USD -
4.0474
EUR -
4.3323
GBP -
5.0670
DKK -
0.5808
- Kontrakty na pszenicę i kukurydzę drożały w środę w Paryżu naśladując niewielki wzrost notowań swoich odpowiedników za oceanem, wsparty dodatkowo skokowym osłabieniem euro do dolara – informuje Andrzej Bąk z Warszawskiej Giełdy Towarowej.
Głównym wydarzeniem środy była publikacja danych o inflacji w USA. Dane pokazały wyższy od oczekiwań wzrost tempa inflacji rocznej co oddaliło oczekiwania pierwszej obniżki stóp procentowych z czerwca na wrzesień. Efektem było ponad 1% umocnienie dolara do euro, co automatycznie wsparło wyceny zbóż i rzepaku wycenianych w europejskiej walucie.
Unijna pszenica drożeje, ponieważ nadmierne deszcze wpływają na warunki upraw w kluczowych regionach produkcyjnych Europy. Na dużych obszarach Europy Zachodniej, Północnej i Wschodniej nadmierna wilgotność pogody negatywnie wpływa na siew, wschody i rozwój roślin ozimych. W niektórych regionach ma to również nadal wpływ na siew roślin jarych, gdzie w ciągu ostatnich kilku tygodni występowały duże opady.
W zeszłym tygodniu firma FranceAgriMer podała, że stan francuskiej pszenicy miękkiej w tym sezonie jest najgorszy od 2020 r., kiedy zaobserwowano podobne wzorce pogodowe. Na dzień 1 kwietnia 65% francuskiej pszenicy miękkiej uznano za w dobrej lub doskonałej kondycji, co oznacza spadek z 66% tydzień wcześniej i 93% mniej w porównaniu z tym samym punktem w zeszłym sezonie.
Dodatkowo nasilenie ataków ze strony Rosji na infrastrukturę portową może obniżyć eksport kwietniowy zbóż z Ukrainy do 5 mln ton zamiast oczekiwanych 8 mln ton.
Kukurydza drożała z powodu cięcia prognozy zbiorów w Argentynie przez kilka ośrodków analitycznych. Powodem ma być niespotykany wcześniej atak chorób i szkodników.
Konsultant ds. upraw w Ameryce Południowej, Michael Cordonnier, obniżył szacunkowe zbiory kukurydzy w Argentynie o 2 do 53 mln ton, ze względu na dużą presję owadów i chorób. Dr Cordonnier podtrzymał prognozę zbiorów soi w Argentynie na poziomie 51 mln ton i utrzymał swoje szacunki zbiorów w Brazylii na poziomie 145 mln ton soi i 112 mln ton kukurydzy.
Rzepak korzystał w środę z ponownego wzrostu cen ropy po krótkiej korekcie spadkowej. Wsparciem cen rzepaku są też obawy dotyczące problemów z suszą przed siewami na kanadyjskich preriach. Oczekiwania dotyczące zmniejszonych dostaw oleju palmowego w Malezji również pobudzają rynek przed publikacją danych o zapasach oleju palmowego w Malezji, które zostaną opublikowane 15 kwietnia.
Zamknięcie środowej sesji - 10.04.2024:
Źródło: Andrzej Bąk (eWGT)
