Ceny tuczników w Polsce ciągle spadają. To efekt importu taniej wieprzowiny z Zachodu

Na krajowym rynku skupu żywca wieprzowego ceny nadal spadają. Pojawia się jednak szereg przesłanek, które pozwalają mieć nadzieję na szybkie odwrócenie tego trendu. 

 

Rynek wieprzowiny w krajach unijnych jest zróżnicowany. W Danii cena tuczników spada od 5 tygodni. Łącznie obniżki cen skupu tuczników za ten okres wyniosły 17 eurocentów. Powodem tej sytuacji jest ograniczony eksport do Chin i trudności w sprzedaży wieprzowiny na alternatywnych rynkach. W odróżnieniu od sytuacji na duńskim rynku w ostatnim tygodniu we Francji notowania tuczników wzrosły (+6₵), w Hiszpanii (+3₵), a w Holandii (+2₵). W Austrii i Belgii nie zanotowano żadnych zmian w cennikach ubojni (ISN).

 

W Niemczech rzeźnie mają duży problem, aby efektywnie wykorzystać moce ubojowe swoich linii i obniżyć koszty produkcji. U naszych zachodnich sąsiadów utrzymywana jest cena bez zmian od 7 tygodni. W dniu 25/01/2023 w notowaniach VEZG cena tuczników wyniosła ponownie 2,00 €/kg (wbc). Ważnym jednak impulsem były notowania małej niemieckiej giełdy 27/01/2023, kiedy to cena wzrosła o 2 eurocenty do poziomu 2,09 €/kg (wbc).

 

- Na krajowym rynku ceny skupu tuczników spadły ponownie. Skupy w ubiegłym tygodniu płaciły za tuczniki w klasie E ok. 9,05 zł/kg (-0,10). Jest rezultat dużego importu do Polski wieprzowiny po niskich cenach z krajów zachodnich. Patrząc jednak na rosnące ceny prosiąt uczestnicy rynku przewidują, że cena tuczników w ciągu nadchodzących miesięcy może rosnąć. Wysokie ceny energii ograniczyły zapasy mięsa w wielu zakładach w całej Unii Europejskiej, a niska podaż świń rzeźnych, większe zamówienia hipermarketów przed Wielkanocą i sezonem grillowym będą działać w kierunku wzrostu cen żywca - pisze o aktualnej sytuacji rynkowej Aleksander Dargiewicz z Krajowego Związku Pracodawców Producentów Trzody Chlewnej "Polpig".