Głównym czynnikiem odpowiedzialnym za rozwój kulawizn u krów jest nieodpowiednie podłoże. Omawiamy i porównujemy różne jego typy – które rodzaje podłóg znacząco zmniejszają częstość występowania kulawizn u bydła, a które poważnie się do nich przyczyniają? Czy istnieje niedroga i optymalna alternatywa dla naturalnych podłóż?
Kulawizny: czy faktycznie tak częste i poważne?
Kulawizna jest bolesnym schorzeniem, poważnie wpływającym na ogólny dobrostan zwierzęcia, jego kondycję i wydajność produkcyjną. Zmiany lokujące się w racicach i innych częściach kończyn zazwyczaj wiążą się ze zmianą zachowania zwierząt, utrudnionym chodem i nieprawidłową postawą ich ciała, a także stanem zapalnym obciążającym cały organizm. Współcześnie kulawizny, obok mastitis i zaburzeń płodności, są najczęstszymi i najkosztowniejszymi problemami zdrowotnymi w intensywnej hodowli bydła na całym świecie. To również jedne z głównych przyczyn brakowania krów w stadach.
Szacuje się, że kulawizny, w mniejszym lub większym stopniu, występują u nawet 25% zwierząt – a w niektórych regionach świata ich prewalencja sięga nawet 50%. Istnieje jednak duża zmienność występowania kulawizn między strefami geograficznymi, systemami utrzymania oraz konkretnymi gospodarstwami.
Na wielu fermach problem kulawizn niestety jest wciąż lekceważony, a nie wszyscy hodowcy – a nawet lekarze weterynarii - są w stanie prawidłowo rozpoznać schorzenie w jego wczesnym stadium. Oznacza to, że częstość występowania kulawizn może być w rzeczywistości jeszcze większa, niż się obecnie podaje. Więcej na temat problemów przy diagnozie kulawizn bydła pisaliśmy tutaj: Kulawizny bydła: każdy ocenia je inaczej. Technologia pomoże w lepszej diagnozie.
Głównym sprawcą jest złe podłoże
W zdecydowanej większości kulawizny są związane ze zmianami w obrębie racic krów. Na rozwój tych problemów składa się wiele czynników – są one wynikiem typu konstrukcji budynków dla zwierząt, rodzaju stosowanego podłoża, żywienia, ogólnego stanu zdrowia i predyspozycji genetycznych.
Obecnie za główne przyczyny rozwoju kulawizn u bydła uznaje się:
- niski poziom higieny w boksach, zwiększający ryzyko poślizgu, prowadzącego do urazów, a także zwiększającego ryzyko rozwoju infekcji
- zbyt duże obciążenie racic i stawów zwierząt, spowodowane zbyt twardym i ściernym podłożem
- kwasica metaboliczna, wynikająca z nieprawidłowego żywienia
Spośród tych trzech nieprawidłowe podłoże uważa się za zdecydowanie najważniejszy czynnik rozwoju kulawizn bydła. Kwestia ta była i jest przedmiotem licznych badań terenowych i eksperymentów. Wystarczy powiedzieć, że około 70% krów mlecznych utrzymywanych na w pełni zarusztowanej, lub litej, betonowej podłodze rozwija problem z racicami.
Z tego powodu inwestycja w odpowiednie podłoże dla zwierząt jest godna rozważenia – z pewnością przekłada się na mniejsze wydatki na leczenie zwierząt i koszty związane z częstym brakowaniem. Zwłaszcza biorąc pod uwagę, że za kulawiznami idą inne poważne problemy zdrowotne bydła, takie jak zaburzenia płodności: Zdrowie racic wpływa na płodność krów.
Różne typy podłoża: które mają najwięcej zalet?
Można wyróżnić 5 głównych typów podłoża, z jakim doczynienia ma bydło w systemach wolnostanowiskowych – każdy z nich ma swoje wady i zalety. Ogólnie rzecz ujmując, „dobre podłoże dla bydła” to takie, które nie jest zbyt twarde, ani zbyt miękkie, nie jest również śliskie, ani bardzo ścierne. Te ostatnie dwie cechy wiążą się ze zdolnością podłoża do pochłaniania w pewnym stopniu wody. Wszystkie te cechy wpływają na kondycję racic krów – optymalne podłoże zapobiega poślizgnięciu się, niebezpiecznym otarciom oraz odciąża nieco stawy zwierząt.
