ASF

Ogromne straty dla budżetu państwa, utrata rynków zbytu, kłopoty tysięcy gospodarstw – to potencjalne skutki rozprzestrzenienia afrykańskiego pomoru świń. O tym, jak do tego nie dopuścić dyskutowali w Najwyższej Izbie Kontroli przedstawiciele rządu, parlamentarzyści, naukowcy, hodowcy oraz przedsiębiorcy związani z branżą mięsną. Jednak według najnowszych danych kolejne ogniska wirusa wciąż się pojawiają, dlatego NIK przypomina najważniejsze tezy debaty i styczniowy raport pokontrolny w tej sprawie.

W ostatnich dniach informowaliśmy o wysypie ognisk ASF w stadach świń – głównie w woj. lubelskim. Wczoraj podaliśmy ogólną informację o zarejestrowaniu 143. ogniska choroby. Główny Inspektorat Weterynarii podał precyzyjne dane dotyczące gospodarstw gdzie stwierdzono obecność wirusa. Wśród nich są duże hodowle, liczące po kilkaset świń, ale jest też hodowla gdzie pogłowie trzody chlewnej wynosiło 1240 sztuk (gmina Dębowa Kłoda). Co więcej, międzyczasie odnotowano ognisko nr 144.

W minioną niedzielę informowaliśmy o wystąpieniu 134. ogniska ASF w stadach świń na terenie kraju. Wystarczyły cztery dni, by ten licznik wskazał 143. ognisko. Większość z nowych zachorowań w chlewniach odnotowano na terenie powiatu parczewskiego w woj. lubelskim. W ciągu niespełna tygodnia na terenie kraju odnotowano 64 nowe przypadki afrykańskiego pomoru świń wśród dzików. 

W związku z pogarszająca się sytuacją epizootyczną oraz rozprzestrzenianiem się afrykańskiego pomoru świń samorząd lekarsko-weterynaryjny, organizacje hodowców i przetwórców we wspólnym liście premiera Mateusza Morawieckiego przesłały wnioski oraz propozycje dalszych działań oraz wyraziły gotowość do udziału w pracach nad stworzeniem strategii walki z ASF. Wg sygnatariuszy pisma, podstawowym zadaniem rządu powinno być wypracowanie scenariusza na pojawienie się ASF w rejonach skoncentrowanej produkcji świń.

Krajowy Związek Pracodawców Producentów Trzody Chlewnej uważa, że nieodzowna jest akcja uświadamiająca na temat źródeł zakażeń wirusem ASF i metod epizootycznego zabezpieczenia obiektów skierowana do wszystkich rolników utrzymujących trzodę chlewną. Jak uważają członkowie Związku, najprościej i najszybciej z odpowiednią informacją można dotrzeć do rolników poprzez wysłanie ulotek na adres gospodarstw.

Sytuacja w rolnictwie w związku z występującą suszą i zwalczanie Afrykańskiego Pomoru Świń (ASF) były głównymi zagadnieniami poruszanymi podczas porannej rozmowy w Radiu Lublin, której gościem był wojewoda lubelski Przemysław Czarnek. W woj. lubelskim w ostatnim czasie lawinowo posypały się kolejne przypadki ASF wśród dzików, a przede wszystkim w stadach świń. W wyniku panującej suszy na terenie województwa szacuje się 49% strat w uprawach zbóż jarych i 39% w sadach owocowych.

W miniony piątek krajowe laboratorium referencyjne ds. ASF, tj. Państwowy Instytut Weterynaryjny – Państwowy Instytut Badawczy w Puławach, potwierdziło wystąpienie afrykańskiego pomoru świń w gospodarstwie w miejscowości Posady, w którym utrzymywano 27 świń, położonym w gminie Pieniężno, w powiecie braniewskim, w województwie warmińsko-mazurskim – na obszarze objętym ograniczeniami (czerwonym). Zgodnie z informacjami zawartymi na stronie Głównego Inspektoratu Weterynarii, oprócz ww., na obszarze Polski stwierdzono 133 ognisk ASF( trzydzieści w 2018 r.).

Powiatowy Lekarz Weterynarii w Hajnówce nakazał zabicie pięciu świń z niezarejestrowanego gospodarstwa w Orzeszkowie (woj. podlaskie). Kontrola miała wykazać, że mogą być zakażone wirusem ASF. Właściciel hodowli twierdzi, że świnie były zdrowe, a warunki hodowli bardzo dobre. Lekarz Weterynarii dowodzi jednak, że nie posiadał on stosownej dokumentacji dotyczącej hodowli. Sprawę nagłośnił wczoraj Polsat News.

