Eksperci państw członkowskich Unii Europejskiej uzgodnili szczegóły wartego 500 mln EUR pakietu, który ma służyć wsparciu unijnych producentów mleka.
Tymczasem, jak podkreśla przewodniczący stowarzyszenia producentów bydła i owiec w Irlandii (ICSA) Patryk Kent, rentowność farm na „Zielonej Wyspie” produkujących owce i bydło w 2015 r. była bardzo niska. Zdaniem Kenta, Bruksela „poruszyła niebo i ziemię”, żeby poradzić sobie z kryzysem na rynku mleczarskim, jednak z prawdziwymi problemami borykają się producenci żywca wołowego oraz owiec. Tym samym pomoc Brukseli nie powinna ograniczać się tylko do producentów bydła mlecznego we Wspólnocie. Jak podkreślił Kent, w minionym roku opłacalność produkcji wykazywało 76% hodowców bydła mlecznego w Irlandii w porównaniu z 20% producentów krów mamek, 28% producentów mięsa wołowego oraz 26% producentów żywca owczego.
Źródło: FAMMU/FAPA