USD -
4.0245
EUR -
4.3225
GBP -
5.0414
DKK -
0.5796
Oczekuje się, że rolnicy w Unii Europejskiej zbiorą w tym roku 20 milionów ton rzepaku. Tak przynajmniej zakłada Międzynarodowa Rada Zbożowa (IGC) w swoich obecnych szacunkach. Jeśli prognoza się sprawdzi, będzie to największy wolumen od sezonu 2018/19.
Tym samym wolumen z poprzedniego roku zostałby przekroczony o 500 000 ton. W kwietniu londyńscy eksperci spodziewali się mniejszych zbiorów, bo prognozowano 19,8 mln ton rzepaku.
Jako uzasadnienie bardziej optymistycznej prognozy IGC przytacza ostatnio korzystne warunki wzrostu w najważniejszych regionach produkcyjnych Unii. Eksperci podnieśli swoje prognozy produkcji dla Francji o 300 000 ton do 4,6 mln ton - to o 100 000 ton więcej niż w roku poprzednim. Dla Niemiec, drugiego co do wielkości producenta w UE po Francji, prognozowane są zbiory rzepaku na poziomie 4,5 mln ton, po 4,3 mln ton rok wcześniej.
Z myślą o sezonie gospodarczym 2023/24 Rada Zbożowa pozostawiła również bez zmian swoje prognozy zbiorów rzepaku dla najważniejszych eksporterów – są to Kanada, Australia i Ukraina – 18,5 mln t, 5,8 mln t i 3,8 mln t. Eksperci z Londynu szacują obecnie światową produkcję rzepaku na 86,4 mln ton, choć w kwietniu spodziewali się 85,1 mln ton. Według aktualnych prognoz do ubiegłorocznego rekordu zabrakłoby zaledwie 1 mln ton.
Rada szacuje obecnie wielkość światowego handlu rzepakiem w sezonie 2022/23, który trwa do końca września, na 19,3 mln ton. Chociaż to o 200 000 ton mniej niż wcześniej oczekiwano, to wciąż najwyższa kwota w historii. Ubiegłoroczny wolumen zostałby zatem przekroczony o 4,7 mln ton.
W szczególności IGC obniżyła swoją prognozę importu rzepaku do UE w bieżącym okresie marketingowym o 300 000 ton do 6,4 miliona ton. W poprzednim roku Unia sprowadziła 6,5 mln rzepaku. Jako przyczynę korekty w dół podaje się niepewność co do krótkoterminowych dostaw z Ukrainy. Zgodnie z tym londyńscy eksperci rynkowi oceniają eksport ukraińskiego rzepaku w roku gospodarczym 2022/23 na zaledwie 3,0 mln ton; w kwietniu nadal oczekiwali 300 000 ton więcej. Mimo to ubiegłoroczny wolumen zostałby przekroczony o 300 tys. ton.
Źródło: Agrarheute