Każdy dzień przynosi nowe informacje o występowaniu wirusa ASF w stadach świń na wschodzie Polski. Ostatnie ogniska choroby wystąpiły przede wszystkim w województwie lubelskim. W gminie Jabłoń (pow. parczewski) wirus został wykryty w stadzie liczącym 1140 świń. 

Polscy naukowcy obliczyli, że afrykański pomór świń (ASF) może dotrzeć na terytorium Niemiec w ciągu czterech lat.

Już 129 ognisk Afrykańskiego Pomoru Świń odnotowano w stadach świń na terenie Polski. Wirus ponownie pojawił się w chlewniach w woj. lubelskim. 

Sto dwudzieste czwarte ognisko ASF (dwudzieste w 2018 r.), stwierdzono na podstawie wyników badań otrzymanych w dniu 17 czerwca 2018 r. z krajowego laboratorium referencyjnego ds. ASF, tj. Państwowego Instytutu Weterynaryjnego - Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach, w gospodarstwie, w którym utrzymywano 9 świń, położonym w gminie Sawin, w powiecie chełmskim, w województwie lubelskim.

Cztery nowe ogniska ASF ujawniono w ostatnich dniach na terenie województwa lubelskiego. W jednym z gospodarstw, oddalonym o 3 km od granicy z Ukrainą, stwierdzono obecność wirusa w stadzie liczącym 1120 świń. W bieżącym roku afrykański pomór świń ujawniono w 19 hodowlach.

W planie finansowym ARiMR na 2018 r. zwiększona została o 15 mln zł, tj. do kwoty 56,5 mln zł, wysokość środków przewidzianych na udzielanie i wypłatę w 2018 roku pomocy w formie nieoprocentowanej pożyczki dla producentów świń z terenów objętych ASF na sfinansowanie nieuregulowanych zobowiązań cywilnoprawnych (symbol NP2). Obecnie w Biurach Powiatowych ARiMR zawierane są kolejne umowy pożyczek z producentami świń.

Wczoraj po południu informowaliśmy o kolejnych dwóch ogniskach ASF w hodowli świń, które namierzono w gospodarstwach na terenie woj. lubelskiego. Dzisiaj, w niewielkiej odległości od dwóch wspomnianych ognisk, stwierdzono kolejne.

Dzisiaj Główny Lekarz Weterynarii podał komunikat o kolejnych 38 przypadkach afrykańskiego pomoru świń u 42 dzików na terytorium Polski, jakie stwierdzono w okresie 4-10 czerwca br. Przypadki ASF wśród dzików stwierdzono w województwach: lubelskim, podlaskim, mazowieckim i warmińsko-mazurskim.

Na mapie ognisk i przypadków ASF w Polsce Głównego Inspektoratu Weterynarii pojawiły się kolejne dwa przypadki choroby w stadach świń. Oba dotyczą terenu województwa lubelskiego.

Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych w marcu wystąpił do ministra środowiska w sprawie wprowadzenia odstrzału dzików na terenie całego kraju do zagęszczenia do 0,1 szt./ 1 km2. KRIR prosił o podjęcie odpowiednich działań, które przyczynią się do zmniejszenia liczebności dzików w kraju, gdyż taka populacja zwiększa ryzyko rozprzestrzeniania się ASF w Polsce. Co na to resort środowiska?

Wczoraj pojawiły się doniesienia o nowym ognisku afrykańskiego pomoru świń (ASF) w okolicach Tulczy w Rumunii - w pobliżu granicy z Ukrainą.

Zarząd Świętokrzyskiej Izby Rolniczej jest bardzo zaniepokojony tym co dzieje się na rynku trzody chlewnej. Opłacalność produkcji żywca wieprzowego utrzymuje się na fatalnym poziomie, a poziom produkcji ciągle spada. Izba proponuje, by fundusze w kwocie ok. 235 mln zł., które mają być przeznaczone na budowę płotu na naszej wschodniej granicy, który obecnie już nie rozwiąże problemu ASF w Polsce, przeznaczyć na rekompensaty dla rolników związane z kosztami ponoszonymi w związku z obowiązkową bioasekuracją.