Chlewnia z kilkoma tysiącami świń stanęła w ogniu. Padło 400 sztuk

We wtorek (1 czerwca) po godz. 14 w miejscowości Jedlanka Nowa (gm. Iłża, woj. mazowieckie) doszło do pożaru chlewni. Z różnych źródeł wynika, iż w budynku znajdowało się od 2 do 3 tys. świń. W wyniku pożaru padło kilkaset sztuk. Ocalałe zwierzęta zostały przewiezione do innych chlewni.

 

Do gaszenia budynku, w którym znajdowało się 2 tysiące świń, zadysponowano Ochotnicze Straże Pożarne z terenu gminy Iłża oraz zastępy Państwowej Straży Pożarnej z Radomia. Strażacy po przybyciu na miejsce rozpoczęli gaszenie budynku oraz ewakuację zwierząt. Ze względu na utrudniony dojazd oraz problemy z zaopatrzeniem wodnym konieczne było dysponowanie kolejnych jednostek z ościennych gmin. Niestety, mimo wysiłków strażaków i właścicieli budynku, nie udało się uratować wszystkich zwierząt. Według niektórych źródeł, pożaru nie przeżyło 400 świń. 

 

– Z chwilą przybycia zastępów na miejsce pożar obejmował już wnętrze budynku oraz na dach na całej długości. Konieczne było wykonanie drugiego otworu w ścianie – ewakuowano w sumie ponad 1600 zwierząt – mówi Konrad Neska, rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Radomiu. Działania zakończono w środę nad ranem. Podczas działań ratowniczo-gaśniczych zasłabło dwóch strażaków ochotników. Zostali zabrani przez zespoły ratownictwa medycznego do szpitali w Radomiu.

 

Właściciel obiektu w porozumieniu ze służbami weterynaryjnymi zdecydował o przewiezieniu uratowanych zwierząt do innych chlewni. Nie są znane jeszcze przyczyny powstania pożaru, będzie je ustalać policja, ale nie wyklucza się, że przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej.