Wzrosty cen zbóż na światowych rynkach. Czym spowodowane są podwyżki?

Jak informowaliśmy ubiegłym tygodniu, na światowych parkietach dominowały wzrosty cen zbóż, kukrydzy i rzepaku. Dziś analitycy FAMMU/FAPA przedstawili raport dotyczący sytuacji na giełdach, który potwierdza informacje docierające do redakcji portalu CenyRolnicze.pl przed weekendem. 

- Na rynku utrzymywał się zwyżkowy trend notowań pszenicy i kukurydzy na Euronext. Pszenica w najbliższym kontrakcie podrożała o 1,6% do 179 EUR/tonę, a kukurydza o 2,3% do 165,5 EUR/tonę - czytamy w raporcie FAMMU/FAPA.

W bieżącym sezonie unijny eksport zbóż jest wolniejszy niż sezon wcześniej. Jednak tempo wywozu pszenicy i jęczmienia w ostatnim tygodniu było całkiem dobre. Wydano licencje na wywóz 602 tys. ton pszenicy miękkiej i 230 tys. ton jęczmienia. Unia odnotowała urodzaj pszenicy i jęczmienia w bieżącym sezonie, co oznacza wysoki potencjał eksportowy tych gatunków. Jednak nie należy zapominać, że konkurencja o najważniejsze rynki zbytu jest wyjątkowo ostra. Dobrą ilustracją konkurencyjności ofert są ostatnie wyniki przetargu na dostawy do Egiptu.

Zaakceptowano 235 tys. ton pszenicy rosyjskiej i ukraińskiej. Dotychczas w bieżącym sezonie Egipt dokonał zakupu zaledwie 60 tys. ton francuskiej pszenicy. Dla porównania w ubiegłym sezonie Francja wyeksportowała aż 2 mln ton ziarna tego gatunku w tym kierunku. W poprzednim tygodniu Arabia Saudyjska ogłosił przetarg na dostawę 750 tys. ton pszenicy HRW o zawartości białka 12,5%. Są to bardzo wysokie wymogi jakościowe i nie wszyscy dostawcy będą w stanie im sprostać.

Poprzedni tydzień przyniósł spadki notowań pszenicy na CBoT. Przez tydzień w kontrakcie grudniowym pszenica obniżyła wartość o 1,3% do 187,9 USD/tonę. Tylko nieznacznie wyższe niż przed tygodniem były notowania kukurydzy. W najbliższym kontrakcie podrożały one o 0,6% do 154 USD/tonę.

Kształtowanie się notowań zbóż na rynku amerykańskim było w ubiegłym tygodniu uwarunkowane oczekiwaniem na raport prognostyczny USDA oraz nie najlepszymi wynikami zarówno tygodniowego eksportu, jak również skumulowanej sprzedaży kukurydzy i pszenicy na rynki zagraniczne.

W ostatnim monitorowanym tygodniu eksport kukurydzy z USA osiągnął 519,7 tys. ton (zakontraktowane), czyli poniżej przedziału oczekiwanego przez analityków 550 tys. ton – 750 tys. ton. W przypadku pszenicy wyniki wywozu (zakontraktowane) były co prawda lepsze niż przed tygodniem, ale w dalszym ciągu na stosunkowo niskim poziomie – 288,2 tys. ton.

Skumulowane wyniki eksportu kukurydzy w bieżącym sezonie są niższe zarówno w porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego sezonu handlowego, jak i tempa wywozu wymaganego, tak aby sprostać prognozom USDA. Dotychczas wyeksportowano 11 mln ton kukurydzy w porównaniu do 15,3 mln ton w tym samym okresie rok wcześniej. Analitycy obawiają się, że wolne tempo wywozu kukurydzy może oznaczać konieczność korekt prognozowanej sprzedaży, a w konsekwencji rewizję przewidywanych zapasów końcowych.

Poza stosunkowo wolnym eksportem za niskie ceny kukurydzy w USA wpływają również trwające żniwa. Z każdym dniem zwiększa się dostępność kukurydzy i rośnie presja podażowa. Słabe rezultaty amerykańskiego eksportu wpływają również na ceny pszenicy w USA. Poza tym „zniżkowo” mogą działać bardzo dobre prognozy zbiorów pszenicy w skali globalnej.

W październikowym raporcie FAO skorygowało w górę przewidywaną wysokość szacunek światowej produkcji pszenicy o 6,4 mln ton do 735 mln ton (o 0,3% więcej niż w ubiegłym roku), ze względu na spodziewane lepsze zbiory w Chinach i Unii Europejskiej. Nie wszystkie doniesienia z rynku światowego są jednak optymistyczne. Susza na Ukrainie i w Rosji negatywnie wpływa na kondycję zbóż ozimych. Ocenia się, że na Ukrainie areał zbóż ozimych na zbiór w 2016 roku może być mniejszy nawet o 30% (rok do roku). Ponieważ Ukraina w przeważającej większości uprawia pszenicę ozimą oznaczałoby to automatycznie mniejsze zbiory tego gatunku w przyszłym roku, a także przeznaczenie większego areału pod uprawy jare, zwłaszcza pod kukurydzę i słonecznik.

Czy jednak spadek ukraińskiej i rosyjskiej produkcji pszenicy ozimej będzie miał większe znaczenie dla globalnego rynku pszenicy w kolejnym sezonie? Raczej nie, ale zależy to od skali ewentualnych strat. Kolejne nie najlepsze wieści dla rynku pszenicy napływają z Australii. Susza na wschodnim wybrzeżu może spowodować konieczność dokonania korekt w wysokości zbiorów pszenicy.

W sezonie 2015/16 bilans zbóż na świecie pomimo spadku zbiorów (sezon do sezonu) będzie w miarę komfortowy. Stabilizująco na rynek zbóż będą działać wysokie zapasy początkowe. Co prawda w ostatnim raporcie FAO obniżyło ich prognozę (o 5,4 mln ton do 638 mln ton, tj. o 4 mln ton mniej w porównaniu stanu początkowego) nadal jest to jednak wyski poziom rezerw. Poza tym spadek dotyczyć będzie tylko zbóż paszowych i ryżu. Natomiast światowe zapasy końcowe pszenicy mają się zwiększyć do 206 mln ton, tj. o 3 mln ton więcej niż na początku bieżącego sezonu.

Źróło: FAMMU/FAPA