W wyniku kryzysu ASF w czerwcu 2019 r. stado świń w Chinach było o 25,8% mniejsze niż w czerwcu 2018 r. Stado loch skurczyło się nawet o 26,7%. To oficjalne dane tamtejszego ministerstwa rolnictwa, które znacznie przekraczają straty podane przez chiński urząd statystyczny. Nieoficjalnie pojawia się jednak coraz więcej doniesień, iż w rzeczywistości straty w chińskim stadzie trzody chlewnej są dużo dotkliwsze niż podają państwowe źródła, a hodowcy często ukrywają obecność wirusa w swoim gospodarstwie ze względu na problemy z wypłatą odszkodowań. Chińskie władze narzekają na brak środków finansowych i ludzi do skutecznego zwalczania epidemii.
Powyższe dane zostały udostępnione przez chińskie Ministerstwo Rolnictwa i Spraw Wsi (MARA). Agencja informacyjna Reuters zgłosiła dane procentowe, choć nie podano konkretnych liczb. Dane wydają się nieco sprzeczne z informacjami przedstawionymi przez Chińskie Narodowe Biuro Statystyki, zauważyła agencja informacyjna. Biuro stwierdziło, że w sumie Chiny wyprodukowały 24,7 mln ton wieprzowiny w pierwszych 6 miesiącach 2019 r., co oznacza spadek o 5,5% w porównaniu z rokiem poprzednim. Według Biura, stado świń w Chinach spadło o 15% z roku temu do 347,61 mln sztuk. Liczba ubitych świń w pierwszym półroczu spadła o 6,2% do 313,46 mln sztuk, podało biuro statystyczne.
Ceny żywca wieprzowego zaczęły rosnąć w czerwcu. Według danych MARA, ceny detaliczne wieprzowiny osiągnęły na koniec czerwca 26,45 juanów/kg (3,42 EUR), co oznacza wzrost o 33% rok do roku. Władze centralne w Pekinie wezwały producentów drobiu do zwiększenia wydajności, aby pomóc uzupełnić spadek produkcji wieprzowiny.
W międzyczasie pojawiają się kolejne komunikaty o ogniskach ASF. MARA zgłosiło w ostatni czasie wybuch epidemii na małej farmie w prowincji Syczuan w środę 17 lipca. Ponadto epidemia została zgłoszona do Światowej Organizacji Zdrowia Zwierząt (OIE) w prowincji Hubei. Poza tym odnotowano 2 ogniska, które miały miejsce na początku lipca w południowej prowincji Guangxi, w gospodarstwach oddalonych od siebie o 135 km.
Względny i przypadkowy sposób raportowania jest prawdopodobnie związany z chińskim systemem kompensacyjnym. Holenderska gazeta De Volkskrant zdołała odwiedzić hodowcę świń w prowincji Hebei w okolicach Pekinu. Właściciel, który chciał pozostać anonimowy, potwierdził, że władze centralne mogą obiecać wypłatę odszkodowania, ale to władze prowincji będą musiały częściowo za to zapłacić - pomimo braku środków na to. W tym układzie bardzo trudno o godziwe odszkodowanie. W rezultacie wiele ognisk nie zostaje zgłoszonych. Negocjacje z lokalnymi władzami nie przyniosły żadnych rezultatów. Dlatego rozmówca holenderskiej gazety nie miał innego wyboru niż zrobić to, co robią wszyscy inni hodowcy świń - wysłać swoje świnie do rzeźni i tym samym przy cichej aprobacie lokalnych władz zatuszować problem.
Sytuacja wydaje się jednak tymczasowa, ponieważ MARA ogłosiła w tym tygodniu przeprowadzenie kontroli lokalnych władz weterynaryjnych w 10 prowincjach - napisał Reuters. Oceny zostaną zakończone do końca października, a raport na temat wyników spodziewany jest do końca roku. Wiceminister rolnictwa Yu Kangzhen powiedział ostatnio, że ministerstwo przygląda się doniesieniom o niedostatecznym raportowaniu. Powiedział też, że w niektórych miejscach brakuje ludzi i pieniędzy, aby zapobiegać i kontrolować chorobę.
Sytuacja w Chinach związana z ASF prowadzi również do kłopotów międzynarodowych firm. W innym raporcie Reuters informuje, iż w ostatnich miesiącach producent pasz Cargill zamknął 3 mieszalnie pasz dla zwierząt zlokalizowane w Chinach. Według przedstawicieli firmy sytuacja nie wróci szybko do normy. Firma podała ostatnio również, że częściowo z powodu sytuacji w Chinach, nastąpił 41% spadek skorygowanych zysków kwartalnych.
W Państwie Środka pojawia się coraz więcej opinii, że lepsze bezpieczeństwo biologiczne jest głównym elementem rozwiązania problemu ASF. Jak donosi agencja Reuters, istnieje zwiększone zapotrzebowanie na środki dezynfekujące. Na przykład takie firmy jak Lanxess i CID Lines informują, że w ostatnim czasie sprzedaż ich produktów gwałtownie wzrosła. Ponadto surowsze środki bezpieczeństwa biologicznego obowiązują również w młynach paszowych.
Źródło: Pig Progress