- Na pewno już słyszeliście o okupacji ministerstwa rolnictwa. Nazywając rzeczy po imieniu, o cyrku, który odwala się w ministerstwie. Zastanawiamy się w jaki sposób ministerstwo mogą okupować osoby, które są bezpośrednio związane z rządem bądź z partiami, które tworzą koalicję rządzącą w naszym kraju – mówi Michał Nowacki z Ruchu Młodych Farmerów, który znany jest również jako Rolnik Nieprofesjonalny.
- Mowa tutaj chociażby o panu Filipie Pawliku, który reprezentuje Agro Unię, a na dzisiaj jest asystentem społecznym pana ministra Michała Kołodziejczaka. Więc co, bezpośrednio okupuje swoje miejsce pracy? Jest też tam pan Bieniasz, który również reprezentuje Agro Unię, a w poprzednich wyborach startował z list Koalicji Obywatelskiej. Nie możemy zapomnieć o innych osobach, które są bezpośrednio bądź pośrednio powiązane z Koalicja Obywatelską czy PSL-em i nie możemy też zapomnieć o przedstawicielach związków rolniczych, którzy często mają potężne długi, mają wyroki i w ogóle w mediach nie powinni być przedstawiani jako liderzy rolników, ponieważ jest to wstyd. Duża część osób, które znajdują się dzisiaj na okupacji, startuje w wyborach samorządowych. Czy nie jest to akcja pijarowa? Nie jest to akcja, która ma przykryć chociażby zaplanowaną na 4 kwietnia akcję odwiedzania biur poselskich? Okaże się w najbliższym czasie – powiedział jeden z liderów Ruchu Młodych Rolników w nagraniu umieszczonym w mediach społecznościowych.
Czy możliwe jest okupować samego siebie?😂 Oczywiście ! pic.twitter.com/efrEvytOYh
— Ruch Młodych Farmerów (@RuchMF) April 3, 2024