Polski Związek Łowiecki to organizacja zrzeszająca myśliwych. Najważniejsze zadania PZŁ to prowadzenie gospodarki łowieckiej, rozwój łowiectwa oraz współpraca z administracją rządową i samorządową w celu ochrony środowiska przyrodniczego.
Pali się zakład przetwórstwa mięsnego przy ul. Klaskawskiej w Czersku (woj. pomorskie). To drugi w ciągu doby pożar tego typu obiektu na terenie kraju. Wczoraj w płomieniach stanął zakład w Sędzimirowicach obok Sieradza (woj. łódzkie).
− Szukanie nowych rynków zbytu jest w tej chwili jednym z najważniejszych działań – mówił wczoraj w Sieradzu minister Jan Krzysztof Ardanowski. Szef resortu rolnictwa zapowiedział, że pomagać w tym będą radcy rolni, pracujący w strukturze dyplomacji, ale zajmujący się wyłącznie sprawami rolnymi. Będą to odpowiednio przygotowani pracownicy, zarówno w kwestii znajomości języka jak i polskiego rynku rolnego, jego specyfiki i struktury, produkcji i logistyki. Będą poszukiwać kontaktów dla polskich firm, na rynkach, na których Polska ma interesy eksportowe.
Wczoraj, tuż po godz. 12 w Sędzimirowicach (woj. łódzkie, pow. sieradzki, gm. Błaszki) doszło do pożaru ubojni. W budynku sąsiadującym z płonącym obiektem przebywało łącznie 60 sztuk bydła i trzody chlewnej. Zwierzęta wprawdzie udało się uratować, ale straty materialne wynikające ze zniszczeń konstrukcji budynku i linii technologicznej są bardzo duże.
W piątek 17 sierpnia o 14.10 dyżurny operacyjny stanowiska kierowania komendanta powiatowego PSP w Lęborku przyjął zgłoszenie o pożarze obory w miejscowości Łebień (powiat lęborski, woj. pomorskie). W wyniku pożaru padło 500 sztuk trzody chlewnej.
Od jutra wprowadzone zostaną nowe przepisy w zakresie szacowania szkód w uprawach i płodach rolnych. Dotyczą one zmiany składu zespołu dokonującego szacowania, obiegu dokumentów związanych z samym szacowaniem oraz komunikacją personalną w tym zakresie.
W październiku 2017 r. przedstawiciele Krajowej Rady Izb Rolniczych pojechali do Portugalii na wyjazd studyjny, by tam zgłębić wiedzę na temat sposobów radzenia sobie z suszą. Kilkudniowa eskapada dla 35 osób została dofinansowana kwotą 150 tys. zł ze środków unijnych. Ten fakt wywołał oburzenie przewodniczącego Związku Zawodowego Rolników Rzeczypospolitej. Szef organizacji uważa, że uczestnicy wyprawy „rozbijali się po hotelach” za pieniądze rolników, a teraz „milczą w temacie suszy”.
W związku z trwającą suszą, osiem landów zgłosiło do rządu federalnego Niemiec straty w wysokości 3 miliardów euro. Tylko na północy kraju zgłoszone straty wyniosły ok. 1,93 miliarda euro.
Jak podaje Główny Urząd Statystyczny, ceny skupu podstawowych produktów rolnych, tj. pszenicy, żyta, żywca wołowego, żywca wieprzowego, drobiu i mleka krowiego, w lipcu 2018 r. w stosunku do miesiąca poprzedniego wzrosły o 1,5%, natomiast w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego spadły o 3,3%.
W niedzielę PiS zorganizowało wiec premiera Mateusza Morawieckiego w Sandomierzu, gdzie miał być zaprezentowany program rolny rządu. Tymczasem już sobotę, prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz pojawił się na proteście rolników w Rębowie na Mazowszu, gdzie zarzucił premierowi, że nie zapisał programu dla polskiej wsi w tzw. „planie Morawieckiego”.
