- To jest strajk rolników i związków rolniczych, a nie polityków. Proszę zejść ze sceny. Naprawdę, proszę zejść ze sceny. Tam jest wasze miejsce, Sejm. Tam możecie się wstawiać za rolnikami, a nie robicie sobie tutaj jakąś hucpę wyborczą. Tak jak wy, jestem rolnikiem i nie życzę sobie, żeby tak było. Zapraszam związki na scenę. Są tu przedstawiciele tych organizacji, stoją z tyłu ustawieni pod płotem. Oni tu powinni być na tej scenie, a nie politycy – mówił podczas wczorajszego protestu Filip Pawlik, działacz Agro Unii.
- Będziecie mieli państwo szansę się wypowiedzieć. Przyjdzie Michał Kołodziejczak, to jak najbardziej, udzieli wam głosu. Na tę chwilę zapraszam przedstawicieli związku. Gdzie jest pani Renata Beger? Tam jest Sejm, tam niech rządzą. Tam mogą się wykazywać – mówił działacza Agro Unii wypraszając polityków ze sceny, wśród których byli dwa kandydaci w ostatnich wyborach prezydenckich – Krzysztof Bosak i Władysław Kosiniak-Kamysz.
- Wszystkim obecnym na dzisiejszym strajku chciałbym serdecznie podziękować. Jak sami widzicie jako rolnicy Agro Unii nie tolerujemy politycznych wywodów, kwiecistych przemów, urządzania wieców wyborczych na naszych strajkach, dlatego pod nieobecność prezesa Michała Kołodziejczaka grzecznie wyprosiłem polityków ze sceny, bo taka była wola większości zgromadzonych rolników. Moim zdaniem niech pokazują w Sejmie, że są za nami rolnikami poprzez, np. blokadę mównicy, blokadę budynku Sejmu. Niech robią wszystko, aby ustawa „Piątka dla zwierząt Kaczyńskiego” znalazła się w koszu. Wtedy my rolnicy będziemy ich popierać i będziemy im wdzięczni przy urnach wyborczych, za to co dla nas zrobili – napisał na Facebooku Pawlik.
Rolnicy! Wszystkim obecnym na dzisiejszym strajku chciałbym serdecznie podziękować. Jak sami widzicie jako rolnicy z #Agrounia nie tolerujemy politycznych wywodów, kwiecistych przemów, urządzania wieców wyborczych na naszych strajkach, dlatego pod nieobecność prezesa Michał Kołodziejczak grzecznie wyprosiłem polityków ze sceny, taka była wola większości zgromadzonych rolników. Moim zdaniem niech pokazują w Sejmie, że są za nami Rolnikami po przez np blokadę mównicy blokadę budynku Sejmu, niech robią wszystko, aby ustawa piątka dla zwierząt Kaczyńskiego znalazła się w koszu. Wtedy my rolnicy będziemy ich popierać i będziemy im wdzięczni przy urnach wyborczych za to co dla nas zrobili. Pozdrawiam Was Rolnicy!
Opublikowany przez Filipa Pawliego K Wtorek, 13 października 2020
Takie słowa padły ze sceny. Ten Pan po manifestacji podszedł do mnie i za nie przeprosił. Także jego przełożony, Michał Kołodziejczak, zadzwonił wczoraj wieczorem z wyjaśnieniami, że liderzy protestu byli akurat na spotkaniu w Parlamencie i te słowa padły bez ich wiedzy. Nie ma tematu – napisał na Twitterze poseł Konfederacji.
Takie słowa padły ze sceny. Ten Pan po manifestacji podszedł do mnie i za nie przeprosił. Także jego przełożony @kolodziejczak_m zadzwonił wczoraj wieczorem z wyjaśnieniami, że liderzy protestu byli akurat na spotkaniu w Parlamencie i te słowa padły bez ich wiedzy. Nie ma tematu. https://t.co/Pq2qGS2xAR
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) October 14, 2020