Z ostatniej chwili: Ptasia grypa w zachodniej Polsce. Padło kilkaset gęsi

W podgorzowskim Deszcznie padło kilkaset gęsi. Służby podejrzewały od razu, że przyczyną jest ptasia grypa. W Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim zebrał się specjalny sztab zarządzania kryzysowego.

W województwie lubuskim, w Deszcznie zdiagnozowano ognisko wirusa grypy H5N8. Podobne ogniska wirusa notuje się zarówno w hodowlach drobiu jak i u ptactwa dzikiego na terenie Europy. Dotychczas nie odnotowano na świecie zachorowań na wirusa grypy H5N8 wśród ludzi.

W przedmiotowej sprawie odbyło się nadzwyczajne posiedzenie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego w czasie którego przedstawiciele służb Wojewody zreferowali procedury działania przewidziane do realizacji w takiej sytuacji.

W związku z powyższym Wojewoda Lubuski 3 grudnia 2016 r. wydał rozporządzenie, w którym wyznaczono obszar zapowietrzony-wokół ogniska o promieniu ok. 3 km oraz obszar zagrożony – wokół ogniska o promieniu ok. 10 km oraz określono zadania do wykonania przez służby, straże, inspekcje oraz władze samorządowe.

Informujemy, że w wyznaczonych strefach od dnia 4 grudnia, służby, straże oraz inspekcje będą prowadziły działania określone w rozporządzeniu Wojewody.

Służby sanitarne województwa lubuskiego podejmą działania zgodnie z obowiązującymi procedurami na wypadek wystąpienia na terenie Polski wirusa grypy ptaków obejmując nadzorem epidemiologicznym osoby z kontaktu.

Pierwsza strefa zapowietrzona obejmuje 3 km od ogniska ptasiej grypy. Natomiast druga strefa zagrożenia to promień 10 km. Ma to zapobiec rozprzestrzenianiu się tego wirusa. Na terenie stref będą tablice informacyjne, maty dezynfekujące, specjalna odzież ochronna oraz wzmożony nadzór sanitarny - komentuje Tadeusz Woźniak, lubuski wojewódzki lekarz weterynarii.

Rozporządzenie Wojewody Lubuskiego (czytaj)

Opracowanie, fot.: Ewa Mielnik