W dużych gospodarstwach mlecznych prowadzenie stada jest dla hodowców dużym wyzwaniem zarówno organizacyjnym, jak i pod względem opłacalności hodowli. Dlatego wielu hodowców decyduje się na podział stada na grupy technologiczne, co znacznie ułatwia na przykład zadawanie odpowiedniej ilości paszy czy obserwację stanu zdrowia zwierząt, a w razie potrzeby szybką interwencję weterynaryjną.
Hodowcy dzielą stada na grupy w bardzo różny sposób. Oto kilka przykładów.
Bydło w gospodarstwie Kazimierza Zachwarowskiego z woj. Kujawsko-Pomorskiego podzielone jest na dwie duże grupy technologiczne.
- Podzieliłem tak stado, ponieważ łatwiej oceniać zdolności reprodukcyjne konkretnych sztuk i ich produktywność mleczną w okresie reprodukcyjnym. W stadzie są krowy w stanie zasuszenia oraz cztery grupy krów laktacyjnych.
Nie jest to jednak podział ostateczny, ponieważ chcąc dokładniej kontrolować stan stada hodowca musiał wydzielić z głównych grup mniej liczne podgrupy bydła.
- Jeżeli chodzi o czas wycielenia, to mam dwie podgrupy – sztuki w okresie przejściowym czyli od 220 dnia życia do pierwszego wycielenia oraz krowy zasuszone, czyli około 40 dni przed dniem wycielenia. Krowy mające laktacje to także kilka podgrup. Najważniejsze są dwie z nich: w pierwszej fazie laktacji (krowy produkujące dużo mleka w pierwszym okresie laktacji i dające powyżej 36 kg mleka oraz sztuki o wydłużonej laktacji, ale mające dobrą wydajność) oraz sztuki produkujące 23-33 kg mleka, krowy o znacznie wydłużonej laktacji (powyżej 386 dni). Te kategorie krów realnie decydują o produktywności mlecznej stada – tłumaczy hodowca.
Odpowiednia dawka paszy dla wydzielonej grupy
W gospodarstwie Zachwarowskiego jest też podział na krowy pierwiastki (krowy znajdują się w tej grupie średnio do 182 dnia laktacji) oraz sztuki, których wycielenia są liczne w czasie przygotowawczym do zasuszenia (powyżej 223 dnia ciąży).
Podstawą w karmieniu stada jest stosowanie zbilansowanych zestawów TMR spełniających wymagania pokarmowe, co umożliwia łatwiejsze wyliczenie ilości wyprodukowanego mleka w czasie użytkowania krów.
- Kluczowym źródłem energii stosowanej dla moich krów jest kukurydza w postaci kiszonki z całych roślin, LKS oraz gniecionego wilgotnego ziarna. Obok kukurydzy w dawce TMR podawana jest kiszonka z lucerny z trawami. Lucernę mam dla stada w 3-4-ech pokosach podczas sezonu wegetacyjnego (zawartość białka powyżej 225 g białka ogólnego w 1 kg suchej masy). Dodatkowo w okresie laktacji dodaję w dawce TMR bardzo wartościowy składnik – młóto zakiszane w rękawach foliowych - opisuje żywienie krów Zachwarowski.
Niezbędną rolę w prowadzeniu krów mlecznych odgrywa wprowadzanie korektorów białkowych.
- Jeżeli dzielimy stado na grupy produkcyjne, to szczególnie ważna jest efektywność produkcji mleka – mówi hodowca. Wprowadzenie korektorów białkowych np. o różnorodnej zawartości białka (27-38% białka ogólnego) wspomaga żywienie stada m.in. w uzupełnienie dawki w białko ogólne oraz polepszenie spożytkowania składników energetycznych, głównie skrobi kukurydzianej.
Korektory białkowe wspomagają żywienie grup w stadzie
Dla krów wysokomlecznych korektory białkowe to zazwyczaj mieszanki paszowe uzupełniająca zawierające białko ogólne na poziomie 46,5%.
- Korektory te mają bardzo wysoki poziom aminokwasów, duża ilość białka ‘chronionego’ dla jelita, wysoką ilość pełnowartościowego białka dla żwacza oraz dodatkowe mikro i makroelementy i witaminy. Ja stosuję 0,5 kg mieszanki przy wydajności 25 litrów, 1 kg przy wydajności 30 litrów, 1,5 litra przy wydajności 35 litrów do 2 kg mieszanki przy wydajności 40 kg i powyżej.
Przy podziale stada na grupy produkcyjne niezbędnym elementem procesu żywienia jest właściwy dostęp krów do stołu paszowego.
