Pomoc pomostowa i odroczenia podatków mają wyprowadzić hodowców trzody chlewnej z kłopotów finansowych. Na szczycie poświęconym kryzysowi w niemieckiej hodowli trzody chlewnej, ministrowie wezwali handel do promowania sprzedaży wieprzowiny pochodzenia krajowego.
Szczyt poświęcony hodowli trzody chlewnej w Federalnym Ministerstwie Rolnictwa (BMEL) przyniósł w środę krótkoterminową pomoc pomostową dla rolników dotkniętych „niskimi cenami skupu”. Termin składania wniosków o pomoc pomostową, z której mogli już skorzystać rolnicy w związku z koronawirusem, ma zostać przedłużony do końca grudnia.
Promocja owszem, ale nie za udziałem „śmieciowych cen”
Ponadto kraje związkowe powinny poinstruować urzędy skarbowe, aby zezwolić poszkodowanym gospodarstwom na odroczenie podatków i zaliczek na podatek. - Poszkodowane gospodarstwa powinny dążyć do kompromisu ze swoimi urzędami skarbowymi - powiedziała po spotkaniu minister rolnictwa Dolnej Saksonii Barbara Otte-Kinast.
Trzej ministrowie rolnictwa CDU: Julia Klöckner (BMEL), Ursula Heinen-Esser (Nadrenia Północna-Westfalia) i Barbara Otte-Kinast (Dolna Saksonia) również zgodzili się z uczestnikami szczytu, iż należy opracować wspólną strategię sektorową. Według Julii Klöckner, przykładowym modelem jest organizacja przemysłu mleczarskiego ze swoją strategią sektorową.
W dyskusji branżowej ministrowie wezwali również sektor handlowy do promowania sprzedaży wieprzowiny w oparciu o regionalność i pochodzenie. Powinno to być podkreślone przez oznakowanie 5xD, „od urodzenia do załadunku” z Niemiec. Jednak zarówno Klöckner, jak i Heinen-Esser ostrzegały przed strategiami sprzedaży poprzez specjalne kampanie cenowe mięsa. - Inicjatywy czysto marketingowe są dobre, ale nie mogą prowadzić do sprzedaży mięsa po cenach śmieciowych - powiedział Heinen-Esser.
Niemcy zgłaszają się po pomoc do Brukseli
Wg władz niemieckich należy uruchomić bezpośrednie wsparcie przede wszystkim z poziomu Unii Europejskiej. W tym celu Klöckner zwróciła się już do Komisji Europejskiej o pilne zbadanie dostępności środków kryzysowych. W szczególności celem jest znaczne zwiększenie maksymalnej kwoty pomocy o 20 000 euro na przedsiębiorstwo, w oparciu o okres trzech lat podatkowych dla krajowych środków finansowania zgodnie z tak zwaną zasadą de minimis.
Klöckner wyjaśniła, że jej ministerstwo kontynuuje prace nad otwarciem kolejnych rynków eksportowych, które zostały zamknięte od czasu pierwszych ognisk ASF w Niemczech. Ministerstwo rolnictwa prowadzi intensywne rozmowy z Chinami, krajem eksportowym, który jest szczególnie ważny dla rynku wieprzowiny, ale według Klöckner rozmowy są nadal trudne.
Wszyscy trzej ministrowie odrzucili pomysły premiowania wygaszania gospodarstw zajmujących się hodowlą trzody chlewnej. - Nie chcemy, aby te gospodarstwa opuszczały rynek, ponieważ byłby to zły znak dla młodych - powiedziała Klöckner. Ponadto ministrowie dostrzegają niebezpieczeństwo, że jeśli zrezygnuje się z części hodowli trzody chlewnej w Niemczech, mięso będzie sprowadzane „z zewnątrz”.
Minister rolnictwa Dolnej Saksonii, Otte-Kinast, wyraziła niewielkie nadzieje na rychłą poprawę sprzedaży wieprzowiny. - W ciągu najbliższych 3 lat rynki nie odczują ulgi w związku z kryzysem – powiedziała. Dlatego ważne jest przekształcenie hodowli zwierząt i wprowadzenie polityki handlowej opartej na krajowym surowcu.