- Na razie w Paryżu obowiązuje jeden kierunek ruchu cen - w dół. Wyceny zbóż i rzepaku spadły poniżej wysokich ciągle kosztów produkcji. Perspektywa zbliżających się doskonałych zbiorów pszenicy na półkuli północnej, w tym w Europie i Rosji wywiera presję na ceny – informuje Andrzej Bąk z Warszawskiej Giełdy Towarowej.