- Już ponad miesiąc cena niemieckiej dużej giełdzie świń jest niezmienna i wynosi 1,80 EUR/kg (klasa E wbc), co daje w polskiej walucie obecnie wartość 8,25 zł/kg. U nas natomiast, w porównaniu do zeszłego tygodnia, w oficjalnych cennikach niewiele się zmieniło i zakłady płacą maksymalnie około 8,60 zł/kg w klasie E – czytamy w cotygodniowym komentarzy Bartosza Czarniaka z Polskiego Związku Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej „Polsus”.
W żadnym wypadku nie zadowala to ani rolników w Polsce, ani za Odrą, czego efektem są kolejne likwidacje stad, a co za tym idzie duża podaż loch pochodzących z cyklów zamkniętych. W wyniku tego, w Niemczech (a co za tym idzie możemy się tego spodziewać również w Polsce) cena spadła o 5 centów i rekomendowana wynosi 0,85 EUR/kg wagi żywej.
Obecnie, jedyną nadzieją na poprawę sytuacji producentów i hodowców świń jest spadek cen zbóż, które obniżą próg od którego można mówić o dochodzie. Spadek tych cen spowodowany jest dwoma czynnikami: pierwszy to tradycyjny spadek cen przed zbliżającymi się żniwami. Drugi to zboże z Ukrainy, które obecnie jest dostępne na polskim rynku w niższej cenie aniżeli polskie. W dyskusjach na forach rolniczych pojawiają się obawy o całkowitą destabilizacją rynku zbożowego, jeżeli sytuacja nie zostanie przez rząd i polityków uregulowana. Przed tym trudnym zadaniem do wykonania stanął nowy pełnomocnik w MRiRW, Rafał Mładanowicz. Jest to obecnie bardzo ważne dla całego sektora rolnego, bo może zachwiać nie tylko rynkiem zbóż, ale i produkcji zwierzęcej.
Czy mamy jakieś perspektywy na przyszłość? Wg statystyk pogłowia europejskiego obecnie weszliśmy w fazę zmniejszonego pogłowia, do tego dochodzą do nas informacje o szalejącym PRRS w Hiszpanii, co jeszcze bardziej redukuje tamtejsze stada, a co za tym idzie zmniejsza podaż świń na kontynencie. Jednakże, jak pisałem we wcześniejszych komentarzach, UE wyeksportowała poza swoje granice o ponad 20% mniej wieprzowiny niż przed rokiem, co trzeba zagospodarować na rynku wewnętrznym, a co nie jest proste. Czy będzie lepiej w sektorze jest sprawą otwartą i wcale nie przesądzoną.
Z dobrych wiadomości jest to, że Wietnam ogłosił wynalezienie szczepionki na ASF, która jest teraz w ostatnich fazach przygotowawczych do wypuszczenia na rynek. Jeśli zapowiedzi się potwierdza, to w końcu będziemy mogli skutecznie chronić się przed wirusem, który ponownie puka do naszych chlewni , a w mediach pojawiają się kolejne informacje o wykryciu ognisk tej choroby w gospodarstwach utrzymujących świnie.
Autor: Bartosz Czarniak (Polsus)