kojs

kps

CenyRolnicze
29 września 2023, Piątek.
Kursy walut wg NBP: USD USD - 4.3697 EUR EUR - 4.6356 GBP GBP - 5.3464 DKK DKK - 0.6217
Archiwum


01.10.2023 SPRZEDAM 100 T KUKURYDZY, transport firmowy, mazowieckie, piaseczyński, 05-520, tel.: 509 646 944

01.10.2023 SPRZEDAM 40 T RZEPAKU, transport firmowy, mazowieckie, siedlecki, 08-106, tel.: 506 260 800

29.09.2023 13:39 DRÓB, cena tuszki hurt: 7,30-8,30 zł/kg, średnia: 7,76 zł/kg (na podstawie informacji z 11 ubojni)

29.09.2023 MATIF: pszenica GRU23: 235,50 (-1,67%), kukurydza LIS23: 208,25 (-0,95%), rzepak LIS23: 442,50 (-0,56%)

28.09.2023 SPRZEDAM 3 KROWY, 600-650 kg, łódzkie, tomaszowski, 97-200, tel.: 577 622 644

25.09.2023 SPRZEDAM 21 JAŁÓWEK, mięsny, 700 kg, mazowieckie, sierpecki, 09-214, tel.: 726 587 916

25.09.2023 SPRZEDAM 40 TUCZNIKÓW, 125 kg, 58%, łódzkie, sieradzki, 98-275, tel.: 724 119 112

25.09.2023 SPRZEDAM 3 T ŻYTA PASZOWEGO, transport rolnika, mazowieckie, zwoleński, 26-704, tel.: 692 861 035

25.09.2023 SPRZEDAM 500 JAJ, rozmiar L, wielkopolskie, koniński, 62-570, tel.: 697 740 131

Dodaj komunikat

agrifirm

kowalczyk

Producenci trzody chlewnej znowu muszą się martwić o opłacalność. To dobija małe gospodarstwa

Redakcja
ceny tuczników, ceny świń, ceny żywca wieprzowego

- Po zeszłotygodniowym mocnym spadku ceny na niemieckiej giełdzie VEZG, w tym tygodniu cena nie zmieniła się i to pomimo zrównania się stawki sesji ISW z dużym parkietem. Obecnie w Niemczech płaci się 2,30 Euro za kg w klasie E, co daje w polskiej walucie 10,31 zł. Rzadko kiedy się zdarza, aby zarówno formuła ustalania ceny jak i formuła licytacji miały tą sama stawkę. W Polsce na chwilę obecną, po zeszłotygodniowym spadku, zakłady nadal płacą rolnikom mniej niż za Odrą – komentuje aktualną sytuację na rynku trzody chlewnej Bartosz Czarniak ze związku Polsus.

 

Obecnie ceny kształtują się maksymalnie w przedziale 9,50-9,80 w klasie E, czyli jakieś 50-60 groszy niżej od tego, co oferowane jest producentom świń w Niemczech. Jest to stawka, która już może zagrozić płynności finansowej tych rolników, którzy zakupują warchlaki, ponieważ do rzeźni trafiają teraz zwierzęta, które były pozyskane w szczycie cenowym. Kwestia, która decyduje o opłacalności tuczu jest cena, w jakiej udało się im wyprodukować/zakupić pasze dla zwierząt, ponieważ na koszty wody, czy też energii nie mamy zbyt wielkiego wpływu – jedynie na zdrowotność stada oraz to w jakiej wynegocjowanej cenie uda nam się kupić zboże/pasze. W cyklu zamkniętym jest obecnie nieco lepiej, ponieważ koszt wyprodukowania warchlaka będzie niższy, aniżeli jego rynkowa wartość.

 

Z danych wynika, że w Polsce po raz kolejny ubyło stad. Obecnie mamy ich zarejestrowanych 52,9 tys., czyli o 0,9 tys. mniej niż 3 miesiące temu, ale z danych pochodzących z ARiMR wynika, że przybyło nam ponad 700 tys. świń. Wniosek jest jeden – małe gospodarstwa coraz bardziej się wykruszają, natomiast duże zwiększają swoje moce produkcyjne.

 

Jest nadzieja na lekkie odbicie

 

Teraz zastanówmy się nad przyczyną obniżek, ponieważ temat ten jest wykorzystywany do insynuowania różnych teorii, które są dalekie od stanu faktycznego. Po pierwsze musimy spojrzeć nie tylko na rynek lokalny, ba, nawet nie europejski, ale na cały świat. W obecnym momencie Europa jest głównym eksporterem wieprzowiny na świecie, a to powoduje, że jeżeli by się nie udało tego mięsa sprzedać na zewnątrz, to całą UE mogłoby zalać mięso, które nie znalazłoby odbiorców w krajach trzecich. Dlaczego to takie ważne? Ponieważ obecnie mamy najdroższą cenę za ten towar. Powoduje to, że kontrahenci poszukują tańszej alternatywy, odwracając się od europejskich handlarzy. Niestety musiało to skutkować obniżeniem ceny, bowiem europejska stawka jest już tylko 30 groszy wyższa aniżeli u największego konkurenta UE, czyli USA. Dodatkową przyczyną, która spowodowała spadki cen żywca, to ceny pasz. Spadające koszty produkcji pozwalają handlującym na obniżenie ceny żywca, tak aby zachować opłacalność produkcji producentowi, a zarazem stworzyć konkurencyjność na rynku. Mówimy tutaj jednak o handlu na nowe umowy, bo realizując obecne umowy, zakłady najpewniej po prostu zwiększają sobie marże, a wiele z nich mówiło, że wcześniej musieli dopłacać do umów, tak aby zachować kontrakty teraz według tych słów odrabiają straty…

 

Co przyniesie przyszłość? Jest nadzieja na lekkie odbicie, spowodowane większym handlem, który jest realizowany zwykle we wrześniu. Spadki wyhamowały chociaż na chwilę, czego dowodem jest brak zmiany ceny na VEZG, pomimo zrównania się stawki z ISW. Natomiast obecne ceny pasz i spadające ceny zakupu warchlaka pozwalają na spokojną analizę rynku.

 

Autor: Bartosz Czarniak (Polsus)

 

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

POLECAMY


Copyright © CenyRolnicze 2021. All rights reserved | Polityka prywatności i plików cookies | Regulamin serwisu