Po rezygnacji Krzysztofa Szczerskiego to Janusz Wojciechowski jest kandydatem Polski na stanowisko unijnego komisarza. Prawdopodobnie obejmie on tekę ds. rolnictwa. Informację potwierdził rzecznik rządu, Piotr Muller.
- Pan minister Szczerski do tej pory nie zajmował się obszarem rolnictwa, w związku z tym podjął taką decyzję. Pan premier Mateusz Morawiecki bardzo ją docenia i traktuje ją w sposób konstruktywny i propaństwowy - powiedział rzecznik rządu na briefingu prasowym przed KPRM. - Te ustalenia zostały dzisiaj podjęte i ta kandydatura zostanie przedstawiona do Komisji Europejskiej. Cieszymy się, ponieważ ta decyzja o objęciu teki rolnej - jeżeli ona zostanie ostatecznie zaakceptowana - to będzie bardzo, bardzo dobra decyzja dla Polski, ponieważ ten obszar funkcjonowania jest dla nas bardzo ważny. Wszystkie sprawy rolne są dla nas bardzo istotne i budżet unijny na poziomie całej UE w tym obszarze jest bardzo wysoki - powiedział rzecznik rządu, Piotr Muller. Janusz Wojciechowski, to wieloletni poseł do PE, były prezes NIK oraz przez wiele lat członek komisji rolnictwa w PE.
- Będziemy popierać kandydaturę Janusza Wojciechowskiego na komisarza UE do spraw rolnictwa, pomimo animozji politycznych, które miedzy nami mogą być - zapowiedział dzisiaj w Polskim Radiu szef PSL, Władysław Kosiniak-Kamysz. Szef ludowców przypomniał, że Wojciechowski przez wiele lat należał do ZSL i PSL, był też szefem NIK i wicemarszałkiem Sejmu "z nadania" ludowców. Kosiniak-Kamysz doał, że jego formacja będzie stawiać zadania nowemu komisarzowi do spraw rolnictwa. Wśród nich wymienił m.in. zwiększenie dopłat bezpośrednich dla polskich rolników i zrównanie ich do poziomu 280 euro do hektara, czyli do poziomu niemieckiego i francuskiego.
Polski kandydat na komisarza Unii Europejskiej, odbył już pierwszą rozmowę z przyszłą przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen.