierzęta dotychczas udało się wyeliminować w zaledwie kilku stanach USA, co wiązało się z wielopłaszczyznową strategią i użyciem wielu kombinowanych metod.

Badacze z University of Saskatchewan wyjaśniają, że zdziczałe świnie są aktywne niemal wyłącznie w nocy, co wynika między innymi ze strachu przed człowiekiem. Z tego powodu najskuteczniejsze są działania podjęte szybko po pojawieniu się zwierząt na nowym obszarze, zanim nauczą się unikania ludzi.

Poza tym w kontrolowaniu populacji bardzo przydatne są pułapki, działające również w nocy.

W zmniejszaniu liczebności świń nie pomaga natomiast hobbystyczne myślistwo i strzelanie do zwierząt dla sportu. Naukowcy uważają, że to jeden z głównych czynników popychających zwierzęta do dalszego rozprzestrzeniania się.

Sportowe polowania z helikopterów

Sportowe polowania na dzikie świnie są popularne w wielu częściach USA, mają swoją ustaloną tradycję i bardzo trudno jest przekonać jej uczestników do przestrzegania restrykcji tych praktyk.

W Teksasie legalne jest nawet wynajęcie helikopteru i strzelanie do świń z powietrza. To swobodne podejście do polowań na dzikie świnie wcale nie przyczynia się do lepszej kontroli populacji zwierząt.

Każdego roku w Teksasie odstrzeliwanych jest około 30 000 dzikich świń, ale całą ich populację (tylko w tym stanie) szacuje się na ponad 2 miliony.

Naukowcy uważają, że istnieją obszary zarówno w USA, jak i w Kanadzie, gdzie eliminacja dzikich świń nie jest już możliwa.

Mimo to rząd USA poważnie podchodzi do planu ograniczenia liczby zdziczałych świń. W czerwcu 2019 r. Amerykański Departament Rolnictwa (USDA) przyznał 75 milionów dolarów na pilotażowy program na rzecz zwalczania i kontroli dzikich świń.

W Kanadzie pojawiają się dopiero plany wprowadzenia programów kontroli zdziczałych świń. Naukowcy z University of Saskatchewan podkreślają, że powinny być one opracowane na podstawie danych naukowych, dla każdej prowincji kraju indywidualnie. Dopóki ich brakuje, kanadyjski sektor wieprzowy pozostaje poważnie zagrożony.

 

Na podstawie:

Pig Progress

Koen, Erin L., et al. "Reproductive ecology of recently established wild pigs in Canada." The American Midland Naturalist 179.2 (2018): 275-286.

Martyna Frątczak
Autor: Martyna Frątczak
Lekarz weterynarii Martyna Frątczak, absolwentka Wydziału Medycyny Weterynaryjnej i Nauk o Zwierzętach Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Zainteresowana szeregiem zagadnień związanych z medycyną zwierząt, ekologią i epidemiologią, którymi zajmuje się na co dzień również we własnej pracy naukowej.

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Najnowsze artykuły autora:

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz

POLECAMY


Copyright © CenyRolnicze 2021. All rights reserved | Polityka prywatności i plików cookies | Regulamin serwisu