Na koniec tygodnia ceny żywca delikatnie się osłabiły, natomiast mięso podrożało. W tym tygodniu był jeden dzień ubojowy mniej przez poniedziałkowe święto. Część ubojni, zwłaszcza z województw wielkopolskiego i łódzkiego narzeka na niewystarczającą ilość żywca.
Kończą się też pomału wakacje. Wraz z rozpoczęciem roku szkolnego i uruchomieniem szkolnych stołówek handel mięsem, także drobiowym, powinien wzrosnąć. Czy przełoży się to na ceny? Właściciele ferm na pewno na to liczą. Warto zwrócić uwagę, że w ubiegłym roku ceny drobiu w drugiej połowie sierpnia były nieporównywalnie wyższe (tabela poniżej).
Główny Lekarz Weterynarii informuje o stwierdzeniu kolejnego ogniska afrykańskiego pomoru świń (ASF) w Polsce. Jest to trzynaste ognisko choroby u świń domowych od początku występowania ASF w Polsce (tj. od 17 lutego 2014 r.), a dziesiąte w bieżącym roku.
Ceny warchlaka w Danii w wadze 30 kg powędrowały wczoraj w górę o całe + 10 koron duńskich (5,76 zł) w przypadku PRRS negatywny i o + 5 koron (2,88 zł) za PRRS pozytywny. Warchlak w statusie zdrowotnym "konwencjonalny" pozostał na poziomie cenowym z ubiegłego tygodnia. Stąd też najlepsze statusy zdrowotne w cennikach polskich imorterów powinny podrożeć od 3 do maksymalnie 6 zł za sztukę.
Ceny skupu indorów od początku 2016 r. spadają dość dynamicznie. Średniomiesięczny spadek od stycznia do lipca br. wyniósł 2%, choć dynamika spadku w II kw. wyraźnie przyspieszyła. Według monitoringu Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, przeciętna cena skupu żywca indorów w lipcu br. ukształtowała się na poziomie 5,20 zł/kg (srednia arytmetyczna notowań tygodniowych MRiRW) i była o 3% niższa niż w czerwcu br. a także o 12% niższa w porównaniu do stycznia br. Co więcej średnia cena indorów w lipcu była o 13% niższa w relacji rocznej.
Produkcja mieszanek paszowych w UE28 w 2015 roku była na poziomie 157,3 mln ton, tj. o 0,6% więcej niż rok wcześniej (wg FEFAC- Europejska Federacja Producentów Pasz). Produkcja pasz dla bydła obniżyła się o 0,7%, pasz dla trzody chlewnej wzrosła o 0,6% oraz dla drobiu o 1,2%. Najwięcej wyprodukowano tradycyjnie mieszanek paszowych dla drobiu.
W bieżącym tygodniu, ze względu na poniedziałkowe święto, krajowe zakłady mają do dyspozycji tylko cztery dni ubojowe. Mniejsza liczba ubojów charakterystyczna dla ostatnich tygodni będzie oddziaływała na utrzymanie ceny na obecnym poziomie, chociaż produkcja żywca w kraju nie jest wysoka.
Brak sygnału ze strony rynku niemieckiego do wzrostów spowodował stabilizację ceny tuczników w prawie wszystkich krajach Unii Europejskiej. Notowania mają trend boczny, a rynek charakteryzuje się niską podażą żywca oraz zmniejszoną liczbą ubojów. Jedynie Włochy zanotowały wzrost ceny w ciągu ostatnich tygodni. W Danii dziś spokojnie i bez zmian w cennikach - czwarty tydzień z rzędu.
Krajowa Rada Lekarsko-Weterynaryjna żąda przywrócenia obowiązkowych świadectw zdrowia dla wszystkich przemieszczanych świń oraz przesyłek surowego mięsa wieprzowego. „Bez przywrócenia tego, niefrasobliwie zniesionego przez poprzedni rząd obowiązku, nie uda się zatrzymać afrykańskiego pomoru świń” – mówi Jacek Łukaszewicz prezes Krajowej Rady Lekarsko-Weterynaryjnej.
