- Pszenica drożała w środę po obu stronach Atlantyku po tym jak notowania obu zbóż (też kukurydzy) spadły na początku tygodnia na długookresowe minima (w Chicago kilkuletnie) – informuje Andrzej Bąk z Warszawskiej Giełdy Towarowej.
- Ludzie z PiS chcieli dokonać sabotażu i podłożyć bombę z opóźnionym zapłonem pod rząd formowany przez Donalda Tuska. Wskazali firmę, która ma wydzierżawić port zbożowy w Gdyni na 30 lat! Oni chcieli oddać na całe jedno pokolenie strategiczną inwestycje infrastruktury krytycznej, mającą wpływ na bezpieczeństwo Polski – grzmi poseł Koalicji Obywatelskiej, Michał Kołodziejczak.
- Chyba najprostszy wniosek, jaki nasuwa się po lekturze listy firm, które importowały zboże z Ukrainy jest taki, że to pieniądz rządzi światem, a w biznesie nie ma sentymentów – uważa Wielkopolska Izba Rolnicza.
Dzisiaj na rynku skupu zbóż dominowały obniżki. Średnie stawki za ziarno nie spadły jednak o więcej niż 10 zł/t. Najmocniej w dół poszła przeciętna wycena pszenicy konsumpcyjnej (-9,33 zł/t). Spadek cen to m.in. efekt trendu zniżkowego notowanego na giełdzie Matif w Paryżu. W odwrotnym kierunki zmierzała wycena rzepaku, który w odstępie dwóch dni zyskał na wartości blisko 12 zł/t.
- O ile w poniedziałek kontrakty na pszenicę i kukurydzę zaliczały swoje długoterminowe minima, to dzień później pszenica odbiła w górę, a kukurydza taniała nadal. Na plusie wtorkową sesję zamknęły też soja i rzepak – informuje Andrzej Bąk z Warszawskiej Giełdy Towarowej.
Rosyjski rząd rozważa nałożenie zakazu eksportu kluczowych zbóż, w tym pszenicy, jęczmienia, kukurydzy i żyta, w przypadku, gdy wewnętrzne rezerwy poniżej poziomu 10 mln ton.
Ceny pszenicy na rynku kontraktów terminowych spadły w piątek poniżej 220 EUR/t. Po kolejnej obniżce, która miała miejsce wczoraj, stawka kształtuje się na poziomie 213 EUR/t. Kolejny marcowy kontrakt również spadł w piątek do nowego minimum na poziomie 225 EUR/t. - Powodem obniżek jest presja konkurencyjna znad Morza Czarnego, która zdominowała rynek i determinowała ceny - twierdzą analitycy Agritel.
W liście do prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen stwierdziła, że 50 mln euro z UE na szybką naprawę i odnowę infrastruktury ukraińskich portów powinno ułatwić dalszy eksport produktów rolnych na rynek światowy.
- Powoli zbliżamy się do końca kolejnego niespokojnego roku na rynku zbożowym. Nie takiego scenariusza oczekiwali jednak rolnicy. Notowania pszenicy i kukurydzy powróciły do poziomów sprzed wojny, mimo że konflikt zbrojny za naszą wschodnią granicą wciąż trwa, światowy bilans pszenicy uległ pogorszeniu, a koszty produkcji są znacząco wyższe niż 2-3 lata temu. Skąd zatem spadki cen do najniższych poziomów od ponad dwóch lat? – zastanawia się Mirosław Marciniak – analityk rynku zbóż (Info Grain).
W ślad za spadkiem cen ziarna zbóż oferowanych przez eksporterów z dostawą do portów, ceny ziarna w cennikach wystawianych przez przetwórców także spadły. Z drugiej jednak, strony, wyraźnie uszczuplona rynkowa podaż ziarna na rynku krajowym przeciwdziała większym korektom cen.
- Zbiory kukurydzy na ziarno trwają już tylko lokalnie. Mające miejsce w ostatnich dniach opady śniegu wstrzymały zbiory, szczególnie na południowym-wschodzie kraju. Ostatnie dni przyniosły pewną korektę cen ziarna na rynku krajowym. Zniżkujące ceny zbóż na giełdach światowych i wyraźnie mocny złoty względem głównych walut wywierają presję na ceny ziarna – informuje Izba Zbożowo-Paszowa.
- Jednostronny zakaz importu ukraińskiego zboża pozostanie w mocy do czasu, gdy Komisja Europejska zaproponuje systemowe rozwiązanie problemu dominacji ukraińskich produktów rolnych w Europie - powiedział słowacki minister rolnictwa i rozwoju wsi Richard Takacs podczas dwustronnego spotkania z unijnym komisarzem ds. Rolnictwa Janusza Wojciechowskiego, które miało miejsce podczas posiedzenia Rady UE ds. Rolnictwa i Rybołówstwa AGRIFISH w Brukseli.
W okresie od 1 stycznia 2022 r. do 30 kwietnia 2023 r. 541 podmiotów prowadzących działalność gospodarczą sprowadziło 4,3 mln ton zbóż i roślin oleistych o wartości 6,2 mld zł (z przeznaczeniem na cele: konsumpcyjne, na pasze dla zwierząt, do siewu oraz jako zboże techniczne). Ponadto w okresie 4,7 tys. ton zbóż i roślin oleistych o wartości 5 mln zł zostało sprowadzonych przez 11 osób fizycznych.
Na rynku skupu zbóż nadal nie notujemy większych ruchów w cennikach. Dzisiaj stawki za ziarno zmieniły się nieznacznie i spadły po kilka złotych za tonę.
Ukraińskie Stowarzyszenie Zbożowe wyraża zaniepokojenie możliwością całkowitego wstrzymania eksportu zbóż z Ukrainy „w związku z przyjęciem przez Radę Najwyższą Ukrainy nieprzemyślanych zmian legislacyjnych w zakresie eksportu zbóż i nasion oleistych, które wprowadzają sprzeczności do ustawodawstwa, w szczególności do ustawodawstwo podatkowe”.
- W USA w czwartek obchodzono Święto Dziękczynienia, stąd giełdy były nieczynne. W piątek sesja w Chicago będzie skrócona. W Paryżu dominowały w czwartek spadki – informuje Andrzej Bąk z Warszawskiej Giełdy Towarowej.
- Mamy świadomość tego, że Ukrainie trzeba pomagać. To także polska racja stanu i nikt od tej pomocy się nie odżegnuje. Musimy być solidarni i wspólnie myśleć o przyszłości, ale powinniśmy także zadbać o interes polskiego rolnika i rozpocząć pogłębioną dyskusję na temat konsekwencji akcesji Ukrainy do Unii Europejskiej oraz konkurencyjności naszej gospodarki – uważa Monika Piątkowska, prezes Izby Zbożowo-Paszowej.
- Niekontrolowany import zbóż oraz rzepaku na bardzo długo zdestabilizował rynek tych ziemiopłodów w Polsce. Dzisiejsza, dramatycznie niska cena kukurydzy mokrej w skupie, to naszym zdaniem ciągle efekt między innymi tego importu – uważa Wielkopolska Izba Rolnicza.
Jeśli problem blokady granicy uda się rozwiązać w stosunkowo jasnej perspektywie, to rolnicy krajów sąsiednich będą niezadowoleni z eksportu surowców z Ukrainy, o ile sektor rolniczy będzie efektywnie rozwinięty – powiedział wiceprzewodniczący Komisji Rozwoju Gospodarczego VRU, Dmytro Kysylewski.