Wczoraj Sejm przyjął specustawę, która ma umożliwić skuteczniejszą walkę z afrykańskim pomorem świń. - Znaczące zmniejszenie populacji dzików w Polsce jest jedynym sposobem pozwalającym na skuteczną walkę z afrykańskim pomorem świń – przekonywał wczoraj posłanki i posłów minister Jan Krzysztof Ardanowski. Teraz ustawą zajmie się Senat.
- Jeżeli ktoś będzie występował przeciwko tej ustawie, musi wiedzieć, że działa na szkodę polskiego rolnictwa - przestrzegał Ardanowski. Dodajmy, że sejmowe komisje: rolnictwa oraz środowiska negatywnie zaopiniowały w piątek poprawki opozycji do tej ustawy, poparły natomiast poprawkę zgłoszoną przez PiS, która dotyczyła zakłada, że Łowczego Krajowego powołuje minister środowiska, a nie jak wcześniej proponowano - minister środowiska w porozumieniu z ministrem rolnictwa.
W trakcie czwartkowego posiedzenia Sejm, posłowie zwracali uwagę m.in. na zbyt szybkie tempo procedowania, na niedociągnięcia w walce z ASF jak również o rozmyciu podstawowej kwestii jaką jest finansowanie działań na rzecz zwalczania wirusa.
Ostatecznie za projektem głosowało 270 posłów, a 164 było przeciw. Nowe przepisy wprowadzają m.in. zakaz blokowania polowań, odstrzał sanitarny dzikich zwierząt m.in. przez policjantów i żołnierzy, powoływanie Łowczego Krajowego przez ministra środowiska.
Ustawa ma wejść w życie następnego dnia po ogłoszeniu. W III czytaniu Sejm zmienił ten termin z 7-dniowego. Teraz ustawa trafi ona do prac w Senacie.