Minister rolnictwa Rosji Dmitrij Patrushev spotkał się z największymi eksporterami zboża, aby omówić plany i prognozy na bieżący rok rolniczy. Otwierając spotkanie szef resortu zauważył, że od kilku lat Rosja znacznie zwiększa eksport zboża, który ciągu ostatnich trzech lat rolniczych wzrósł o ponad 73%.
Pod koniec 2018 r. ministerstwo oczekuje, że zbiory brutto osiągną poziom 109 milionów ton, przy prawie dwóch trzecich pszenicy. - To przyzwoity plon, który niezawodnie zapewnia naszemu krajowi ziarno i chleb, a także umożliwia wysyłanie znacznych wysyłek zboża na eksport - stwierdza minister. Dodał również, że od 22 października, wyłączając Eurazjatycką Unię Gospodarczą (EAEU), eksportowano już ponad 18 milionów ton zboża, o 17% więcej niż w tym samym okresie ubiegłego sezonu, podczas gdy całkowite dostawy pszenicy za granicę wyniosły 15,5 miliona ton, czyli o jedną trzecią więcej niż przed rokiem.
Generalnie, do końca roku rosyjskie ministerstwo rolnictwa przewiduje, że potencjał eksportowy upraw zbożowych wyniesie około 38-39 milionów ton przy 33-34 milionach ton pszenicy. Egipt, Turcja, Wietnam, Nigeria, Arabia Saudyjska i Bangladesz są głównymi importerami rosyjskiego ziarna. Kraje te stanowią prawie połowę wszystkich przesyłek z Rosji.
Dmitrij Patrushev podkreślił, że misją ministerstwa rolnictwa jest zaspokojenie popytu rosyjskiego rynku zbóż na mąkę, chleb, makaron i paszę dla zwierząt. W związku z tym uczestnicy spotkania przedłożyli propozycje mające na celu zrównoważenie rozszerzonego eksportu z nasyceniem rynku krajowego.