Rolnik zginął przygnieciony przez ciągnik

W miniony czwartek w miejscowości Gaj w powiecie gostyńskim (woj. wielkopolskie) doszło do tragicznego w skutkach wypadku podczas prac polowych. 62-letni mężczyzna został zginął podczas próby podłączenia przyczepy do ciągnika. 

 

Ze wstępnych ustaleń gostyńskich śledczych wynika, że 62-letni mieszkaniec Małachowa, który poniósł śmierć na jednym z pól w miejscowości Gaj, samodzielnie wykonywał w tym czasie prace polowe.

 

- Na tę chwilę, na tym etapie wykonanych czynności wynika, że mężczyzna zginął podczas próby podłączenia przyczepy do ciągnika - relacjonuje dla portalu gostynska.pl podkomisarz Sebastian Myszkiewicz, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej w Gostyniu.

 

Jak podaje gostyński portal, mieszkaniec Małachowa miał włączyć bieg wsteczny polowy w traktorze, następnie wysiąść z niego i samodzielnie próbować podłączyć dyszel. - Wówczas został dociśnięty do przyczepy i to było prawdopodobną przyczyną śmierci - dodaje w rozmowie z lokalnym portalem oficer prasowy.

 

Źródło: gostynska.pl