Po jednodniowej przerwie amerykanie wznowili handel w środę. Wielu spodziewało się dalszych silnych wzrostów na rynku pszenicy. A tu zaskoczenie...
Kontrakt na pszenicę w Chicago zyskał najmniej, bo niespełna 0,5%, podczas gdy kukurydza i soja podrożały o 1-1,5%. Swoje nowe (kilkuletnie) maksima ustanawiała wczoraj canola (+1,2%), ale unijny rzepak podrożał tylko 0,14%. Na uwagę zasługuje odwrót od wzrostów na rynku ropy. Po serii zwyżek surowiec ten stracił w środę ok. 4%.
Na dzisiejsze notowania wpływać będzie amerykański raport Crop Progress, który pokazał najnowsze dane na temat kondycji upraw w USA (omówienie raportu nastąpi w oddzielnym komentarzu).
Miesięczne raporty na temat przerobu soi i kukurydzy w USA okazały się lepsze od oczekiwań dla kukurydzy, ale poniżej szacunków rynkowych dla soi.
USA: Miesięczny raport pokazał przerób 11,492 mln ton kukurydzy na etanol w maju, co oznacza wzrost o 2,6% od kwietnia i aż o 6,3% - rok do roku.
W odróżnieniu od kukurydzy, raport miesięczny na temat kruszenia soi był gorszy od oczekiwań i pokazał przerób krajowy 157,26 mln buszli soi (4,28 mln ton) w maju. Wprawdzie jest to o 5% więcej niż w kwietniu, ale 0,16% mniej niż rok temu.
W środę nastąpiło rozstrzygnięcie przetargu GASC na zakup pszenicy dla Egiptu. Jedyna amerykańska oferta była niekonkurencyjna, a wygrała pszenica z Basenu Morza Czarnego. Egipt zakupił 350 tys. ton tego ziarna z Rosji i 60 tys. ton z Rumunii.
Źródło: www.ewgt.com.pl