Różnice w cechach między podłożami przekładają się na następujący ranking:
- Trawa
Podłoże właściwie idealne, dostępne jednak wyłącznie w systemie pastwiskowym. Zapobiega ślizganiu się zwierząt, a także umożliwia równomierne rozłożenie obciążenia kończyn. Jest optymalne dla zakresu ruchu stawów, umożliwia naturalny chód, a także zachęca do przeznaczania więcej czasu na odpoczynek.
Kulawizny u zwierząt utrzymywanych na pastwiskach notowano z częstością od 1 do 22%. W większości przypadków stopień kulawizn u wypasanych zwierząt jest znacznie niższy od kulawizn obserwowanych w innych systemach – podłoże z trawy zmniejsza objawy kliniczne schorzenia. Gdy jednak pastwiska są błotniste, mogą narażać zwierzęta na zakażenia i rozwój poważniejszych kulawizn. Stwierdzono, że średnia dzienna ilość opadów w danym regionie jest związana z ryzykiem rozwoju kulawizn u bydła.
- Piasek
Najlepsza alternatywa dla naturalnego, trawiastego podłoża – umożliwia optymalne zakresy ruchu stawów i pewny chód, a także ma niskie ryzyko poślizgu. Piasek zachęca również krowy do częstszego i dłuższego odpoczynku. Częstość występowania kulawizn u krów utrzymywanych na tym podłożu jest prawie tak samo niska, jak w przypadku trawy – waha się od 5 do 21%.
Niemniej piasek wymaga od krów nieco większych nakładów energii przeznaczanych na ruch, niż ma to miejsce na pastwiskach – może to przekładać się na mniejszą chęć zwierząt do pokonywania dłuższych dystansów, jednak nie ma to niewielkie znaczenie jeśli chodzi o ich dobrostan i wydajność. Aby podłoże z piasku zachowywało swoje zalety nie może być mokre.
- Podłoże gumowe
Podłoże z mat gumowych jest pewnym kompromisem dla wspomnianych wyżej opcji podłóż naturalnych. Przede wszystkim ma optymalne właściwości jeśli chodzi o tarcie, zapewnia również dość dobrą absorbcję obciążeń mechanicznych, zmniejszając obciążenie stawów i łagodząc ból związany z ewentualnymi kulawiznami.
Niestety w wilgotnych warunkach guma staje się śliska, z tego powodu jest powierzchnią obciążoną wysokim ryzykiem urazów. Zwierzęta poruszają się na nim nieco mniej pewnie. Częstość występowania kulawizn na podłożu gumowym wynosi od 5 do 28%.
Najgorsze dla zdrowia bydła
- Podłoże asfaltowe
Zdecydowanie słaba opcja – powierzchnia z asfaltu jest zbyt twarda, sztywna i zbyt ścierna dla racic bydła. Zmienia chód zwierząt na mniej naturalny, powoduje duży dyskomfort i wysokie obciążenie kończyn. W wilgotnych warunkach staje się wyjątko śliska (bardziej, niż guma), co przekłada się na częste urazy. Kulawizny w gospodarstwach stosujących podłoże asfaltowe mogą zdarzać się u nawet 13 – 41% zwierząt.
- Podłoże betonowe
Jedno z najczęściej stosowanych podłóż w hodowli bydła ze względu na swoją długoletnią trwałość i łatwość utrzymywania w czystości. Niestety równocześnie najgorsze dla dobrostanu zwierząt i zdrowia ich racic. Beton jest najtwardszy, najbardziej sztywny i ścierny ze wszystkich rodzajów podłoża. Zwierzęta poruszają się na nim niepewnie, mają niski zakres ruchu i mocno obciążone stawy. Na przemieszczanie się zużywają dużo energii. Dodatkowo pod wpływem wilgoci beton staje się niezwykle śliski. Kulawizny na tym rodzaju podłoża występują z częstością od 20 do 68%.
Podsumowując, ciężko jest zastąpić najbardziej naturalne podłoże, jakim jest trawiaste pastwisko – swego rodzaju „złoty standard” dla utrzymania racic bydła w zdrowiu. Znakomitą alternatywą może być piasek, który jednak wiąże się z dość wysokimi kosztami. Najczęściej wybieraną pośrednią opcją są gumowe maty – które z pewnością wygrywają z podłożem asfaltowym oraz betonowym. Z uwagi na to i koszty, są dobrym kompromisem.
Na podstawie:
Medina-González, P., Moreno, K., & Gómez, M. (2022). Why Is the Grass the Best Surface to Prevent Lameness? Integrative Analysis of Functional Ranges as a Key for Dairy Cows’ Welfare. Animals, 12(4), 496.