Do tragicznego w skutkach pożaru doszło wczoraj po południu (piątek 15 października) w Różnowie w powiecie iławskim (woj. warmińsko-mazurskie). W wyniku oddziaływania bardzo wysokiej temperatury oraz gazów, które tworzą się w tego przypadku pożarach, śmierć poniosło 300 świń. Zagrożona ogniem była też druga chlewnia znajdująca się w gospodarstwie, w której utrzymywane jest 1200 sztuk trzody chlewnej.
- Straty jakie poniósł właściciel gospodarstwa rolnego w Różnowie będą bardzo duże (trwa ich szacowanie). Bo oprócz tego, że spłonęło 300 świń, to jeszcze zostały zniszczone budynki gospodarcze – informuje portal Gazety Olsztyńskiej.
- W gospodarstwie tym są dwie chlewnie. W jednej z nich było 300 sztuk świń, i to właśnie w niej pożar doprowadził do tragicznego finału — przekazuje w wypowiedzi dla Gazety Olsztyńskiej st. kpt. Krzysztof Rutkowski, oficer prasowy komendy powiatowej państwowej straży pożarnej w Iławie. — Temperatura oraz gazy, które ulatniają się w tego przypadku pożarach, były główną przyczyną śmierci świń w tym budynku — dodaje st. kpt. Rutkowski.
Jak podaje Gazeta, w gaszeniu pożaru nie pomagał silnie wiejący dzisiaj wiatr. To właśnie jego mocne powiewy mogły spowodować, że ogień oraz dym przeniosły się także na drugą, dużo większą chlewnię, w której znajdowało się około 1200 sztuk świń. Strażacy jednak skutecznie obronili ten obiekt przed płomieniami. Żadne zwierzę z drugiego budynku nie ucierpiało.
Źródło: Gazeta Olsztyńska