Według „Krótkoterminowej prognozy produkcji upraw polowych, mięsa i mleka w UE” z lipca br., w 2016 r. produkcja brutto wieprzowiny w UE obniży się o 0,2% w skali roku do 23,4 mln ton, a w 2017 r. wzrośnie o 0,8% do 23,6 mln ton. Według spisu pogłowia trzody chlewnej z grudnia 2015 r., stado reprodukcyjne świń w UE zmniejszyło się w ciągu roku o 1,7%.
Przez ostatni tydzień złotówka osłabiła się delikatnie, w związku z czym zakupy w Niemczech, w tym także tuczniki, są dla Polaków nieco droższe. Wprawdzie informowaliśmy przed weekendem o kryzysie na rynku świń za Odrą, gdzie około 5% hodowców rezygnuje z chowu, jednak nie odbiło się to dziś na cennikach.
- Kolejne przypadki ognisk ASF wymagają bardziej zdecydowanych działań – podkreślił wczoraj podczas konferencji prasowej podsekretarz stanu Rafał Romanowski dodając, że ostatnie przypadki były zawinione przez człowieka.
Na giełdzie Euronext w Paryżu listopadowy kontrakt na rzepak przez tydzień umocnił wartość o 1,5% do 369,8 Euro/t wobec 361,3 Euro/t (+2,4%) przed dwoma tygodniami (wzrost wartości o 8,5 Euro/t). Zbiory rzepaku w Unii mogą znaleźć się na poziomie poniżej wcześniejszych oczekiwań tj. 20,7 do 20,9 mln ton, czyli poniżej zeszłorocznego poziomu 22,3 mln ton.
Po długim weekendzie ceny bydła nadal idą w górę. Co prawda towaru pokazało się trochę więcej niż przed tygodniem, ale i tak skupujący narzekają na niedostateczną podaż. Za sprawą Włoch, towarem poszukiwanym stały się ładne jałówki rzeźne.
Na giełdzie Euronext w Paryżu pszenica w kontrakcie na wrzesień przez tydzień podrożała o 0,9% do 167,8 Euro/t. Rynek pszenicy w Unii był pod wpływem obaw o postępy zbiorów oraz jakość ziarna za sprawą permanentnych deszczy (zwłaszcza we Francji oraz Niemczech).
W cennikach skupowych trzody chlewnej stabilnie, czego niestety nie można powiedzieć o sytuacji z ASF. Co chwilę słychać o nowych ogniskach, niestety coraz bardziej oddalonych od miejsca pierwszego stwierdzenia, co pokazuje że służby weterynaryjne w ogóle sobie z tym problemem nie radzą. Żeby nie powiedzieć, że swoimi irracjonalnymi decyzjami jeszcze się do rozszerzania pomoru przyczyniają. Mowa tu m. in. o ostatniej drodze stada 566 świń, które skierowano do utylizacji w zakładzie oddalonym o blisko 400 km od miejsca pochodzenia!
Po długim sierpniowym weekendzie w cennikach drobiu nie widać większych zmian. Ubojnie starają się utrzymywać stawki z końcówki ubiegłego tygodnia, co widać po cenach średnich.
Działania służb odpowiedzialnych za zwalczanie ASF powinny być nakierowane przede wszystkim na likwidację tych zagrożeń, które największym stopniu przyczyniają się do rozprzestrzeniania się tej choroby. Likwidacja całej produkcji trzody chlewnej w województwie podlaskim nie przyniesie poprawy zarówno w możliwościach eksportowych Polski na rynki trzecie jak i eradykacji wirusa z kraju, gdyż wirus dalej będzie rozprzestrzeniał się w populacji dzików.
Główny Lekarz Weterynarii informuje o kolejnych ogniskach afrykańskiego pomoru świń (ASF) w Polsce. Są to dziesiąte i jedenaste ognisko choroby u świń domowych od początku występowania ASF w Polsce (tj. od 17 lutego 2014 r.), a siódme i ósme w roku 2016.
Dzisiejsze ceny skupu zbóż, rzepaku, kukurydzy i strączkowych z nowych zbiorów (a także notowania poprzednie i z analogicznego okresu w ubiegłym roku) zebrane z firm zlokalizowanych na terenie całego kraju przez redakcję portalu CenyRolnicze.pl przedstawiają się następująco: