Seria pięciu z kolei podwyżek cen duńskich warchlaków została zatrzymana. Wiele sygnałów docierających od importerów duńskich prosiaków wskazuje jednak, że to chwilowa zadyszka i w najbliższych tygodniach można spodziewać się kolejnych podwyżek.
Komisja Europejska staje w obronie polskich producentów wołowiny. Unijny komisarz ds. bezpieczeństwa żywności, Vytenis Andriukaitis, uznał dodatkowe kontrole polskiego mięsa w Czechach, w związku z wykrytą w jego części salmonellą, za "dysproporcjonalne" do zagrożenia i nakazał naszym południowym sąsiadom odstąpienie od nich do końca tego tygodnia.
W środę unijne kontrakty na pszenicę i rzepak odbiły w górę od swoich wielomiesięcznych dołków, korzystając ze wzrostów utrzymujących się w tym okresie sesji za oceanem. Najbliższa seria pszenicy podrożała o 2,25 euro, do 194 eur/t, a kontrakt wrześniowy zyskał 1,25 euro i wyceniony został na 178 eur/t. Jedynie unijna kukurydza straciła na wartości, a seria najbliższa spadła do 169 eur/t (-0,75 eur/t) i ustaliła nowe 4-miesięczne minimum.
Czwarty tydzień z rzędu na duńskim rynku będzie obowiązywała ta sama stawka za tuczniki. W przeliczeniu na polską walutę za świnie rzeźne (klasa E wbc) w Danii można otrzymać 4,91 zł/kg. Przed rokiem ta stawka była zdecydowanie wyższa.
W pierwszych 11 miesiącach 2018 r. głównym producentem wieprzowiny były Niemcy, a następnie Hiszpania i Francja. Tuż za nimi uplasowała się Polska. Co ciekawe, w krajach gdzie panoszy się wirus ASF jak Rumunia czy Łotwa odnotowano znaczny wzrost produkcji.
Produkcja mięsa wieprzowego we Francji była stabilna w 2018 r. i kształtowała się na poziomie 2,18 mln ton. Łącznie ubojowi poddano 23,5 mln świń. Import wieprzowiny wzrósł o nieco ponad 1% do 295 000 ton produktu. Eksport wzrósł w podobnym wymiarze.
Holandia w zeszłym roku sprzedała więcej prosiąt za granicę niż było to w 2017 r. Wolumen eksportu wzrósł w 2018 roku o około 193.700 zwierząt lub 2,9% do 6,82 mln.
Ze względu na grypę ptaków w Arabii Saudyjskiej, w Kuwejcie brakuje jaj. Firmy produkujące jaja zachęcone wyższymi cenami oferowanymi przez kupców z Arabii Saudyjskiej zwiększają eksport. To zjawisko prowadzi do zmniejszenia podaży w Kuwejcie, a nawet braków w punktach sprzedaży.
Na giełdzie w Chicago fundusze hedgingowe wychodzą z długich pozycji spekulacyjnych w amerykańskich kontraktach na zboża. Sprzedaż, kupionych wcześniej, kontraktów wywołuje silne spadki notowań. Świadczy o tym gwałtowne zmniejszenie liczby otwartych pozycji. Tygodniowe raporty CFTC ciągle jeszcze są opóźnione, ale ostatnie dane (na dzień 12-lutego) pokazały, że najwięksi spekulanci zajmowali już wtedy lekko krótką pozycję netto w kukurydzy, pszenicy i soi (grają na spadek cen).
Dzisiaj po raz trzeci z rzędu na dużej niemieckiej giełdzie podtrzymano stawkę za świnie rzeźne, którą ustalono 6 lutego br. W analogicznym okresie ubiegłego roku cena za kilogram tucznika za Odrą była wyższa o 15 eurocentów.
Rolnicy z Ukrainy apelują do swoich władz ograniczenie importu świń z Polski. W ich opinii polskie mięso zagraża rodzimym produktom i może negatywnie wpływać na sytuację związaną z występowaniem wirusa ASF.
W miniony poniedziałek (25 lutego 2019 r.) Ambasada RP w Kijowie przekazała do Głównego Inspektoratu Weterynarii decyzję władz Ukrainy z dn. 15 lutego 2019 r. dotyczącą wprowadzenia ograniczeń importowych dla Polski, w związku z wykryciem atypowego przypadku BSE w województwie dolnośląskim. Restrykcje importowe obejmują bydło, pochodzące od niego produkty oraz surowce.
Obecnie cena żywca w Polsce nie wynika z naturalnych uwarunkowań rynkowych. Niestety kreowana jest sztucznie uwarunkowaniami zewnętrznymi. W efekcie Polska jest importerem netto wieprzowiny. W związku z tym „uzupełnienie” surowca z importu wymaga, co najmniej poniesienia kosztów logistyki, transferu i wymiany pieniądza. Faktem jest, że jakość technologiczna polskiego żywca jest wyższa niż zwierząt z importu. W Polsce ponad 50% tuczników pochodzi z „nowoczesnego materiału genetycznego”. Mimo tego, cena naszych zwierząt przy dostawach „całosamochodowych” diametralnie odbiega od ceny uzyskiwanej przez konkurencję „Starej Unii”.
Według Głównego Urzędu Statystycznego cena skupu mleka w styczniu 2019 r. wyniosła 140,77 zł/1 hl i była niższa o 0,9% niż w styczniu 2018 r. Cena skupu mleka w odniesieniu do grudnia 2018 r. pozostała na tym samym poziomie.
Przeciętna stawka jaką płaciły dzisiaj skupy za pszenicę konsumpcyjną spadła od minionego piątku o ponad 9 zł/t. Taki scenariusz pociągnął również mocno w dół średnie ceny pozostałych zbóż, w tym w szczególności jęczmienia.
Aktualnie notowana na małej niemieckiej giełdzie stawka za tuczniki jest dużo niższa od tej jaka obowiązywała w analogicznym okresie ubiegłego roku. Cena skupu świń rzeźnych (wbc) na ISW wynosi w przeliczeniu na polską walutę 6,37 zł/kg.
Polskie służby weterynaryjne zamknęły dwie ubojnie bydła. To wynik kontroli, jakie prowadzi krajowa inspekcja. Bezpośrednią przyczyną takiej decyzji był brak wystarczającej dokumentacji potwierdzającej pochodzenie ubijanych zwierząt. Jak dodają inspektorzy, takie mięso dla konsumentów było jednak bezpieczne.
W Szkocji wydano oficjalny komunikat deklarujący, że w 2019 roku zostanie prawnie uregulowany obowiązek stosowania przez zakłady ubojowe systemu CCTV czyli telewizji przemysłowej.