- Projekt rozporządzenia zmieniającego rozporządzenie w sprawie zbieranych danych rynkowych ma na celu umożliwienie zbierania bieżących (codziennych) informacji dotyczących wielkości skupu wybranych artykułów rolno-spożywczych, w tym w szczególności ziarna zbóż oraz rzepaku – czytamy w rozporządzeniu ministra rolnictwa, które zostało opublikowane wczoraj.
Jak czytamy w uzasadnieniu do rozporządzenia, w wyniku agresji Rosji na Ukrainę ograniczeniu uległ eksport zbóż oraz innych artykułów rolno-spożywczych z Ukrainy tradycyjnymi kanałami, tj. przez porty na Morzu Czarnym. Spowodowało to znaczący, nienotowany nigdy wcześniej, wzrost przewozu ukraińskich towarów rolno-spożywczych przez polską granicę. Nadmierny przywóz z Ukrainy spowodował destabilizację krajowego rynku rolnego, co uzasadnia potrzebę bieżącego monitorowania wielkości skupu ww. artykułów rolno-spożywczych. Obowiązkowi przekazywania danych dotyczących wielkości skupu będą podlegali przedsiębiorcy, wskazani przez ministra właściwego do spraw rynków rolnych, którzy będą dokonywali skupu wymienionych w rozporządzeniu artykułów (w szczególności ziarna zbóż i rzepaku) bezpośrednio od producenta.
- Szczegółowe informacje dotyczące sposobu, formy, oraz zakresu przekazywanych informacji przedsiębiorca otrzyma w zawiadomieniu, które otrzyma od ministra właściwego do spraw rynków rolnych. Zebrane informacje pozwolą na bieżącą analizę sytuacji rynkowej, na podstawie której administracja państwowa będzie mogła podejmować właściwe decyzje. Projektowane rozporządzenie powinno wejść w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia - informują autorzy dokumentu.
- W kraju, w którym nie jesteśmy w stanie dokładnie oszacować produkcji zbóż i gdzie znaczna część zbóż skarmianych jest w gospodarstwach (poza wszelką kontrolą), nie bardzo rozumiem, w czym takie dane mają pomóc? – komentuje na Twitterze treść rozporządzenia analityk rynkowy, Mirosław Marciniak.
Treść rozporządzenia dostępna jest tutaj – kliknij.