Coraz niższe ceny tucznika na granicy albo już poniżej granicy opłacalności nie zachęcają do wstawień warchlaka. Krajowe fermy produkcyjne jak i importerzy narzekają na bardzo małe zainteresowanie prosiakiem, stąd oczekiwania na spadki jego notowań w najbliższy czwartek w Danii.
Wg danych amerykańskiego ministerstwa rolnictwa (USDA) na dzień 1 grudnia 2017 r. pogłowie trzody chlewnej wynosiło łącznie 73,23 miliony sztuk zwierząt; to o 1,69 miliona zwierząt lub 2,4 % więcej niż dwanaście miesięcy wcześniej. Jeszcze nigdy w historii notowań statystycznych nie odnotowano takich liczb przy grudniowym liczeniu.
Wczorajsza mała giełda wskazywała, że dziś także VEZG może obniżyć cenę skupowanych świń rzeźnych, tak też się stało. Wydawało się, że ubiegłotygodniowy poziom 1,37 EUR/kg jest już bardzo niski (zwłaszcza przy obecnych stawkach warchlaków), jednak od jutra będzie jeszcze taniej.
Nasi zachodni sąsiedzi nie zmienili ceny warchlaków na bieżacy tydzień. Podobnie sytuacja wygląda w innych krajach, także w Polsce, gdzie prosięta od wielu tygodni utrzymują swoją wartość.
W 2017 r. na rynku mięsa w Polsce w 2017 r. największe średnioroczne wzrosty cen odnotowano w przypadku trzody chlewnej. Jak wynika z danych MRiRW w 2017 r. przeciętna cena skupu trzody chlewnej wyniosła 5,20 zł/kg i była o 8,9% wyższa w porównaniu z 2016 r. Tendencje cenowe w pierwszej połowie były odmienne, od tej, którą mogliśmy obserwować pod koniec 2017.
Tanie euro sprawia, że import wieprzowiny do kraju stał się bardzo opłacalny i wg naszych źródeł bardzo dużo towaru wjeżdża teraz do Polski z Zachodu, który ma spore nadwyżki mięsa w magazynach.
Brak ruchów na duńskiej giełdzie sprawia, że od 10 tygodni ceny warchlaków utrzymują się na podobnym poziomie. Polscy producenci, ustalając stawki na kolejny tydzień, pytają przede wszystkim o działania importerów i duńskich rolników.
Światowy import wieprzowiny do 2030 roku będzie rósł – przewidują unijni eksperci w ostatnim raporcie EU Agricultural Outlook for the EU Agricultural Markets and Income 2017-2013. Wzrost ten jednak będzie wolniejszy niż w ubiegłej dekadzie i wyniesie 560 tys. ton, a cały import 8,4 mln ton.
Tuczniki w Danii utrzymują swoją wartość. Przedział wagowy wrócił do normy już w ubiegły czwartek. Rynek stabilizuje się po zamieszaniu świąteczno-noworocznym.
Przewiduje się, że produkcja wieprzowiny w krajach UE zostanie utrzymana na podobnym poziomie jak w 2017 roku. Silny kurs euro w stosunku do dolara USA będzie pogarszał konkurencyjność unijnej wieprzowiny na rynkach światowych.