- Ceny nawozów kontynuują szybki trend spadkowy na rynku europejskim i międzynarodowym, który charakteryzuje się globalną nadwyżką podaży – oceniają analitycy. Paradoksalnie jednak sprzedaż w Europie i Ameryce Północnej pozostaje bardzo ograniczona, pomimo nadchodzących wiosennych zamówień. Najwyraźniej rolnicy zaopatrzyli się jeszcze w ubiegłym roku lub oczekują dalszych obniżek.
Analitycy nawozowi twierdzą też, że w ofertach na najbliższą kampanię pojawiają się znaczne przeceny ze względu na duże zapasy i dalsze spadki cen gazu. Zdaniem handlowców gwałtowne spadki cen mocznika obserwowane na przykład w Egipcie w ciągu ostatnich kilku tygodni nie wystarczyły, aby wywołać większe zakupy międzynarodowe.
W niemieckich portach importowych mocznik kosztuje w tym tygodniu mniej niż 510 euro za tonę. To prawie 100 euro mniej niż na początku miesiąca i ponad 200 euro mniej niż na przełomie roku. Jednocześnie jest to najniższa cena mocznika od września 2021 r. – czyli od 18 miesięcy.
Saletra amonowo-wapniowa (KAS), najważniejszy nawóz azotowy stosowany przez niemieckich rolników, kosztuje obecnie niecałe 400 euro za tonę. Na początku lutego było to jeszcze 560 euro, a na przełomie roku 615 euro za tonę. Oznacza to, że ceny KAS dla niemieckich rolników wróciły do poziomu z października 2021 r.
Również w USA ceny nadal spadają pomimo wiosennych zamówień. Kontrakt spot na bezwodny amoniak w Tampie wyniósł 590 USD za tonę i był najniższy od lipca 2021 r., co oznacza spadek o 25% w ciągu ostatnich dwóch tygodni, co potwierdza grupa analityków nawozów z Green Market firmy Bloomberg. Amoniak Tampa, światowa cena odniesienia, spadła od stycznia o prawie 40%, ponieważ koszty produkcji (tj. ceny gazu) nadal spadają.
Tak gwałtowny spadek cen hurtowych zwykle wskazuje, że ceny detaliczne również znacznie spadają, choć może to odbywać się z opóźnieniem. Według analityka Bloomberga, Alexisa Maxwella, ceny mogą spaść jeszcze bardziej, jeśli niskie ceny gazu w Europie skłonią największych graczy na rynku nawozów do uruchomienia wygaszonych linii produkcyjnych.
Długo oczekiwany przetarg na mocznik dla Indii został opublikowany w tym tygodniu i zakończy się 3 marca z dostawami do 1 czerwca. Rynek reagował bardzo ostrożnie z różnych powodów, z jednej strony ze względu na długi czas wysyłki, a z drugiej strony dlatego, że Indie chcą kupować znacznie mniej niż oczekiwano.
Źródło: Agrarheute