Rolnicy z Wielkiej Brytanii zgłaszają pojawienie się na ich polach groźnej choroby grzybowej. Odnotowano ją w uprawach pszenicy ozimej na południu i zachodzie kraju. Może spowodować utratę aż 30% plonów.
Choroba zbóż wywoływana przez grzyba z gatunku Septoria tritici została odnotowana w licznych uprawach pszenicy ozimej na południu i zachodzie Wielkiej Brytanii. Pierwsze zgłoszenia choroby pojawiały się już na początku czerwca, jednak obecnie jest ona znacznie bardziej rozpowszechniona i zaczęła na poważnie niepokoić rolników. Rozprzestrzenianiu się grzyba sprzyja w ostatnich tygodniach deszczowa pogoda. Choroba może przyczynić się do utraty aż 30% plonów.
Zdaniem Brytyjskiej Rady Rozwoju Rolnictwa i Ogrodnictwa (Agriculture and Horticulture Development Board) tegoroczne odmiany pszenicy ozimej są znacznie bardziej wrażliwe na Septorię, niż wskazywały na to dane na temat jej odporności na choroby. Klasyczne zmiany wywoływane na liściach roślin przez grzyba to duże, beżowe plamy z tzw. pyknidiami – wytworami grzyba zawierającymi jego zarodniki.
Zdaniem ekspertów obserwowane obecnie zmiany na zajętych chorobą polach nie są typowe. Bliższa analiza wykazała, że w wielu przypadkach pszenica została zaatakowana mieszaniną Septorii oraz innej choroby grzybiczej – fuzariozy, wywoływanej przez gatunek Microdochium nivale. Zjawisko to wynika z wyjątkowo wilgotnej pogody.
Brytyjscy rolnicy uważają, że winny rozprzestrzenieniu się choroby jest również wprowadzony od ponad roku zakaz stosowania jednego z chemicznych fungicydów – chlorotalonilu. Eksperci chcą pomóc, opierając się o genetykę roślin, nadchodzącej jesieni wybrać rolnikom lepsze, bardziej odporne na grzybicę odmiany pszenicy.
Na podstawie:
Farmers Weekly