- Jeżeli chodzi o moje gospodarstwo, to ogólny dostęp do stołu paszowego wynosi około 65 - 70 cm/sztukę. To sporo zważywszy na ilość sztuk w moim stadzie – przekonuje hodowca.
Stado Zachwarowskiego liczy obecnie ponad 700 sztuk krów oraz jałówek. Raport kontroli użytkowości mlecznej wykazał, że przeciętna wydajność mleczna krów w roku 2017 wyniosła 11 550 kg mleka, o średniej zawartości tłuszczu 3,52% i białka 3,26%. Średnia wydajność krów pierwiastek (175 sztuk) za okres 304 dni laktacji była na poziomie 10 726 kg mleka (3,52% tłuszczu i 3,22% białka). Wydajność krów w II laktacji (106 sztuk) wyniosła 13 835 kg mleka (3,32% tłuszczu oraz 3,24% białka).
- Uzyskuję dobrą wydajność krów w III laktacji (79 sztuk), które uzyskały 13 475 kg mleka (3,57% tłuszczu oraz 3,27% białka), a także w grupie krów IV i dalszych laktacji (441 sztuk), u których produkcja mleka wyniosła 12 556 kg (3,65% tłuszczu oraz 3,25% białka) - wylicza hodowca.
O jakości zarządzania stadem w grupach zarówno jeśli chodzi o żywienie, jak i kwestie zdrowotne, świadczy średnia liczba laktacji krów brakowanych ze stada w gospodarstwie w 2017 roku, która wynosiła 3,2. Krowy brakowane w stadzie produkowały 30 463 kg mleka rocznie, co na jedną sztukę daje powyżej 10 000 kg mleka na laktację.
Stado mniej liczne – wydzielamy mniejsze grupy zwierząt
W dużych stadach (powyżej 200 krów) podział na grupy produkcyjne jest łatwiejszy. W stadach liczących mniej sztuk bydła (do 80 krów), utrzymywanych najczęściej w oborach uwięziowych, także można dzielić krowy na grupy, ale dokonuje się tego poprzez wydzielenie takiej grupy od reszty zwierząt lub umieszcza się krowy na miejscach, w których podaje się paszę w kolejności zależnie od produktywności i stanu zdrowia krów.
Sławomir Skórczyński w przypadku krów mlecznych podzielił grupy hodowlane na podstawie stadium cyklu reprodukcyjnego stada.
- Pomimo, że w stadzie mam tylko 82 sztuki krów, to podzieliłem je na kilka grup - opisuje podział swojego stada hodowca. Kluczowe jest to, że wydzielone są krowy produkcyjne, czyli od momentu zakończenia pobytu w porodówce do momentu zasuszenia. Druga grupa to krowy w okresie zasuszenia, a trzecia także krowy w okresie okołoporodowym - jest to okres zasuszenia, bezpośrednio po ocieleniu i okres rozdojenia. Jałówki wysokocielne traktuję jak krowy zasuszone. I tak w moim stadzie mam 64 krowy dojne, 12 w okresie zasuszenia, w porodówce 2 sztuki oraz wysokocielne jałówki w ilości 4 sztuk.
W sytuacji gdy stado bydła mlecznego jest liczniejsze hodowca może w danej grupie produkcyjnej wydzielić grupę krów we wstępnym okresie laktacji, w środkowej fazie laktacji oraz przed zasuszeniem.
- Taki podział sprawia jednak, że trzeba zwracać uwagę na bardzo różne potrzeby żywieniowe krów w różnych okresach produkcyjnych. Gdy krowa jest w początkowej fazie laktacji podstawą są odpowiednio dobrane pasze treściwe oraz objętościowe. Nie bez znaczenia dla zdrowia i wysokiej produktywności zwierzęcia jest podawanie mu w tej fazie w dawce pokarmowej od 17 do 18% białka. W środkowym okresie laktacji konieczne jest zapobieganie otłuszczeniu krów, co jest powodowane podawanie zbyt dużych dawek paszy treściwej. Krowy w zasuszeniu powinny dostawać więcej paszy włóknistej, więcej słomy i sianokiszonki z trawy. W tym okresie trzeba ograniczyć podawanie białka i skrobi – radzi hodowca.
Oczywiście podział krów na grupy produkcyjne i odpowiednie dopasowanie ilości i składu dawek paszy jest indywidualną praktyką hodowcy i jest to uzależnione od liczebności stada oraz od powierzchni i warunków technologicznych jakie istnieją w danym gospodarstwie.