Kilka krajów afrykańskich w sposób niespotykany w Europie wspiera rozwój sektora drobiarskiego. Liderem w oferowaniu wsparcia producentom jest RPA. Jednak coraz aktywniejsza we wspieraniu produkcji mięsa drobiowego i jaj jest Nigeria.
Z ubojni słychać, że na rynku brakuje żywca drobiowego, dlatego zakłady są zmuszone płacić za brojlery więcej. Tak się jednak składa, że to mięso drożeje szybciej i znacznie bardziej zdecydowanie i, zapewne nieprzypadkowo, dzieje się to w okresie wzmożonego handlu, który obserwujemy przed długim sierpniowym weekendem.
Obecnie zauważamy delikatne wzrosty cen kurczaka i mięsa drobiowego. Nie są to zmiany skokowe, ale wyraźnie przekładają się na podwyżkę stawki średniej.
W Polsce przebywa delegacja urzędników i przedsiębiorców z Mali, siódmego co do wielkości państwa w Afryce. W ramach partnerstwa publiczno-prawnego rząd Mali chce rozwinąć w tym kraju na szeroką skalę produkcję drobiarską. Firm zainteresowanych tym projektem Malijczycy poszukują w Polsce. Partnerem w tym przedsięwzięciu jest w naszym kraju Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz.
Utrzymuje się trend spadkowy. Zarówno żywiec, jak i mięso, osłabiły się dziś o kilka groszy. Dochodzą do nas sygnały, że jest to początek długiego okresu taniejącego drobiu.
Jednym ze sposobów, jakie brytyjski rząd chce wykorzystać, aby nie dopuścić do wzrostu cen żywności po wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej ma być umowa handlowa z USA. Na jej mocy rynek brytyjski będzie stał otworem m.in. dla amerykańskich producentów drobiu. Konsumenci w Wielkiej Brytanii mają jednak ogromne obawy związane z jakością mięsa drobiowego z USA.
Litwa rozpoczęła eksport drobiu do Japonii. Pierwszych 20 ton mięsa brojlerów kurzych odpłynęło przedwczoraj (31 lipca) z portu w Kłajpedzie – dowiedziała się Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz.
Jak poinformował Głóny Lekarz Weterynarii, z dniem 31 lipca br. władze Hongkongu wznowiły możliwość importu drobiu (tuszki, elementy i podroby) oraz produktów drobiowych (włączając jaja) przeznaczonych do konsumpcji i pochodzących z Polski, po spełnieniu poniższych warunków.
Spadają ceny drobiu. Część ubojni w oficjalnych informacjach podaje jeszcze stawkę skupu żywca na poziomie 3,70 zł/kg, jednak nieoficjalnie mówi się, że nikt dziś tyle drobiarzom nie płaci. Podobnie dzieje się z tuszką.
Rynek skupu kurcząt rzeźnych znajduje się obecnie w okolicach swojego rocznego szczytu. - Sądzę, że najwyższe tegoroczne ceny są już za nami - informuje portal CenyRolnicze dyrektor KIPDiP Mariusz Szymyślik.
Polepszanie warunków dobrostanu zwierząt oraz higieny produkcji i warunków pracy personelu są kluczowymi działaniami podejmowanymi obecnie przez światowe koncerny drobiarskie – wynika z monitoringu prowadzonego przez Krajową Izbę Producentów Drobiu i Pasz.
W województwie świętokrzyskim ubojnie narzekają na brak żywca. Na rynku jest z kolei duża nadpodaż mięsa drobiowego, dlatego ceny tuszki utrzymują się na tym samym poziomie.
37 amerykańskich senatorów, z obu głównych partii politycznych, oficjalnie zwróciło się do departamentu rolnictwa USA o przyspieszenie w negocjacjach z Chinami w sprawie otwarcia chińskiego rynku na dostawy mięsa drobiowego ze Stanów Zjednoczonych – dowiedziała się Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz. Chiński rynek jest zamknięty dla Amerykanów od czasu grypy ptaków w USA w 2015 roku.
Dziś, podobnie jak w poniedziałek, trudno jest jednoznacznie opisać sytuację na rynku drobiu. Spadają ceny mięsa, drożeje żywiec. Ani przeceny, ani podwyżki nie są jednak znaczące i skokowe.
Holenderska agencja zajmująca się bezpieczeństwem żywności i konsumentów wstrzymała sprzedaż z siedmiu ferm kurcząt rzeźnych oraz z czterech ferm produkujących jaja ze względu na używanie trujących insektycydów. Inspekcja nie zdecydowała się jednak na wycofanie wprowadzonych wcześniej do obrotu produktów.
Na rynku panuje zamieszanie i jest to chyba najtrafniejsze określenie obecnej sytuacji. Ubojnie nigdy nie są jednogłośne w ocenie popytu i podaży, ale dziś rozbieżności były wyjątkowo duże, co widać choćby po widełkach cenowych mięsa drobiowego. Jedne firmy informowały o braku żywca, inne wręcz przeciwnie. Średnie stawki rosną i taki trend przeważał dziś od rana.
Głównym motorem wzrostu w pierwszym półroczu tego roku był eksport – ogłosiła jedna z największych firm drobiarskich w Europie, ukraińska grupa MHP. W wynikach finansowych udostępnionych przez MHP wzrost eksportu wyniósł 44 procent. Sprzedaż ogółem wzrosła o 14 procent.
Komunikat Głównego Lekarza Weterynarii na temat możliwości eksportu mięsa drobiowego i produktów drobiarskich z Polski do państw trzecich (wg stanu na 20 lipca 2017 r.).
Średnia cena mięsa kurcząt rzeźnych jest w Unii Europejskiej obecnie najwyższa od ponad półtora roku – wynika z monitoringu danych Komisji Europejskiej prowadzonego przez Krajową Izbę Producentów Drobiu i Pasz. Sezonowy trend wzrostowy wyniósł przeciętną wartość tuszek brojlerowskich do poziomu prawie 188 euro za 100 kilogramów.
Rosja prowadzi zaawansowane rozmowy z Chinami dotyczące eksportu rosyjskiego mięsa drobiowego na tamtejszy rynek. W sprawie dostaw drobiu do Chin wypowiadał się nawet rosyjski prezydent - Władimir Putin.