28 czerwca 2019 r. Unia Europejska i kraje członkowskie Mercosuru: Argentyna, Brazylia, Paragwaj i Urugwaj zakończyły długotrwałe negocjacje w sprawie umowy handlowej. To poważnym problemem dla europejskich rolników. Cła importowe na mięso, cukier, pszenicę i etanol zostaną znacznie obniżone. - Interesy rolników zostały poświęcone. Apel Francji, Irlandii, Polski i Belgii nie zrobił wrażenia na KE. Ochrona klimatu nie miała znaczenia. Ochrona konsumentów też nie – komentuje Jerzy Wierzbicki, prezes Polskiego Zrzeszenia Producentów Bydła Mięsnego.
Jak informuje Komisja Europejska ,obecny dwustronny handel UE z Mercosurem wynosi już 88 mld euro rocznie na towary i 34 mld euro na usługi. UE eksportuje do Mercosur towary o wartości 45 miliardów euro rocznie i importuje produkty Mercosur o niemal tej samej wartości (43 miliardy euro). Jeśli chodzi o usługi, UE eksportuje ponad dwa razy więcej niż importuje: 23 miliardy euro usług dostarczanych przez firmy z UE do klientów w Mercosur w porównaniu z 11 miliardami euro na usługi dostarczane klientom z UE przez firmy z krajów Mercosur.
Wg KE przedsiębiorstwa z Unii skorzystają z uprzywilejowanego dostępu do rynku ponad 260 milionów konsumentów. Eksporterzy z UE zyskają na stopniowych obniżkach taryf, które z czasem przyniosą europejskim firmom roczne oszczędności w wysokości ponad 4 mld euro. Umowa z czasem zniesie cła na 91% towarów eksportowanych przez przedsiębiorstwa z UE do Mercosuru.
Umowa ta jest poważnym problemem dla europejskich rolników. Cła importowe na mięso, cukier, pszenicę i etanol zostaną znacznie obniżone. Daje to czterem krajom Ameryki Południowej jeszcze większy i łatwiejszy dostęp do europejskiego rynku żywności. Istnieje zagrożenie, że rynek europejski wkrótce zostanie zalany tanią wołowiną, kurczakiem i wieprzowiną. Mięso w krajach Mercosuru produkowane jest warunkach znacznie niższych standardów dobrostanu zwierząt i ochrony środowiska niż w Europie i przy znacznie niższej cenie.
Szczególnie mogą ucierpieć europejscy producenci wołowiny. Ostatnia oferta wołowiny dla krajów Mercosur wynosiła 70 000 ton, chociaż pojawiają się doniesienia, iż będzie to 99 000 ton.
Zagrożenie masowym importem pszenicy, cukru i etanolu jest również poważnym problemem, dlatego że kilka miesięcy temu rząd brazylijski zdecydował o zatwierdzeniu ponad 150 nowych środków ochrony roślin. To na ogół środki zabronione do stosowania przez rolników na terenie Unii Europejskiej.
Przypomnijmy, iż wcześniej irlandzki premier Leo Vardakar, francuski prezydent Emanuel Macron, polski premier Mateusz Morawiecki i belgijski premier Charles Michel apelowali do Jeana Claude Junkera aby nie dopuścił do dalszego zwiększania kwot oferowanych na wołowinę, drób, cukier i etanol w negocjacjach z Mercosurem. W opozycji byli m.in. Niemcy, którzy nalegali na jak najszybsze parafowanie umowy.