Wczoraj odbyło się spotkanie rolniczej Solidarności i kilku innych organizacji rolniczych z przedstawicielami organizacji z Rumunii, Słowacji, Czech i Bułgarii, z udziałem nowego ministra rolnictwa Roberta Telusa. Wielu obserwatorów jest zdania, że taka formuła spotkań nie służy wypracowaniu merytorycznych rozwiązań.
Związek Zawodowy Rolnictwa "Korona" został powiadomiony o spotkaniu, ale trudno nazwać to formalnym zaproszeniem. Niezależnie od powyższego Związek nie uczestniczył w tym spotkaniu, gdyż jego formuła nie służyła wypracowaniu jakichkolwiek merytorycznych rozwiązań, a była tylko spektaklem medialnym na użytek publiczny. Podobną ocenę przedstawili zresztą publicznie niektórzy uczestnicy tego spotkania.
7 kwietnia Związek Zawodowy Rolnictwa "Korona" zwrócił się do nowego ministra rolnictwa Roberta Telusa - w związku z dramatyczna sytuacją na rynku zbóż i rzepaku (nadpodaży 10-12 mln ton na koniec sezonu) oraz na rynku trzody chlewnej (ubytek w ciągu 2 lat 50 tys. gospodarstw i ponad 2 mln świń), w związku ze zgłoszonymi postulatami przez Związek w dniu 10 stycznia br (wciąż niezrealizowanymi mimo obietnic) oraz zapowiedziami resortu ogłoszonymi w trakcie Okrągłego Stołu, zwracamy się o pilne spotkanie dwustronne z panem ministrem, w celu omówienia współpracy w ww. sprawach. Oczekujemy współpracy merytorycznej, a nie pozorowanego dialogu jak było do tej pory. Czekamy na odpowiedź ministra. - Jeżeli nie będzie pozytywnej woli z drugiej strony, to nie wykluczamy bardziej ofensywnych akcji. – przestrzega pełnomocnik Związku dr Daniel Alain Korona