Sytuacja na rynku trzody chlewnej uległa poprawie. Ceny tuczników rosną

- Rosnące wysokie koszy pasz i utrzymujący się przez stosunkowo długi okres brak opłacalności produkcji były powodem likwidacji wielu stad trzody chlewnej w UE. W rezultacie podaż żywca na rynku wspólnoty została ograniczona. Dodatkowo upały spowolniły przyrosty tuczników – komentuje aktualną sytuację na rynku trzody chlewnej Aleksander Dargiewicz ze związku Polpig.

 

W ostatnich tygodniach sytuacja na rynku trzody chlewnej uległa poprawie ze względu na znaczne podwyżki cen skupu oraz większe zamówienia eksportowe wieprzowiny na rynki krajów trzecich. Warto odnotować, że Korea Południowa rozważa uznanie unijnej rejonizacji ASF.

 

Ceny skupu tuczników rosną na europejskich rynkach. Największe wzrosty  w stosunku do ubiegłego tygodnia  zanotowano w Belgii (+9₵), w Holandii (+9₵), Francji (+3₵). Na południu Europy koniec wakacji przyniósł dużo mniejsze podwyżki, ale trend wzrostowy był kontynuowany według notowań ISN.

 

Sezonowy wzrost popytu spowodowany powrotem turystów niemieckich z wakacji oraz mała podaż żywca były głównym powodem wzrostu cen skupu w Niemczech. W dniu 24/08/2022 w notowaniach VEZG w Niemczech cena wzrosła o 5 centów do wysokości 2,05 €/kg (wbc).

 

Pogłębia się ujemne saldo w handlu wieprzowiną 

 

W Polsce ceny skupu za klasę E w ostatnim tygodniu również wzrosły do poziomu średnio 9,70 zł kg (+0,20 t/t). Krajowy rynek wieprzowiny od wielu lat boryka się z brakiem samowystarczalności. Niestety ujemne saldo wymiany handlowej pogłębiło się w pierwszym półroczu 2022 r. i wyniosło 199 tys. ton. W tym samym okresie ubiegłego roku deficyt w handlu zagranicznym wieprzowiną wyniósł 116 tys. ton. Pogłowie i produkcja żywca mocno została ograniczona, a liczba ubojów znacząco spadła.

 

Na horyzoncie niespodziewanie pojawił się nowy problem wymagający pilnego rozwiązania. Mianowicie w zakładach przetwórczych wieprzowiny kończą się zapasy gazów technicznych (w tym CO2), a możliwości ich pozyskania na rynku są ograniczone ze względu na wstrzymanie produkcji w największych zakładach nawozowych. Branża przetwórcza zareagowała natychmiast. Popieramy apel organizacji branżowych. Niedobory dwutlenku węgla na liniach ubojowych, czy innych środków niezbędnych w przetwórstwie będą miały bezpośrednie przełożenie na terminy odbioru tuczników, a w skrajnych przypadkach na wstrzymanie ubojów. Nadpodaż żywca na rynku może wywołać kolejny kryzys w sektorze trzody chlewnej nie tylko z powodu ponownego spadku cen skupu, ale również ze względu na ewentualne zagrożenie dobrostanu zwierząt przetrzymywanych w stłoczonych chlewniach.

 

Autor: Aleksander Dargiewicz – prezes Krajowego Związku Pracodawców Producentów Trzody Chlewnej „Polpig”