Niespełna 10 proc. badanych oceniło sytuację polskiego rolnictwa jako dobrą. Wśród największych ograniczeń w prowadzeniu gospodarstwa, oprócz niesprzyjającej pogody, wymieniane są niskie ceny sprzedaży płodów i rosnące koszty produkcji. Według 60 proc. ankietowanych polskie rolnictwo zmierza w złym kierunku.
Związek Zawodowy Rolników Rzeczypospolitej wystąpił do ministra rolnictwa w sprawie gospodarzy, którzy zawarli kontrakty na dostawy płodów rolnych, a z powodu klęski suszy nie mogą zrealizować zamówień z przyczyn niezależnych od nich. Jak wskazują związkowcy, rolnicy dodatkowo są zagrożeni karami, które mogą doprowadzić ich gospodarstwa do upadku.
Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach opracował wartości klimatycznego bilansu wodnego dla wszystkich gmin Polski (2478 gmin) oraz w oparciu o kategorie gleb określił w tych gminach aktualny stan zagrożenia suszą rolniczą dla następujących upraw: zbóż ozimych i jarych, kukurydzy na ziarno i kiszonkę, ziemniaka, buraka cukrowego, chmielu, tytoniu, warzyw gruntowych, krzewów i drzew owocowych, truskawek oraz roślin strączkowych. Największe konsekwencje suszy odczuwają rolnicy z województw: zachodniopomorskiego, wielkopolskiego i lubuskiego.
Znane są wyniki XVI Ogólnokrajowego Konkursu Bezpieczne Gospodarstwo Rolne 2018. Centralna Komisja Konkursowa wyłoniła zwycięzców tegorocznej edycji. Za najbezpieczniejsze gospodarstwo rolne w kraju uznano gospodarstwo państwa Agaty i Zbigniewa Przyjemskich z Kamieńczyc w województwie świętokrzyskim.
Zakończyły się żniwa traw nasiennych. W tym roku zbierano trawy z blisko 30 000 ha. Plony są na średnim poziomie, co oznacza, że trawy przetrwały suszę lepiej niż zboża. Wielu rolników może być zadowolonych, a w szczególności Ci, którzy uzyskali przychód powyżej 4 000 zł/ha przy kosztach 1500-2000 zł/ha. Niestety jest sporo nasion, które w tym roku nie kiełkują. Powodem są błędy w desykacji nasion i używanie niewłaściwych środków chemicznych, które nie są zalecane dla traw.
Poseł Kukiz'15, Jarosław Sachajko, zwrócił się do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o zbadanie, czy na rynku cukru nie mamy do czynienia ze stosowaniem dumpingu cenowego, który zmierza do wyeliminowania Krajowej Spółki Cukrowej przez zagraniczne podmioty.
Coraz bardziej dramatyczna walka ze skutkami suszy w państwach członkowskich Unii Europejskiej prowadzona jest zarówno przez poszczególne rządy, jak i same instytucje Wspólnoty. Hydrologiczne anomalie wyjątkowo dotkliwie uderzyły w polskich rolników. Według pomiarów Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej właściwie od kwietnia mamy do czynienia z sumami opadów, które w niektórych punktach na mapie Polski stanowią jedynie 30 proc. normy, a w bardzo wielu – od 60 do 70 proc. Mimo że pierwsze tygodnie sierpnia przyniosły niewielką poprawę Klimatycznego Bilansu Wodnego w gospodarstwach położonych w południowo-wschodniej części kraju, to nieustępliwość tegorocznej suszy rolniczej postawiła wielu przedsiębiorców rolnych na skraju bankructwa.
Policjanci z Gołdapi wyjaśniają okoliczności zdarzenia drogowego z udziałem ciężarówki przewożącej zboże. Pojazd wjechał do przydrożnego rowu i tam się wywrócił. Kierowca trafił do szpitala.
Wśród rolników ekologicznych rozpowszechniane są informacje o rzekomym powstaniu Europejskiego Rejestru Ekologicznych Producentów Rolnych oraz o potrzebie uiszczenia opłaty w wysokości 280 zł za wpis do tego rejestru.
W Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego powstanie Innowacyjne Centrum Nauk Żywieniowych. Inwestycja zostanie sfinansowana w części ze środków Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.