Do tej pory chińskie władze „walczyły” z rzekomym nośnikiem koronawirusa za jaki uważały importową żywność: zintensyfikowane badania laboratoryjne, certyfikaty, restrykcje handlowe. Szczególnie działania te wymierzono w USA, Brazylię czy Europę, w których to rejonach świata zakażenia COVID – 19 pojawiały się w zakładach mięsnych. Nowy rok zmienia sytuację na froncie.