– Firmy specjalnie zaniżają ceny, gdy rolnicy dostają pomoc od rządu. Dlatego zastanawiamy się, jak rozwiązać ten problem – powiedział Robert Telus na spotkaniu z przedstawicielami Rady Federacji Branżowych Związków Producentów Rolnych, które odbyło się 29 czerwca.
Natomiast 30 czerwca w siedzibie ministerstwa odbyło się spotkanie przedstawicieli plantatorów malin i firm skupowych. – Było to bardzo dobre spotkanie, podczas którego plantatorzy i skupujący usiedli przy jednym stole – podkreślił minister Robert Telus.
Szef resortu rolnictwa poinformował, że cały czas są prowadzone rozmowy wewnątrzresortowe i międzyresortowe w sprawie sytuacji na rynku malin. – Analizujemy możliwości przeprowadzenia skupu owoców przez nasze dwie firmy. Szczegóły będą znane wkrótce – powiedział minister.
Szef resortu rolnictwa jednocześnie poinformował o wielkości importu malin, który wyniósł w 2021 r. 18 tys. ton, w roku 2022 – 22 tys. ton, a w tym roku – 8 tysięcy ton. - Jak widać, nie jest to o tyle kwestia importu, co dużych zapasów z roku ubiegłego – podkreślił minister Robert Telus. Minister zapowiedział także prowadzenie ścisłych kontroli jakości importowanych do Polski malin.
Źródło: MRiRW