- Nałożone na rolników wysokie kary za nadprodukcję mleka dodatkowo komplikują sytuację ekonomiczną gospodarstw. Patrząc na sytuację rolników innych państw Unii Europejskiej czujemy się skrzywdzeni takim stanem rzeczy. Kary za nadprodukcję mleka rolnikom m.in. z Włoch i Francji ich rządy zrekompensowały w różnych formach z tego tytułu. Natomiast pomoc naszego rządu jest pozorna, polegająca na tym, że udzielono nam kredytów na spłatę kar, które musimy spłacić. Taką sytuację trudno nazwać „pomocą", a raczej rozciągnięciem problemu w czasie, bo w konsekwencji i tak te pieniądze musimy zwrócić – zauważa Zdzisław Łuba, przewodniczący Izby Rolniczej w Łomży.