Unijna dyrektywa emisyjna dostaje ostateczne zielone światło. Kiedy hodowla zwierząt staje się przemysłem?

Państwa członkowskie Unii Europejskiej dały ostateczne zielone światło dla nowego prawodawstwa dotyczącego dyrektywy w sprawie emisji przemysłowych (IED), której celem jest ograniczenie emisji z instalacji przemysłowych, w tym dużych hodowli trzody chlewnej i drobiu.

 

Zmieniona dyrektywa IED została przyjęta większością 23 do 1 przy 3 głosach wstrzymujących się podczas posiedzenia Rady ds. Gospodarczych i Finansowych. Włochy głosowały przeciwko rewizji, natomiast Austria, Rumunia i Bułgaria wstrzymały się od głosu. Ostateczne głosowanie Rady UE w piątek (12 kwietnia) nastąpiło po przyjęciu zmienionej dyrektywy IED w Parlamencie Europejskim w zeszłym miesiącu na podstawie porozumienia osiągniętego przez negocjatorów w listopadzie 2023 r.

 

Dyrektywa IED jest głównym unijnym instrumentem regulującym zanieczyszczenia z instalacji przemysłowych, w tym z największych hodowli trzody chlewnej i drobiu. Instalacje już regulowane przez dyrektywę IED obejmują także elektrownie, rafinerie i zakłady utylizacji odpadów.

 

W 2022 r. Komisja Europejska zaproponowała włączenie hodowli bydła powyżej określonego progu jednostki żywego inwentarza (LU). Jednak porozumienie osiągnięte w listopadzie, obejmujące większą liczbę hodowli trzody chlewnej i drobiu, uwalnia z tego mechanizmu wiele gospodarstw.

 

Hodowle trzody chlewnej posiadające ponad 350 jednostek LU będą teraz musiały działać zgodnie z zezwoleniem. Możliwe wyjątki obejmują hodowlę świń w ramach produkcji ekologicznej lub na wolnym powietrzu przez „znaczną ilość czasu” w roku.

 

Dyrektywa IED ma również zastosowanie do gospodarstw posiadających kury nioski dla 300 jednostek LU lub więcej lub hodujących inne kategorie drobiu, w tym brojlery, reprezentujących 280 jednostek LU lub więcej. Próg dla gospodarstw hodujących zarówno świnie, jak i drób wyniesie 380 LU.

 

Co z bydłem?

 

 

Tekst legislacyjny uzgodniony przez państwa członkowskie i eurodeputowanych nakłada na Komisję obowiązek oceny do 31 grudnia 2026 r., czy istnieje potrzeba dalszego rozwiązania problemu emisji pochodzących z hodowli zwierząt gospodarskich, w tym bydła.

 

Pozwolenia są niezbędne dla instalacji, ponieważ muszą one wykazać zgodność z obowiązującymi przepisami dotyczącymi redukcji emisji przemysłowych, w tym z odpowiednimi środkami i dopuszczalnymi wartościami emisji, stwierdziła rada. Nowa dyrektywa IED sprawi, że wydawanie zezwoleń stanie się „sprawniejsze i mniej uciążliwe”, chociażby poprzez obowiązek wprowadzenia przez państwa członkowskie do 2035 r. elektronicznego systemu pozwoleń. 

 

W przypadku poważnych naruszeń operatorom mogą grozić kary w wysokości do co najmniej 3% ich rocznego obrotu w UE. Osoby, których zdrowie zostało naruszone, będą miały prawo dochodzić odszkodowania od osób, które naruszają dyrektywę IED.

 

Dyrektywa IED zostanie teraz podpisana i opublikowana w Dzienniku Urzędowym UE, a 20 dni później wejdzie w życie. Państwa członkowskie UE będą miały wówczas aż 22 miesiące na wprowadzenie przepisów dyrektywy do swojego prawodawstwa krajowego.

 

Zmieniona dyrektywa IED ustanawia także nowy portal dotyczący emisji przemysłowych (IEP), który poprawi publiczny dostęp do informacji związanych z emisjami przemysłowymi i ułatwi społeczeństwu identyfikację źródeł zanieczyszczeń. Po opublikowaniu w Dzienniku Urzędowym UE rozporządzenie w sprawie nowego portalu emisji przemysłowych zacznie obowiązywać i będzie bezpośrednio stosowane we wszystkich państwach członkowskich od 2028 roku.

 

 

Źródło: agriland.ie