Cena tuczników w holenderskich rzeźniach Vion spadła w poniedziałek po południu o siedem eurocentów z 1,86 do 1,79 EUR/kg (1,642 EUR bez VAT). Jako powód obniżenia ceny wieprzowiny firma podaje dużą podaż tuczników i słaby popyt na wieprzowinę. Początek sezonu grillowego jak dotychczas nie spełnia pokładanych w nim nadziei na podwyżki cen żywca.
Po czterech tygodniach ze stawką 1,86 euro (z VAT), w cennikach Vion w końcu nadeszła zmiana, choć nie jest ona taka, jakiej oczekiwaliby producenci trzody chlewnej. - Podaż tuczników w Europie pozostaje bardzo duża, podczas gdy popyt na wieprzowinę jest słaby – czytamy w komunikacie Vion. Rzeźnia wciąż musi radzić sobie z brakiem równowagi między podażą a popytem. Powoduje to spadek cen o siedem centów. Vion będzie płacił w tym tygodniu 1,79 euro (z VAT).
Rzeźnia zauważa, że spożycie mięsa zwykle wzrasta o tej porze roku. Rozpoczęcie sezonu grillowego i zniesienie środków Covid-19 daje okazję do organizowania imprez plenerowych, ale jak dotąd nie doprowadziły one jeszcze do wzrostu spożycia wieprzowiny. Vion stwierdza, że spożycie mięsa w Europie spada, a konsumenci wybierają alternatywę dla wieprzowiny. Popyt na różnych rynkach światowych jest zbyt słaby, aby zniwelować różnice pomiędzy popytem i podażą w Europie, dlatego Vion nie jest w stanie utrzymać notowań z zeszłego tygodnia.
Źródło: Pig Business